To przy poziomym kadrowaniu zestaw manfrotto 055+490Mg+e-1+grip jest wszystko ok, dopuszczalny lekki wiaterek i czasy 10-20 sec.Zamieszczone przez Pi-er17
IwoR
To przy poziomym kadrowaniu zestaw manfrotto 055+490Mg+e-1+grip jest wszystko ok, dopuszczalny lekki wiaterek i czasy 10-20 sec.Zamieszczone przez Pi-er17
IwoR
Wydaje mi sie ze tekst wkleic mozesz tylko musi byc w "" i zaznaczone zrodlo (link, autor, data, tytul itp) ale nie o tym. W E-3 grip sprawia wrazenie solidnie przykreconego i "zespolonego" ale mowimy to o delikatnych ruchach ktorych sami nie zawsze wyczujemy (robcie zdjecie z dluzszym czasem, wydaje sie nam ze reka stabilna itd a wychodzi lekkie rozmycie). Pare razy zdarzylo mi sie ze grip nie byl solidnie dokrecony i w niektorych momentach wyczulem delikatne ruchy gripa w stosunku do body ale skrecenie na maxa sprawia wrazenie naprawde solidne. Moim zdaniem na mydlo moze miec wplyw kilka czynnikow:
1. waga samego sprzetu - aparat+grip+obiektyw
2. wysokosc aparatu razem z glowica od punktu zamocowania glowicy z aparatem
3. stabilnosc samego statywu - stabilnosc nog, stabilnosc danego podloza, drgania podloza, wiatr
4. jakosc samej glowicy
Waga swoje robi i a z glowica pistoletowa (tak ja sobie nazywam) manfrotto zauwazylem ze jak sprzet swoje wazy to po zblokowaniu i tak widac ze calosc jeszcze troszeczke opada, delikatnie ale juz to jest sygnalem ze moga byc jakies wibracje. Do wagi dorzucam moim zdaniem wysokosc wlasnie glowicy i aparatu - jak calosc jest wysoko od punktu mocowania glowicy ze statywem moze wpadac w wibracje. Do tego dorzucmy stabilnosc samego statywu. Nie mam doswiadczenia z wieloma ale najlepszy to chyba jakis ciezki kolos. No i liczy sie jakosc i stan glowicy. Ja mam slika i glodpphoto, gripa nie sciagam, ostatnio na statywie robilem swiatelko do nieba. Ogladajac zdjecie 1:1 na lapku 1680x1050 nie zauwazylem zadnego mydla. Tak samo foty i po 10-20 a nawet i wiecej w B nie maja mydla albo moje oko posiada duzy margines bledu i tolerancji
u siebie nie zauważyłem - zestaw 50-200 + E1 z gripem na Sherpie 600R
Sebastian
www.sebastianlewandowski.pl
Czytałem ten artykuł i poruszyłem juz temat bodajże pod E3 - Grip?
Gripa zakładam tylko do pracy .;) w teren idę bez, wiec problemu nie mam.
Robilem testy z ciekawosci na 40-150 z balkonu przy lekkim wietrze, minimalne roznice widzialem tylko bez IS i z IS. Używam Velbona 60.
Aby podłączyć wężyk. W E-300, C-5060 czy C-7070 inaczej się nie da.Zamieszczone przez witia1
Ale faktycznie grip do E-300 jest trochę miękki (mimo solidnego wykonania)
ORF Viewer 1.10 - program do szybkiego przeglądania plików ORF (100% "czystej" Javy)
Obsługuje również E-30, E-620 i E-P1
Ja mam grip na stale czy mam statyw czy nie. Czemu? Bo nie chce mi sie zmieniac az tak czesto baterii. W e-3 duzo prundu ciagnie LV i stabilizacja a zdaza sie i z nich skorzystac. Jak podrozuje i fotografuje to nie mam czasu na rozstawienie statywu, zdjecie gripa zrobienie fotek zalozenie gripa zlozenie statywu. Chociazby fotografujac wielblady na saharze poznym wieczorem, kurde zanim bym wykonal cala operacje to Tunezyjczycy by zdazyli wszystkie wielblady i samych siebie pochowac. Po to mam grip zeby z niego korzystacNa statywie nie zauwazylem pogorszenia jakosc zdjec. Co lepsze pare razy probowalem IS + statyw i wtedy tez sie nie zgubil, jednak czesciej wybieram jedno z tych rozwiazan. A grip w E300 tez mi sie podobal, sam w sobie ustabilizowal i poprawil trzymanie aparatu, na niego tez nie narzekalem (narzekam bo E300 jednak nie sprzedaje, idzie do siostry z kitowym szklem
)
P.S. Tak teraz mysle ze moze ja stronniczy jestem![]()
nie wyobrażam sobie ściąganie co chwila grip'a Zreszta mam nadzieje ze niedługo będę mógł to sprawdzić organoleptycznie
OT.
a mnie ciekawi jak wygląda spawa wytrzymałości mocowania obiektywu z body.
Wiadomo ze fotografując obiektywem 300mm nikt nie będzie trzymał tylko body :P ciekawe jak to działa w druga stronę. Czy podczepiając body z gripem można trzymając tylko obiektyw machać w każdą stronę aparatem bez strachu ze body odpadnie od obiektywu
[ver2 mniej hardcorowa]
Nie bez powodu teleobiektywy do statywów/monopodów zaczepia sie bezpośrednio do obiektywu (poprzez pierścień na obiektywie). Zakładam że doczepiając do body dodatkowe obciążenie = grip nie nadwyrężymy zbytnio 'mocowania' .... a moze sie myle?![]()
List ten dedykuje wszystkim tym, którym jest dany przywilej służenia innym pomocą w osiągnięciu celu i tym, którzy ucząc się wzbogacają wszystko przez podjęcie wyzwania do postępu i stawania się tym wszystkim, czym mogą się stać
IMO to wina statywu za 99 złNarzędzia trzeba dobierać, a przy większych szkłach są uchwyty do mocowania do statywu.
Grip powoduje podniesienie środka ciężkości aparatu wraz z obiektywem, przez co obiektyw z racji swojej długości (ciężkości) może powodować ruchy w stylu lekkiego niewidocznego "dyndania" i być może niostrość sie brać z tego. Tak mi sie wydaje tylko tak na chłopski rozum...
...był Olek jest A6000
W teście raczej nie używano statywu za 99 złotychZamieszczone przez C+
Był to Manfrotto 055 ProB z głowicą 486RC2 .
A obiektyw którego tam użyto, to Canon 70-200/4 L.
Z jakiegos powodu nie ma on mocowania statywowego mimo ponad 700 gram wagi i 17cm dlugości.
Edycja
Wklejam skan fotki z testu, jeśli łamie jakies prawo, proszę usunąć:
![]()