http://www.photoethnography.com/Clas...ympusPenF.html
Jak widać Olympus od dawna miał niekonwencjonalne pomysły i gonił za miniaturyzacją.
http://www.photoethnography.com/Clas...ympusPenF.html
Jak widać Olympus od dawna miał niekonwencjonalne pomysły i gonił za miniaturyzacją.
Jest świetny. Śmiesznie wygląda z tym zoomem.
Dobre rozwiązanie dla celów "dokumentalnych", bo można powiedzieć, że to "dwa negatywy w cenie jednego" Zastanawia mnie tylko kadrowanie - jeśli dobrze myślę to kadr poziomy uzyskujemy trzymając aparat pionowo (?)
Wyraźnie widać, że aparat w poziomie robi pionowe kadry. Mi się kojarzy raczej nie jako aparat do zdjęć dokumentalnych, ale właśnie portretowiec. Jeżeli istnieje (a raczej na pewno tak) przejściówka z OM na F mount to uzyskuje się komfort taki jak z cyfrowymi body. Do tego kadr naturalnie pionowy Po prostu miodzio!
I jak widać Olympus 40 lat temu stworzył podwaliny dla systemu 4/3
Ale tanie to nie jest http://search.ebay.com/search/search...pen&category0= W sumie to za dużo nie wiem o tym systemie, trzeba poczytać
EDIT: Więcej informacji http://www.cameraquest.com/olypenf.htm Jak to właściwie jest z ogniskową? Czy też trzeba stosować przelicznik, by uzyskać odpowiednik ogniskowej dla małego obrazka, czy nie? Chyba tak, ale ile.
Przelicznik, tak jak napisał M, będzie chyba wynosił x2 bo wymiar rejestrowanego obrazu jest połową klatki 24x36.
Ciekawe jest stwierdzenie, że to podwaliny dla systemu 4/3. Dołączając do tego kwestię miniaturyzacji otrzymujemy: E-400, E-410 i E-420
E-30 / 12-60 / ...
http://ramian.pl
Zapewne tak, ale jeszcze nie doczytałem się nigdzie, ile to wynosi, za to widziałem coś takiego:Zamieszczone przez barteq
Raz 2 to te szkła przestają się mieścić w swoich kategoriach.Wide Angles: 20/3.5, 25/4, 25/2.8
Normals: 38/1.8, 40/1.4, 42/1.2 and 38/2.8 "pancake," 38/3.5 Macro
Portrait Lenses: 60/1.5 on the left, 70/2 below, and the 100/3.5
A tak w ogóle, to cześć barteq...
Połowa klatki powierzchniowo daje nam cropa 1,44 o ile się nie mylę.
nie wydaje mi się. system 4/3 ma matrycę o powierzchni tak naprawdę 1/4 ff (dwa razy mniejsze oba boki), a przelicznik x2. Idąc więc tym rozumowaniem, aparat który pokrywa połowę klatki (czyli dwa razy mniejszy ma jeden bok) przeliczni ogniskowej powinien mieć x2^1/2 (czyli razy pierwiastek z dwóch). Dobrze myślę? Pewnie irek poprawi
Przelicznik, tak jak napisał M, będzie chyba wynosił x2 bo wymiar rejestrowanego obrazu jest połową klatki 24x36.
Format polówkowy, pamiętam
Oprócz wymienionej lustrzanki, Olympus produkował też (chyba wcześniej nawet) fajny kompakt Olympus Pen EE-3, dalmierz to nie był bo miał obiektyw fix-focus z minimalną odleglościa ostrzenia 1.5 metra.
Miał za to automatyczną ekspozycję i możliwośc dołączenia dedykowanej nasadki soczewkowej do zdjęć z bliska.
Nie tylko zreszta Olympus produkował takie aparaty.
Swego czasu dość głośno bylo o aparacie Yashica Samuraj, który bardziej przypominał kamerę video niż aparat fotograficzny. Podobne "jaśki" powstały potem na format APS i nawet troche cyfrówek.
Canon miał model Sureshot Multi Tele a za naszą wschodnia granicą produkowano Czajkę 3, często dostępna na Allegro.
NRD-owcy kidyś robili coś takiego chyba, o ile pamięć mnie nie myli to naywało się PENTI...
Gdyby ktoś zrobił przejściówkę z PEN-F na E-sytem to może i stalki do cyfraków by się pojawiły
np.:
http://search.ebay.com/search/search...%26catref%3DC6
bo adaptery na M42 są :
http://cgi.ebay.com/Olympus-Pen-F-FT...QQcmdZViewItem
naleśniczki też były :
http://www.cameraquest.com/olypenf.htm
Polecam stronki:
http://zuserver2.star.ucl.ac.uk/~rwe...camhistory.htm
http://www.camerapedia.org/wiki/Olympus_Pen_F
Automaty liczą, liczą, liczą .....na człowieka.