Przeniesione z watka : https://forum.olympusclub.pl/threads...-jeśli-chceta (apz)
Pewnie znów się narażę, ale skomentuję pomimo:
obróbkę kol. A56 (może nie bedzie miał mi za złe)
W prawym dolnym rogu przy wyciąganiu cieni wyszedł zafarb magenta/fiolet, którego podejrzewam w rzeczywistości nie ma, nie było.
Cóż taka "uroda" oprogramowania od Adobe, że sobie nie radzi zbyt z plikami .ORF od Olympusa. Nie wiadomo w sumie czy wina Adobe, czy tego, że Olympus niezbyt się "dogadał" z Adobe. Przyznam akurat z OMD-EM5 pierwszy raz chyba widzę ten efekt. Dużo częściej z EM10, XZ2, że nie wspomnę Panasoników serii G
Rożnica w kolorystyce pomiędzy programem firmowym czyli Olympus Viewer3, a od Adobe (ACR, LR) tak się przedstawia:
W OV3 dałem na max. możliwosci programu wyciagania cieni. Dokładniej ekspozycja na +2EV, Kontrola swiateł i cieni (cienie na +7) i dodatkowo jeszcze na krzywej nieco rozjaśniłem cienie. Mimo to zafarbu tam nie widać i podejrzewam tak powinno wygladać.
Dlatego (i tylko dlatego), jak wspominałem w innym wątku, mam zainstalowany program firmowy Olympusa do wołania RAW (ORF) aby czasem porównać kolorystykę. W programie Lightroom wychodzi podobny (co by nie powiedziec dokładnie taki sam) zafarb co z ACR z PS CS6. Koryguje wówczas nasycenie selektywnego koloru, czyli Magenta i fiolet (Purple) sporo na minus.