za młoda jestem, żeby się takimi drobiazgami przejmować
Zapraszam do twórczej krytyki zdjęć - im więcej wskazówek, tym mniej zmarnowanych klatek w przyszłości![]()
za młoda jestem, żeby się takimi drobiazgami przejmować
Zapraszam do twórczej krytyki zdjęć - im więcej wskazówek, tym mniej zmarnowanych klatek w przyszłości![]()
Pozdrawiam
tenorka
Amator martwi się o zdjęcia, zawodowiec o kasę, a artysta o światło
ostatnie 2 trzymają klimat : tu dzież zimy, samotnego wędrowca a ostatnie bezgranicznej pustki... i dobry poziomZamieszczone przez tenorka
www.tekkenolandia.pl
E-510 / FL-50 / ZD 8 / ZD 35 / ZD 14-54 / Industar 50/2.8
Nazwa miejscowości pod nickiem jest informacją w pewnym sensie oficjalną (na miarę netowych zasad). W Polsce nie istnieje miejscowość Breslau. Jeśli ktoś pisze Breslau, to niezależnie od jego intencji, a przecież użytkownicy ich nie znają, może zostać zrozumiany, że chciałby, aby Breslau zaistniał. Nie rozumiem, dlaczego Administracja tego nie zwalcza.Zamieszczone przez tenorka
Pzdr, TJ
Pisząc "Breslau" sugerujesz, że nie przeszkadzałoby Ci również mieszkanie na np. Adolf Hitler StrasseTaki jest odbiór nazw niemieckich w Polsce i ja to rozumiem.
To tylko tak moim zdaniem.
Widzisz, takie drobiazgi wysysa sie z mlekiem matki.Wiec wina nie lezy calkiem po Twojej stronie.Zamieszczone przez tenorka
A co do fotek to:Menschenfotografie ist eine Herausforderung. Der Mensch fühlt sich doch meist unwohl, wenn ein Fremder Aufnahmen von ihm machen möchte. So versuche ich es meist heimlich oder frage um Erlaubnis. Ein Teleobjektiv kann auch sehr hilfreich sein und doch finde ich die Fotos von Menschen interessanter, wenn man auch als Fotograf wirklich nah dran ist.
Nie powinno Ci przeszkadzac,ze to nie po polsku.
No teraz to już całkiem zdębiałam...
Niektórzy na forach piszą, że są "from hell", a ja nie odczytuję tego jako ich uwielbienie dla szatana. Pisząc "Breslau" absolutnie nie sugeruję, że nie przeszkadzałoby mi mieszkanie na np. Adolf Hitler Strasse. Z całym szacunkiem, ale to zaczyna zakrawać na lekką paranoję. Gdybym napisała "dowcipnie", że jestem z komory gazowej, to oczywiście mogłoby to zostać różnie zrozumiane, ale Breslau?
lucca, dziękuję za lekcję języka niemieckiego połączoną z uwagami dotyczącymi moich fotek. Z pewnością okażą się bardzo pomocne w moim przyszłym fotografowaniu. A mojej matki do niczego nie mieszaj, proszę.
Ponieważ nie lubię wzbudzać kontrowersji, proszę bardzo, Breslau zmieniam na polskie miasto Wrocław. Mam nadzieję, że dzięki temu łatwiej będzie komentować moje zdjęcia, niż to, co jest napisane pod moim nickiem
Pozdrawiam
tenorka
Amator martwi się o zdjęcia, zawodowiec o kasę, a artysta o światło
Nie moim zamiarem jest mieszanie.Wypowiedzialem sie tylko troche jak ja to widze.Sam mieszkam poza Polska,jednak swoich korzeni nie zamierzam ucinac.Czasem wychodzi,ze bardziej polscy nie musza mieszkac w polsce,ale tylko czasem.Czyz nie lepiej isc do kawiarni ma kawe na piwo do piwiarni a nie do cafe klubu czy pabu.Z drugiej strony tez musze Ci przyznac racje.Polacy sa bardzo wrazliwi na niemieckie nazwy zapominajac o tym jak wiele angielskich zwrotow wtracaja do j.polskiego.Teraz to taka moda i do dobrego tonu nalezy wtracic w zdaniu bokeh,design,crop i jakies jeszcze inne wynalazki.
Rob foty i pokazuj![]()
OK, źle się wyraziłem, ale to z pośpiechu. Nie chodzi o to, że sugerujesz, tylko, że niektórzy mogą to tak odebrać. I ja ich rozumiem, bo akurat na temat naszej historii popełniłem jakąś tam książkę i parę naukowych artykułów.Zamieszczone przez tenorka
A fota "dym" bardzo mi się podoba
pozdro
Broń Boże nie zmieniaj! Nazywaj je Wrocław a Breslau zostaw dla NiemcówZamieszczone przez tenorka
Oni pewnie nie wiedzą co to Wrocław
![]()
Pewnie znaczna część Polaków słysząc Warschau, Danzig, Krakau itp, ma natychmiast skojarzenie z Westerplatte i Auschwitz a to złe czasy były!Zamieszczone przez tenorka
Dawaj następne zdjęcia, to będą merytoryczne opinie![]()
Lubię wertykalne piony i horyzontalne poziomyW moim wątku, można "grzebać" w moich zdjęciach.Główny Prostownik TWA
przypomniała mi się historia jak mój wujek zapytany w okienku urzędu o dane adresowe podał:
Capensztad, Hebelsztrasse 13. Chodziło o K-Koźle i ul. Stolarską![]()
jak ktos pisze Breslau to mo może sobie pisać bo mamy wolność i demokrację ale chyba nie lubię tego, jakikolwiek byłby motyw. Historia robi swoje, Dziadkowie robią swoje itd...
Jak byłem w delegacji na Litwie widziałem jak na Litwinów działają niektóre "polskie" określenia ich spuścizny. Chyba jest sporo podobieństw...
a tak szczerze tenorka - skąd to się wzięło? czysta ciekawość...
Sebastian
www.sebastianlewandowski.pl