Jaki obiektyw dobrać do E-M10 II ?

[alnico]

Obejrzałam sobie niektóre Twoje zdjęcia. Bardzo mi się podobają, ale pewnie te, które tu pokazujesz są robione lepszymi obiektywami?

Tym też część zdjęć w moich wątkach jest robiona. Generalnie nie widzę specjalnie różnicy pomiędzy obiektywami - zdjęcia i tak po pomniejszeniu do internetu potrafią być wystarczająco ostre, gorzej gdy światła zaczyna brakować albo kropujesz.

---------- Post dodany o 23:18 ---------- Poprzedni post był o 23:16 ----------

Oj tam, te 100 gram aż takiej różnicy nie robi w "dźwiganiu" Dziś miałem okazję robić (na prośbę) lustrzanką Nikona to lekko ręce mi się ugięły ( z przyzwyczajenia do mojego bezlusterkowca). Tak ok. 1 kg, a raczej nieco więcej to ważyło.

100 gram nie ale rozmiar w kontekście wielkości kieszeni już zwykle tak.

[Michaga]

Dla mnie liczy się i rozmiar, i nawet te 100 gramów.

[fret]

Zajrzyj do wątku o XZ-2, myślę, że ten aparat najlepiej zaspokoi Twoje potrzeby.

[Michaga]

Dzięki, ale wybrałam jednak bardziej zaawansowany aparat i co do niego nie mam wątpliwości. Zastanawiam się tylko nad obiektywem

[fret]

To może Panas LX100? Dużo jaśniejszy obiektyw. Aparaty z wymienną optyką mają sens jeśli chce się z tej wymienności korzystać. Kupowanie zaawansowanego korpusu z kiepskim i ciemnym zoomem wielkiego sensu moim zdaniem nie ma. To coś jak kupowanie najdroższego garnka do gotowania jajek. Bogatemu nikt nie zabroni, ale...

[epicure]

Z kolei kupowanie LX100 to jak kupowanie urządzenia do gotowania jajek. Trochę tańsze niż najdroższy garnek, ale niczego oprócz jajek do niego nie włożysz

[waruga]

Ja wybralbym stalke 12mm 1:2.0, ale cena ...

[Michaga]

To może Panas LX100? Dużo jaśniejszy obiektyw. Aparaty z wymienną optyką mają sens jeśli chce się z tej wymienności korzystać. Kupowanie zaawansowanego korpusu z kiepskim i ciemnym zoomem wielkiego sensu moim zdaniem nie ma. To coś jak kupowanie najdroższego garnka do gotowania jajek. Bogatemu nikt nie zabroni, ale...

Oczywiście myślę o lepszych szkłach, ale dopiero za jakiś czas. Teraz będę gotować jajka, w przyszłości chateaubriand

[fret]

Za jakiś czas będą nowe, lepsze korpusy i będziesz miała dylemat: kupić szkło, czy nowy korpus Z pułapki "drogi korpus + tanie szkło" łatwo się nie wychodzi

[Mike017]

To może Panas LX100? Dużo jaśniejszy obiektyw. Aparaty z wymienną optyką mają sens jeśli chce się z tej wymienności korzystać. Kupowanie zaawansowanego korpusu z kiepskim i ciemnym zoomem wielkiego sensu moim zdaniem nie ma. To coś jak kupowanie najdroższego garnka do gotowania jajek. Bogatemu nikt nie zabroni, ale...

Jeśli waga i wymiary mają duże znaczenie, a z tego co czytam to tak, to może E-PL7 nie byłby złym wyborem. Wiem że pytanie było o obiektyw, ale skoro padają nazwy innych korpusów, to jeśli nie jest przesądzony O-MD , za mniejsze pieniądze dostaniesz mniejszy aparat z taką samą jakością zdjęć. I również bardzo ładny . Z podpiętym 14-42 EZ ma wymiary kompaktu.( np LX100 )