Marecki, dzięki! O to mi chodziło.
Marecki, dzięki! O to mi chodziło.
ostatnio wyczytałem gdzieś że "czterdziestkaósemka" ma obracaną głowicę tylko góra dół, a na boki nie, czy tak faktycznie jest?
Metz 44 ma obracany palnik tylko góra-dół
Metz 48 ma obracany palnik góra-dół i lewo-prawo
Jest w Olypedii:
http://www.olympusclub.pl/olypedia/i...a_Metz_48_AF-1
Jeszcze jeden problem jaki wystąpił w bratowym 48AF1 to że wspomaganie AF nie bardzo działało z uwagi na złe wycelowanie wzorca. Po lekkim odkręceniu lampy na uchwycie i dociśnięcie lampy w dół tak alby wzorzec padał niżej działało OK ale bez tego praktycznie nic nie dawało w ciemności. Przy mojej 58 takiego problemu nie ma. W zupełnej ciemności fotki są ostre.
mente et malleo
Faktycznie jest tak, gdy wyceluję swój zestaw w obiekt oddalony o 1-2m. Powyżej tej odległości światełko wspomagania autofocusa pokrywa się z punktem ostrości aparatu i w widoczny sposób poprawia działanie autofocusa. O ile dobrze pamiętam było o tym na forum łącznie z ilustracjami obrazującymi.
----------
"Producent podaje również, że błąd paralaksy przy odległości 0,7 do 1m może uniemożliwić pracę wspomagania." - znalazłem w linku do Olypedii, podanym przez Rocco
Ostatnio edytowane przez sage ; 20.05.08 o 14:55
przeczytałem ten i inne wątki poświęcone Metz 48 i 58 i nie wiem na co się zdecydować.
Myślę, że bez palnika czołowego mogę się obejść, a i moc 48 w większości przypadków byłaby wystarczająca. Przypuszczam, że często z lampy nie będe korzystał, jako, że wolę (jak światło pozwala) pstrykać bez flasha. W zasadzie jedynie brak trybu AUTO w M48 zniechęca mnie do jej zakupu, ale czy słusznie? W którymś poście ktoś napisał, że w trybie AUTO fotki są lepiej doświetlone. Czy ktoś mógłby dokładniej odpowiedzieć jaki widzi różnice przy fotografowaniu w obydwu trybach? I druga sprawa, korzystam z przejściówki na M42 i starych obiektywów (ok. 25 letnich) Pentacona i Meyer-Optik Gorlitz. Być może przy wspólpracy z obiektywami niesystemowymi różnica pomiędzy Auto a TTL jest bardziej widoczna? W obydwu przypadkach lampa nie dostanie informacji o przysłonie, ale chyba dlatego TTL ma przewagę (?) Z tego by wynikało, że bez trybu Auto można się obejść. Trochę się nazbierało wątpliwości, będę wdzięczny za rady.
Czyli lampa niedoświetla u Pana tak samo jak u mnie, jaki ma Pan aparat ? ja E-500, prosze potestowac lampe na wprost obiektu, z moich zabaw ta lampa wychodzi ze aby zdjecie bylo doswietlone to trzeba dac o 0,7-1-1,3 EV wiecej w ustawieniach lampy oczywiscie w trybie TTL w tedy lampa bardzo ladnie doswietla ale mam problemy juz z ustawieniem odpowiedniej mocy gdy fotografuje duzy pokoj (ostatnio wesele).
Nie jestem użytkownikiem lamp firmy Metz ale myślę że update firmware`u może coś pomóc. Wyszedł parę dni temu http://www.metz.de/en/photo-electron...ash-units.html
--
Pozdrawiam
Łukasz