Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Transport sprzętu kupionego nie w Polsce

  1. #1
    | OlyJedi Awatar suchar
    Dołączył
    Oct 2006
    Mieszka w
    Wa-wa
    Posty
    3.192
    Siła reputacji
    25
    Moja galeria

    Transport sprzętu kupionego nie w Polsce

    Jak duże jest ryzyko uszkodzenia sprzętu np. przypływającego z USA albo WB? Albo przywożonego z Niemiec, z Francji kurierem? Na polskim allegro i ebayu często nie ma niektórych analogowych sprzętów, które są np. na zagranicznym ebayu. Przesyłki zazwyczaj dużo kosztują, ale pytanie, czy to bezpieczne. Czy ktoś, kto tak już kupował jakieś aparaty, czy też obiektywy mógłby sie podzielić doświadczeniami?
    Pzdr
    Strona WŁASNA | Blog Portret Ulicy
    "Fotografujemy rzeczy, by usunąć je z umysłu" - Franz Kafka

  2. #2
    | OlyJedi Awatar witia
    Dołączył
    Feb 2006
    Mieszka w
    Zamość
    Posty
    5.396
    Siła reputacji
    150
    Moja galeria
    Kupowałem parę razy na eBay-u i nigdy nie miałem zastrzeżeń do sposobu zabezpieczania przesyłek przez sprzedającego. Inaczej rzecz się ma z przesyłkami, które "rozbebeszane" są przez urząd celny w W-wie, a potem odbierałem TO z Poczty Polskiej.
    Na szczęście nic się nie działo, ale jak TO zobaczyłem przy odbiorze - byłem "zaniepokojony" - dokładnie poprzewracane, rozpakowane i niechlujnie "zapakowane". Tak było przy zakupach "za bajurem". Przy drobnych zakupach np z Hongkongu było idealnie. Pewnie dlatego, że nikt tam nie zaglądał z "urzędników".
    Doświadczenia mam takie, ale widzę z tego, że ryzyko nie istnieje u sprzedawcy, ale po stronie np Urzędu Celnego. Ale to przecie zależy tylko od "rodzaju" towaru i miejsca zakupów.
    Pozdrawiam.

  3. #3
    | OlyJedi Awatar tank_driver
    Dołączył
    Jul 2007
    Mieszka w
    Phalsbourg / Francja
    Posty
    387
    Siła reputacji
    19
    Moja galeria
    Z Francji mogę Ci przywieźć co zechcesz, byle wejdzie w TIR-a (serio )
    Odnośnie kuriera to w poprzedniej firmie często dostawałem wrażliwe paczki (tonery i tusze do drukarek) wysyłane drogą lotniczą z Chin - nigdy nie dotarł do mnie sprzęt uszkodzony (podczas transportu). To samo dotyczy się drogi morskiej z portem przeładunkowym w Hamburgu, skąd przewożono je TIR-ami. Bez zadraśnięcia. Różne gabaryty, różne wagi - czasami do pięciu kilo. Czego nie mogę powiedzieć o paczkach które wysyłaliśmy / odbieraliśmy po i z Polski (100-150 sztuk tygodniowo, średnio po 20 kilo) - tutaj było różnie... MZ przesyłki zagraniczne są inaczej traktowane. Nie do końca w temacie, ale blisko
    Pozdrawiam !
    EDIT: witia1: 100% racji. Raz w celnym zostawili paletę z napełniaczami... pod chmurką. Szlag trafił opakowania. Dobrze że udało się zdobyć nowe. Racja, to chyba najsłabszy punkt przeprawy
    Telepie Ci się lampa ? Sprawdź to !
    http://forum.olympusclub.pl/showthre...a+stopki+lampy
    Jeśli poznałeś kobietę swoich marzeń, to od razu zapomnij o jakichkolwiek innych !

  4. #4
    | OlyJedi Awatar Sebaa
    Dołączył
    Sep 2007
    Mieszka w
    Wolne Miasto Gdańsk
    Posty
    333
    Siła reputacji
    29
    Moja galeria
    Witaj!
    Ryzyko uszkodzenia zawsze jest jakieś... Wszystko zależy głównie od tego jak sprzęt jest zapakowany. Kupowałem obiektywy w Japonii, Tajwanie i UK. Za każdym razem prosiłem o to, żeby dobrze zapakować. Kartony były podwójne, wolne przestrzenie wypełnione gazetami, gąbką i styropianem. Wszystkie przesyłki jakie do mnie doszły nie nosiły śladów jakiegoś brutalnego traktowania, ale wiem, ze to się może zdarzyć, dlatego najważniejsze jest porządne i bezpieczne opakowanie.

    Pozdrawiam
    Sebaa
    "Kto umiera bogatszy ten wygrywa"
    "Życie jest pasmem straconych okazji"
    "Dzień w którym kupię karabin nadchodzi."

  5. #5
    | OlyJedi Awatar lucas_g
    Dołączył
    Aug 2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    996
    Siła reputacji
    153
    Moja galeria
    Kupowałem cały sprzęt z USA tj. body, obiektywy, lampa. Nigdy nie było problemów. Sprzęt zawsze był solidnie zapakowany.

    P.S. ja jeszcze nie raz skorzystam, najprędzej E-3

  6. #6
    | OlyJedi Awatar willow32
    Dołączył
    Apr 2005
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    1.203
    Siła reputacji
    27
    Moja galeria
    ryzyko jest równie duże jak wysyłka z Pcimia czy Pacanowa Wszystko zależy od tego jak sprzęt jest przygotowany do wysyłki, jak zabezpieczony. Jezeli dobrze to nie ma obaw.
    http://www.robertnawara.digartfolio.pl/

    E-1 ZD14-54 FL-36 A850 135 f/1.8 85f/1.4 50f/2.8 20-35 f/3.5-4.5

  7. #7
    | OlyJedi Awatar tank_driver
    Dołączył
    Jul 2007
    Mieszka w
    Phalsbourg / Francja
    Posty
    387
    Siła reputacji
    19
    Moja galeria
    Tutaj masz stronkę z czym to się je (to USA ) : INFOAUKCJA
    Telepie Ci się lampa ? Sprawdź to !
    http://forum.olympusclub.pl/showthre...a+stopki+lampy
    Jeśli poznałeś kobietę swoich marzeń, to od razu zapomnij o jakichkolwiek innych !

  8. #8
    | OlyJedi Awatar marcinpolniak
    Dołączył
    Nov 2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    257
    Siła reputacji
    17
    Moja galeria
    Tank_driver A jak z cenami we Francji? Opłaca się tam kupować?
    Ostatnio edytowane przez Ania_ ; 21.04.08 o 15:11 Powód: każde słowo dużą literą
    A mogłem wziąć Nikona D40 lub Canona 400D, wtedy nikt by się nie dziwił, że te zdjęcia to wina aparatu... A tak mam E-510... i na co tu zwalić winę?

  9. #9
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jan 2007
    Mieszka w
    Otwock
    Posty
    377
    Siła reputacji
    18
    Moja galeria
    Mogę potwierdzić 2 wiadomości - z HK przesyłki dobrze zabezpieczone i ani śladu otwierania na naszym UC. Z GB - chyba wiedzą o traktowaniu paczek u nas, bo 2 ostatnie przesyłki zapakowane po kolei w 4 koperty bąbelkowe (ostatnia przesyłka miała dziurę [wgniecenie] w zewnętrznej kopercie, ale 3 pozostałe były nienaruszone).
    Z US - zawsze trafia na cło. Za pierwszym razem odbierałem osobiście i sam zobaczyłem rozbebeszoną paczkę na stole celnika - pytał co to jest, do czego, itp. Było to jakieś 10 lat temu, przesyłka w 3 kartonach (jeden w drugim). Miesiąc temu odbierałem od przewoźnika UPS, ale zawartość paczki nie była ruszana ani otwierana. Musiałem tylko telefonicznie wytłumaczyć celnikowi od UPS co to jest i do czego (po polsku) . W tym wypadku mieli pełną dokumentację elektroniczną, bo centrala UPS jest w Stanach, ale sama przesyłka była obklejona w 3 miejscach firmowymi naklejkami, takimi których po otwarciu już nie można przykleić, a na każdej napis "CAUTION: ...". Chyba się bali tego ruszyć . Uważam to za cenną informację.
    Wiekszość mojej kolekcji DVD pochodzi z Australii. W kartonikach trochę wypełniacza zawsze dają i mimo że kilka razy przychodziły tzw. pack's o wartości podchodzącej wyraźnie pod cło - za każdym razem stempelek UC i ani śladu otwierania (widać że podobnie jak @witia1 mam awersję do grzebania urzędników UC w przesyłkach).
    Skądinąd ktoś opisywał (na CB) jak widział wyrzucanie zawartości luku bagażowego z samolotu prawie na poziom ziemi. Ile to jest - 1 czy 2 piętra?

Podobne wątki

  1. Transport (lotniczy)
    By piozet in forum Porady dotyczące fotografii
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 11.06.11, 18:29
  2. E300 już w Polsce?!?
    By Joki in forum E-System
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 28.12.04, 14:07
  3. Z podrozy po Polsce
    By wrocek in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 38
    Ostatni post / autor: 23.10.04, 21:49

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.