Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 38

Wątek: Ślub i witraże

  1. #11
    | OlyJedi Awatar Dar-i-jush
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    699
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Marx07
    Jak się pan fotograf np. nie wylegitymuje przed księdzem to i mu żadne cudowne (twoje są naprawdę bardzo dobre, piszę szczerze) rady nie pomogą. Czasem się ktoś uprze np. ksiądz i po sprawie, można graty schować w torebkę i usiąść grzecznie w ławeczce.
    A gdzie można zdobyć legitymację fotografa ślubnego? Jakoś nie mogę sobie wyobrazić sytuacji, w której ksiądz na ślubie nakazuje zaprzestać fotografowi swoich niecnych praktyk, bo mu się nie przedstawił przedtem Gdzie się takie rzeczy zdarzają?

  2. #12
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jul 2005
    Mieszka w
    Galicja
    Posty
    1.025
    Siła reputacji
    30
    Moja galeria
    Macie racje panowie!
    Zanim pomysle to napisze! Przepraszam!
    Oczywiscie, ze nalezy sie koledze pomoc i wszelkie wyjasnienie.
    Problem w tym, ze jak chce ostatnio cos znalesc to wstukuje w wyszukiwarce i mam strasznie duzo postow, ale wokol jakiegos tematu a nie w sednie. Potem sie mecze.
    Poradnik z linku Tanka jest swietny, przerabiany po 10 razy moze byc czytany ciegle by nie umklo jedno slowo!!
    Nie wiem czy mam racje, ale ideologia autora poradnika jest od lat mi niezmiernie bliska.
    Daje ciekawe, zawsze poprawne technicznie efekty. Tak sie uczylem i tak przerabialem pozycje. No nie tak po mistrzowsku, ale w podobnym "duchu"
    Natomiast idea fotografowania bez blysku zawsze i za wszelka cene jest mi obca. Jak kazda ideologia jest sztywna i bezkompromisowa. Przyznaje, ze zdjecia bez blysku moga byc piekne i naturalne. Jednak czesto swiatlo uniemozliwia wrecz aranzacje udanej technicznie fotki. Blysk sporo zalatwia, jest namiastka tego swiatla ciaglego, ktorego albo brakuje, albo jest tam gdzie nie trzeba. Czasem w nadmiarze.
    Wszystkim ideologom pracy bez lampy dedykuje analize poczynan mistrzow filmu, tam dopiero sie naswieca ile popadnie. Nawet na plazy w sloneczny dzien. A moze wlasnie dlatego, ze na plazy w sloneczny dzien.
    Swiatlo w fotografii jest wszystkim. Daje cudowne efekty, gdy sie je wykorzysta w odpowiednim czasie i miejscu. Nawet z kompakcikiem w reku.
    Blysk jest nielubiany, bo komplikuje prace i naprawde kiepsko sie miesza ze swialtem zastanym, glownie gdy zastane swiatlo ma wysoka temperature barwowa ( jest zimne).
    Ale to juz kwestia obrobki.
    czesc.ch.

  3. #13
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jul 2005
    Mieszka w
    Galicja
    Posty
    1.025
    Siła reputacji
    30
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Wesoły Miś
    Cytat Zamieszczone przez Marx07
    Jak się pan fotograf np. nie wylegitymuje przed księdzem to i mu żadne cudowne (twoje są naprawdę bardzo dobre, piszę szczerze) rady nie pomogą. Czasem się ktoś uprze np. ksiądz i po sprawie, można graty schować w torebkę i usiąść grzecznie w ławeczce.
    A gdzie można zdobyć legitymację fotografa ślubnego? Jakoś nie mogę sobie wyobrazić sytuacji, w której ksiądz na ślubie nakazuje zaprzestać fotografowi swoich niecnych praktyk, bo mu się nie przedstawił przedtem Gdzie się takie rzeczy zdarzają?
    Sa specjalne kursy przy kurii albo w wiekszych miastach. Zdobywa sie uprawnienia na wiele lat. u nas kosztowalo to grosze, trwalo ze 3- 4 popoludnia po 4-5 godziny w latach 1994-95- kamerzysci i fotografowie razem. Potem spotkalismy sie na kursie w 2003 roku, wyklad, obiad i do domu.
    Rzadko ale sie zdarzaja problemy z ksiezmi. Mnie nigdy, bo zawsze sie zglaszam i prosze ksiedza o pozwolenie. Nawet gdy go dobrze znam i jestem u niego w kosciele 20 raz.
    Tak samo prosze o pozwolenie dyrektora szkoly, woznego, stroza czy kogos odpowiedzialnego, gdy wchodze na jakis obiekt. Nigdy nikt nie odmowil a ludzie czesto sie dziwia, ze jestem taki kulturalny . Mysle, ze to zalatwia wiele spraw.
    Czesc.Ch.

  4. #14
    Awatar Marx07
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    106
    Siła reputacji
    19
    Moja galeria
    Wesoły misiu jest dokładnie tak jak napisał chomsky, zaświadczenie lub legitymację dostaje się w Kurii Biskupiej i jest ona zaświadczeniem, że wiesz jak się zachować w kościele podczas uroczystości (w dużym skrócie).
    Na jednym ze ślubów na którym byłem ksiądz przerwał uroczystość milcząc i patrząc z ołtarza na rodzinnych fotografów, którzy wyprawiali cuda przed ołtarzem, ja stałem w tym czasie z boku i nie brałem udziału w tym cyrku. Po tym zdarzeniu nikt z gości nie śmiał wyskoczyć już z robieniem zdjęć młodym.
    Pozdrawiam

  5. #15

    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    20
    Siła reputacji
    18
    Moja galeria
    Dziękuję bardzo za wszelkie odpowiedzi. Będą zapewne bardzo pomocne.
    Pod światło znaczy naprzeciw okien, ze światłem - witraże z tyłu (za mną). Ale to już koledzy sami wyjaśnili
    Sprzęt to D70s i nikkor 18-70. O lampie myślałem o wbudowanej. Rok temu brat miał komunię i sprawdziła się (jak na wbudowaną). Tak, myślę o zakupie zewnętrznej lampy, ale z drugiej strony kusi zmiana na e-system i aby bardzo dużo nie stracić nie chce czynić dużo inwestycji w nikona. Ale będę myślał nad tym.
    Jeśli o kościół to bardzo ciemny nie jest, raczej chyba z jaśniejszych. Co do księdza to wybiorę się razem z młodymi i poproszę o wytyczne. Zrobiłem też wcześniej księdzu trochę odbitek podczas zawodów sportowych i zdjęcia przyjął ciepło. Więc chyba nie będzie źle

    Zapomniałem wspomnieć, że będzie obecny kamerzysta. Boje się, że zajmie lepszą pozycję ode mnie. I w związku z tym kolejne pytanie. Czy podczas przysięgi ustawić się obok kamerzysty, czy jednak trochę odsunąć się.

  6. #16
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jul 2005
    Mieszka w
    Galicja
    Posty
    1.025
    Siła reputacji
    30
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez edek777
    Dziękuję bardzo za wszelkie odpowiedzi. Będą zapewne bardzo pomocne.
    Pod światło znaczy naprzeciw okien, ze światłem - witraże z tyłu (za mną). Ale to już koledzy sami wyjaśnili
    Sprzęt to D70s i nikkor 18-70. O lampie myślałem o wbudowanej. Rok temu brat miał komunię i sprawdziła się (jak na wbudowaną). Tak, myślę o zakupie zewnętrznej lampy, ale z drugiej strony kusi zmiana na e-system i aby bardzo dużo nie stracić nie chce czynić dużo inwestycji w nikona. Ale będę myślał nad tym.
    Jeśli o kościół to bardzo ciemny nie jest, raczej chyba z jaśniejszych. Co do księdza to wybiorę się razem z młodymi i poproszę o wytyczne. Zrobiłem też wcześniej księdzu trochę odbitek podczas zawodów sportowych i zdjęcia przyjął ciepło. Więc chyba nie będzie źle

    Zapomniałem wspomnieć, że będzie obecny kamerzysta. Boje się, że zajmie lepszą pozycję ode mnie. I w związku z tym kolejne pytanie. Czy podczas przysięgi ustawić się obok kamerzysty, czy jednak trochę odsunąć się.
    Naprzeciw okien. Ale przeciez z raz zmienisz pozycje.
    Nokon starczy. Lampa wbudowana nie wystarczy. Po co Ci system Olka jak masz porzadny sprzet, chcesz stracic kase? Nadaremnie? Obok kamerzysty, bo jesli bedziesz naprzeciw to go zarejestrujesz. Jesli raz-dwa to nic sie nie dzieje, ale jesli bedzie na kazdym zdjeciu?
    Obok z boku. Kamerzysci maja bardziej przewalone, musza rejestrowac w sposob ciagly- sekwencje po kilka minut, bez mozliwosci przerwania lub wykonywania gwaltownych ruchow, myslec kategoriami obrazu i dzwieku. Ty zas mozesz wszystko. Nagle sie cofnac, uskoczyc, stanac za para i miec wszystko vis a vi, odejsc w drugi kat.
    Unikaj miejsca ( strony) gdzie sie mozesz spodziewac koscielnego i ministranta z mikrofonem. To dopiero modele. Kamerzysci przy nich to niewinne istotki, dobre duszki.
    Czesc.Ch.

  7. #17

    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    20
    Siła reputacji
    18
    Moja galeria
    Nikon jest fajny, tylko że na początku mojej przygody musiałem skorzystać z serwisu nikona, który mnie prawie do szalu doprowadził (serwis, ale to temat na inną historię).
    Myślę o olympusie ze względu na serwis. Większość się bardzo pozytywnie na ten temat wypowiada, w przeciwieństwie do użytkowników nikona. I macie super szkło, jakiego do nikona nie dostanę - zuiko 14-54!. I 2 lata gwarancji.
    Przepraszam, że teraz nie na temat
    Jeszcze raz dzięki

  8. #18
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jul 2005
    Mieszka w
    Galicja
    Posty
    1.025
    Siła reputacji
    30
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez edek777
    Nikon jest fajny, tylko że na początku mojej przygody musiałem skorzystać z serwisu nikona, który mnie prawie do szalu doprowadził (serwis, ale to temat na inną historię).
    Myślę o olympusie ze względu na serwis. Większość się bardzo pozytywnie na ten temat wypowiada, w przeciwieństwie do użytkowników nikona. I macie super szkło, jakiego do nikona nie dostanę - zuiko 14-54!. I 2 lata gwarancji.
    Przepraszam, że teraz nie na temat
    Jeszcze raz dzięki
    Pomysl tak, ze nie kupujesz sprzetu by go serwisowac, lecz by nim focic!
    "Nie troszcz sie zanadto". Koniec cytatu.
    Kup lampe sb800, system blysku Nikona jest naprawde najlepszy. To ma znaczenie przy weselach, naczek na aparacie nie. Tak tylko pisze, bo niechetnie wydaje pieniadze, trzeba ciezko na nie pracowac.
    czesc.Ch

  9. #19
    Moderator Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar dobas
    Dołączył
    May 2006
    Mieszka w
    Kiełpin / Karkonosze
    Posty
    2.756
    Siła reputacji
    86
    Moja galeria
    Serwis w Olympusie - jest wspaniały i solidnie zapracował sobie na tę opinię.
    Jednak czy Nikon tak często Ci się bedzie psuł... Nie sądzę.

    koniec OT z mojej strony.
    pozdrawiam
    dobas

  10. #20

    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    20
    Siła reputacji
    18
    Moja galeria
    Witam,
    To jestem już po, więc wypada napisać jak było.
    Najpierw za namową Chomskiego wydałem sporo pieniążków i kupiłem sb-800. Pierwotnie byłem z młodymi umówiony, że plener zrobimy w tygodniu po uroczystości, zaś w dniu ślubu przygotowania w domu i kościół. Na salę jechać nie miałem. Jednak jak to bywa plany są po to, by je zmieniać. Okazało się, że plener będzie w dniu ślubu, co mnie zmartwiło. Po pierwsze sesja w południe (słońce), po drugie bałem się o zasilanie. Mam 1 akumulator do D70s. Do sb-800 kupiłem zaś 2 komplety eneloopów. Obawiałem się, że w aparacie może zabraknąć prądu. W środę przed długim weekendem chciałem zamówić, lecz kurierzy w piątek nie pracowali, więc zostałem przy jednym. Miałem więc uzasadnione obawy.
    Wreszcie nastał ten dzień. Odpowiednio przygotowany teoretycznie i pełen obaw ruszyłem do domu młodych. Po rozmowie z młodymi rozluźniłem się trochę i przystąpiłem do pracy. Obfotografowałem przygotowującą się panią młodą i pana młodego. Następnie ruszyliśmy w plener. Niestety, w porze gdy słońce świeci najmocniej. Zachwycony nie byłem, i postanowiłem użyć sb-800 do łagodzenia kontrastu. Wróciliśmy po 2 godzinach. Zdążyłem wpaść do domu na godzinkę. Zrzuciłem zdjęcia i doładowałem akumulator od aparatu. Podczas przerzucania zdjęć wystąpiły pewne problemy przy kopiowaniu zdjęć i ciśnienie mi znacznie się podniosło. Okazało się, że był mały problem z czytnikiem. Na szczęście szybko rozwiązałem go. Następnie znów do domu młodych. Tam, z panią kamerzystką (sympatyczną i ładną) uzdodniłem warunki pracy. Nie zdążyłem się jeszcze dobrze ustawić, a zaczęło się błogosławieństwo. Trwało może kilkadziesiąt sekund. Tu niestety dałem trochę plamy. Zdjęcia mimo czasów 1/30 - 1/40 i odbicia lampy od sufitu są lekko rozmyte. Następnie wyjazd do kościoła. W kościele było ok. ISO na poziomie 500-1000, tryb M - ustawione niedoświetlenie wg drabinki od 0 do 1,3ev. N początku trochę ręce mi się trzęsły, lecz sytuację z upływem czasu opanowałem. Jedna rzecz mnie zaskoczyła. Albo ksiądz zmienił rozkład mszy lub ja zajęty robotą przegapiłem. Udałem się na koniec kościoła, by zrobić zdjęcie młodym z tyłu... patrzę a ksiądz bierze się za przysięgę. Na szczęście w kilkanaście sekund dotarłem do ołtarza. Po kościele, zdjęcia podczas składania życzeń i kilka grupowych. Młodzi poprosili by zrobić trochę zdjęć na sali. Wyboru nie miałem. Na sali uwieczniłem przywitanie młodych, pierwszy taniec i kilka następnych. Następnie na zewnątrz i na sali zdjęcia młodych z rodzicami, dziadkami, chrzestnymi, itp. Tak, aby każdy był na zdjęciach.
    Ogólnie zrobiłem ponad 300 zdjęć (a starałem się za dużo nie pstrykać). Później przyszła męka z obróbką (rawy). Nigdy tylu zdjęc nie obrabiałem - najwięcej w ubiegłym roku z Grunwaldu - około 80. Na obróbkę straciłem więcej czasu niż na ich zrobienie, ale chyba tak już jest. Po pierwszym przejrzeniu zdjęc z karty zachwycony to nie byłem. Po obróbce już lepiej. Dodam, że zwłaszcza w kościele miałem dużo krzywych kadrów. Kadrowałem ciasno, więc przy niektórych ujęciach nie było za bardzo jak wyprostować - nauczka na przyszłość - luźniej kadrować. Trudno powiedzieć dlaczego kadry krzywe. Może dlatego, że jednak D70s wraz z nikkorem 18-70, który jak dla mnie wagę ma optymalną, z lampą był jednak zbyt cięzki, choć to pewnie kwestia przyzwyczajenia. Dodam, że prądu starczyło. Trochę męczyłem się z obracaniem głowicy lampy. Jak zmieniałem kadr (pion, poziom) to musiałem cały czas obracać, co mnie denerwowało. Ale to moja pierwsza lampa zewnętrzna. A witraże, na szczęście nie dawały plam.
    Młodzi ze zdjęć byli bardzo zadowoleni. Ja już nie w takim stopniu. Mistrzostwo świata to nie jest, lecz chyba tragedii też nie ma. Ważne, że odbiorca zadowolony, a ja zdobyłem cenne doświadczenie. Ogólnie robota podobała mi się, tylko umiejętności nie te...

    Poza tematem mam pytanie. Co robicie by nie było na zdjęciach cieni postaci? Jak odbiłem światło od ściany to było ok, lub na wprost, lecz ściana daleko. Jeśli ściana była blisko (kilka metrów), to bez względu czy głowica lampy na wprost, czy pod kątem do góry, były cienie. Pojawiały się nawet, gdy ekspozycja ustawiona prawie na światło zastane (-0,3; -0,7ev).

    Pozdrawiam.

Podobne wątki

  1. Amator na ślub - help
    By kilimandzaro in forum Porady dotyczące fotografii
    Odpowiedzi: 57
    Ostatni post / autor: 9.02.10, 19:18
  2. na ślub z E-500
    By kika in forum Porady dotyczące fotografii
    Odpowiedzi: 54
    Ostatni post / autor: 27.07.09, 18:23
  3. Ślub
    By luc4s in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 28
    Ostatni post / autor: 5.08.07, 00:51

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.