Problem z ostrością w Olympusie e520

[henry1]

??????

---------- Post dodany o 21:30 ---------- Poprzedni post był o 21:15 ----------



Właśnie próbowałam zgodnie z opisem z Twojego linku dotyczącym resetu "twardego". To co opisują, a raczej, to co powinno się dziać po naciśnięciu przycisków "menu + ok" u mnie się nie działa , w ogóle nic się nie dzieje i nic się nie pokazuje na wyświetlaczu z tego co oni piszą. W instrukcji obsługi, owszem jest przywracanie ustawień fabrycznych ale tylko na trybach A, S, P i M. Na innych trybach opcja resetu jest nieaktywna.
Moje pytanie, czy po zrobieniu resetu na trybach A, S, M i P reset też zadziałał na pozostałe?

To może być tzw. Back fokus.
Np. tutaj możesz o tym poczytać : http://www.fotoporadnik.pl/front-fok...-fokus-en.html
To można wyregulować w serwisie.
Nie wiem czy ten model ma w menu mikroregulację, wtedy można samemu to wykonać.

[Jack]

...Nie wiem czy ten model ma w menu mikroregulację, wtedy można samemu to wykonać.

Nie ma i nie da się samemu skorygować AF. Model E-520 ma jednak AF w trybie podglądu, więc można ustawić w menu tryb LV-AF na Imager AF i wtedy prędkość nastawienia ostrości z obiektywem 14-42 i 40-150 jest na całkiem znośnym poziomie. Nie chcę jedna twierdzić, że wystarczy do fotografowania ruchliwych zwierząt ale będzie na pewno celnie...

[Holek]

zanim wywalisz aparat do kosza lub wyślesz do serwisu sprawdź kilka rzeczy na spokojnie na statycznym obiekcie - nawet na kubku z herbatą

- kadrujesz przez wizjer czy wyświetlacz?
- czy na pewno pozwalasz na ustawienie ostrości? nie wciskasz od razu spustu do końca? (sorki, musiałem zapytać bo moja teściowa tak robi )
- może spust jest wyrobiony i kupiłaś troszkę zużyty aparat?
- sprawdź czy nie masz czasem ustawionej opcji zdjęć bez potwierdzonej ostrości - jak w załączniku poniżej;
- ustaw opcję s-af + mf tak abyś mogła doostrzyć obiektywem, niech będzie ten kubek i sprawdź czy zrobisz ostrą fotę i jak bardzo musisz poprawiać - jeśli jest katastrofa to wywal albo serwisuj

pzdr
Hołek

[m25t]

Zrób tak zwany test bateryjkowy. Z tym, że zamiast bateryjek użyj kart do grania albo wydrukuj kartki formatu A4 z kontrastowym wzorem. Ustaw je w różnych odległościach od aparatu: lewa strona najbliższa karta, prawa strona najdalsza karta. Ustaw aparat na statywie, wyłącz stabilizację, włącz czasowy wyzwalacz i jeżeli jest włącz funkcje wcześniejszego podnoszenia lustra. Ustaw tylko środkowy punkt pomiaru ostrości. Celuj na środkową kartę. Zrób zdjęcie, przełącz na podgląd na żywo i zrób jeszcze jedno. Porównaj oba zdjęcia. Prawdopodobnie zdjęcie z podglądu na żywo będzie ostre tam gdzie ma być ostre. W mojej ocenie E-520 nie jest udaną konstrukcją jeżeli chodzi o autofocus. Dużo osób ma z tym aparatem problemy. Ja się szarpałem z serwisem Olympusa kilka miesięcy.

[Gryphoon]

Moje pytanie, czy po zrobieniu resetu na trybach A, S, M i P reset też zadziałał na pozostałe?

Tak.

A tak w ogóle to może jakiś klubowicz jest niedaleko od Ciebie i wziąłby puszkę w rękę. Gdzie mieszkasz?

[romeq]

Witaj Kasiu.
Zanim wyślesz aparat do serwisu, zrób następującą prostą czynność:
Wyłącz aparat. Zdejm obiektyw, pozostałe też naszykuj. Ściereczką do czyszczenia okularów (ja używam te z Lidla), przeczyść dość intensywnie styki zarówno w aparacie jak i w obiektywach. Przedmuchaj delikatnie wnętrze aparatu jak i styki w obiektywach.
Zapnij obiektyw, zrób kilka kontrolnych zdjęć. Jak nie pomogło to serwis.
Ja też miałem te same problemy z 520-tką, a i teraz z 30-tką też się pojawiły. Prawdopodobnie zaśniedzenie styków aparat-obiektyw wprowadza fałszowanie danych dla układu AF. Taką operację powtarzam raz-dwa do roku. Powodzenia.
Pozdrawiam. romeq

[kasia_o]

Dzięki za wszystkie rady. Jeszcze dziś postaram się sprawdzić każdą z nich i dać Wam znać.

Gryphoon:
Mieszkam w Łowiczu więc w sumie "po drodze" do W-wy (pracuję w Błoniu pod Warszawą), do Łodzi lub do Kutna. Wszędzie mam praktycznie tą samą odległość.
Chętnie skorzystam z pomocy klubowicza, bo ja się na tym znam jak na "strzelających szablach".
Ktoś może mieszka w moich okolicach

---------- Post dodany o 13:53 ---------- Poprzedni post był o 13:46 ----------

zanim wywalisz aparat do kosza lub wyślesz do serwisu sprawdź kilka rzeczy na spokojnie na statycznym obiekcie - nawet na kubku z herbatą

- kadrujesz przez wizjer czy wyświetlacz?
- czy na pewno pozwalasz na ustawienie ostrości? nie wciskasz od razu spustu do końca? (sorki, musiałem zapytać bo moja teściowa tak robi )
- może spust jest wyrobiony i kupiłaś troszkę zużyty aparat?
- sprawdź czy nie masz czasem ustawionej opcji zdjęć bez potwierdzonej ostrości - jak w załączniku poniżej;
- ustaw opcję s-af + mf tak abyś mogła doostrzyć obiektywem, niech będzie ten kubek i sprawdź czy zrobisz ostrą fotę i jak bardzo musisz poprawiać - jeśli jest katastrofa to wywal albo serwisuj

pzdr
Hołek

1) Kadruję przez wizjer; E500, którą również jeszcze mam, nie ma opcji podglądu więc przyzwyczajona jestem do wizjera. Ale opcję ostrości na pdglądzie też sprawdzałam;
2) pozwalam
3) nie załamuj mnie Żeby to sprawdzić, o co muszę zrobić?
4) opcja ustawień jest ok;
5) sprawdzę i dam znać;

Dzięki

[luc4s]

Jeżeli aparat jest uszkodzony, a na to wygląda, to naprawa jest raczej nieopłacalna. Za 200-300 zł można kupić używany w dobrym stanie, a naprawa raczej tańsza nie będzie.

[Gryphoon]

Dzięki za wszystkie rady. Jeszcze dziś postaram się sprawdzić każdą z nich i dać Wam znać.

Gryphoon:
Mieszkam w Łowiczu więc w sumie "po drodze" do W-wy (pracuję w Błoniu pod Warszawą), do Łodzi lub do Kutna. Wszędzie mam praktycznie tą samą odległość.
Chętnie skorzystam z pomocy klubowicza, bo ja się na tym znam jak na "strzelających szablach".
Ktoś może mieszka w moich okolicach

Ja w Aleksandrowie Łódzkim, ale pracuję w Zgierzu. Więc jak nie będzie nikogo bliżej - możemy sie umawiać.