Księżyc

[Nika2650]

Jestem początkująca co sądzicie o moim Księżycu krytyki się nie boję więc walcie śmiało

[Mirek54]

Ogolnie mydelko.Kiepski kontrast,nieostre.Bardzo kiepskie szklo.

[Rafał Czarny]

Mam wrażenie, że widziałem już gdzieś podobne zdjęcie...

[Stefan]

Z księżycem to jest tak: jak nie ma chmur i powierze jest przejrzyste i masz dobry sprzęt i dobierzesz prawidłowo parametry ekspozycji i zrobisz zdjęcie ze statywu - to nie ma siły - musi wyjść dobrze. Jeśli któryś z tych warunków nie jest spełniony - to nie ma siły - wyjdzie źle. Na Twoich zdjęciach widzę, że nie jest ostro i jest niewielka aberracja chromatyczna. Ale pewnie na to nie masz wpływu (taki sprzęt). Natomiast parametry ekspozycji chyba nie są optymalne (było domknąć maksymalnie przysłonę, a czas naświetlania dać taki, żeby uzyskać prawidłowe naświetlenie. Aberrację chromatyczną da się skorygować programowo (ale musi być oryginalne zdjęcie, nie może być przycięte), natomiast kontrast da się poprawić i wyostrzyć deczko też. Tu masz przykład takiej obróbki (to Twoje zdjęcie). Robiłaś ze statywu?

[sikor]

A jakiego obiektywu (o jakiej ogniksowej) uzyć do takich zdjęć?

[suchar]

Dla mnie księżyc jest dość, hmm, oklepanym i nudnym tematem do zdjęć. Takich zdjęć jak Twoje (i lepszych technicznie: ostrych i bardziej kontrastowych) są tysiące (sam kiedyś takie zrobiłem. Może gdybyś zaangażował do pozowania jakieś chmury, może wtedy byłoby trochę lepiej. A tak jest moim zdaniem bardzo słabo.
Pzdr

[Rafał Czarny]

A jakiego obiektywu (o jakiej ogniksowej) uzyć do takich zdjęć?

Sikor, najlepiej nie robić takich zdjęć. Po co pstrykać miliardową fotę księżyca? Przecież wszystkie są takie same (prócz tych spitolonych technicznie, one się wyróżniają).

EDIT: Suchar, pisaliśmy w tym samym czasie.

[Stefan]

A jakiego obiektywu (o jakiej ogniksowej) uzyć do takich zdjęć?

Im więcej tym lepiej . Ja robiłem maksymalnie 400 mm (więcej nie mam). Wtedy tarcza (w pełni) ma około 730 pikseli. Ale księżyc w pełni wygląda tak sobie. Lepiej jak jest do połowy zasłonięty, wtedy ciekawie wychodzą kratery.

[mathu]

Sikor, najlepiej nie robić takich zdjęć. Po co pstrykać miliardową fotę księżyca? Przecież wszystkie są takie same (prócz tych spitolonych technicznie, one się wyróżniają).

Dokładnie. Niestety niezależnie od tego jak wielkiej lufy użyjemy, księżyc zawsze będzie mikroskopijny.
Do zdjęć księżyca potrzebny jest teleskop i od tego się nie ucieknie. Tylko tak można zrobić zdjęcie księżyca na którym widać detale, a takie zdjęcia są już ciekawe.

[sikor]

Im więcej tym lepiej . Ja robiłem maksymalnie 400 mm (więcej nie mam). Wtedy tarcza (w pełni) ma około 730 pikseli. Ale księżyc w pełni wygląda tak sobie. Lepiej jak jest do połowy zasłonięty, wtedy ciekawie wychodzą kratery.[/quote]

Stefan: Dzięki.

Rafał Czarny: Trochę się z Tobą nie zgodzę. Przecież dużo "takich widoczków" ktoś już kiedyś fotografował, a jednak idziemy i pstrykamy. Trochę ciężko świeżo upieczonemu posiadzczowi aparatu być od razu kreatywnym.
Ale fakt, chyba przy księżycu nie wiele da się "wymodzić"