Rozumieją.
Przydałoby sie jeszcze tylko, żeby ktoś dorzucił tu fotki z średniego formatu, np. 6x6, wtedy już chyba każdy zrozumiałby o co chodzi.
Pamiętam, że w czasach gdy wszyscy poważni używali średniego obrazka to właśnie mały obrazek (dzisiejsze Full Frame) wspaniale nadawał się do makrofotografii.
Dziś jeszcze lepiej wychodzi na tym polu system 4/3![]()