Moje spotkania z Kanarami...

[kamil_andrzej]

Kanary czyli po prostu Wyspy Kanaryjskie, to jedno z niewielu miejsc (poza Japonią), do których chętnie, a nawet bardzo chętnie wracamy. Byliśmy tam już (albo dopiero) pięć razy i jeżeli będzie to możliwe wrócimy tam znowu. Może osiądziemy na stałe? Jesteśmy nimi zauroczeni. Cisza, spokój; szum oceanu, niesamowite krajobrazy, wieczna wiosna i to "coś" co sprawia, że tęsknimy bardzo i czekamy z niecierpliwością na każdy wyjazd. Uzbierało się trochę niepublikowanych jeszcze zdjęć. Wrzucę je do tego wątku ale traktuję go również rozwojowo - z każdej kolejnej wyprawy będę dodawał nowe fotki. Taką mam przynajmniej nadzieję ...

1. Lanzarote, 2016. Jeden z wielu urokliwych zachodów słońca.... ten widziany z hotelu Beatriz Playa...

[waruga]

Tez jestem zachwycony Kanarami, ten klimat zarowno zonie i mi odpowiada
Kazdy kolejny pobyt to moc wrazen z takich pieknych miejsc.
Kolejny raz juz w tym roku

Piekny zachod.

[kamil_andrzej]

Tez jestem zachwycony Kanarami, ten klimat zarowno zonie i mi odpowiada
Kazdy kolejny pobyt to moc wrazen z takich pieknych miejsc.
Kolejny raz juz w tym roku

Piekny zachod.

Dzięki, To prawie tak samo jak u nas....

[kamil_andrzej]

Każdy, kto był na Lanzarote zna to miejsce - Los Hervideros - skalne wybrzeże położone na południu Lanzarote pomiędzy Salinas de Janubio i El Golfo... Kiedy na oceanie wzmaga się wiatr, fale robią się coraz większe i z pełnym impetem uderzają w skały...

2, 3, 4, 5. Los Hervideros, Lanzarote 2016.

[Rysiek_O]

Każdy, kto był na Lanzarote zna to miejsce - Los Hervideros - skalne wybrzeże położone na południu Lanzarote pomiędzy Salinas de Janubio i El Golfo... Kiedy na oceanie wzmaga się wiatr, fale robią się coraz większe i z pełnym impetem uderzają w skały...

2, 3, 4, 5. Los Hervideros, Lanzarote 2016.

Udane fotki, bardzo przyjemne w odbiorze. Szum, a bardziej chyba hałas jest pewnie spory przy tym. I czuć drobinki wody w powietrzu ....
Zapisałem się do grona prenumeratorów tego wątku i czekam na cdn. Pozdrawiam

[kamil_andrzej]

Udane fotki, bardzo przyjemne w odbiorze. Szum, a bardziej chyba hałas jest pewnie spory przy tym. I czuć drobinki wody w powietrzu ....
Zapisałem się do grona prenumeratorów tego wątku i czekam na cdn. Pozdrawiam

Bardzo dziękuję... Pozdrawiam .

Wbrew pozorom hałas nie jest taki wielki, są inne, o wiele głośniejsze i ciekawsze miejsca niż Los Hervideros... Ale o tym wkrótce.

[kon]

Fale pieknie sie kotluja,dobrze zwiastuja.

[waruga]

Ocean jest spokojny, ale fale ktore wchodza w zatoczki maja swoja moc
Nie chcialbym tam zdryfowac...

[apz]

Ocean jest spokojny, ale fale ktore wchodza w zatoczki maja swoja moc
Nie chcialbym tam zdryfowac...

No cóż kotwicy często nie rzucisz bo za głęboko....Mayday zostaje, paskudny mógłby to być przypadek... A porciki ponoć ciasne i nie wszystkim dają schronienie w sezonie?

[kamil_andrzej]

Tuż za El Golfo rozpoczyna się malowniczy ale dość trudny szlak prowadzący, w większości po lawie do Playa de la Madera. Fale, które rozbijają się o to wybrzeże są co najmniej dwukrotnie większe od tych przy Los Hervideros...

6.



7.



8.