W moim przekonaniu te trzy kraje są ciągle bardzo bezpieczne. Ludzie są mili, bardzo kontaktowi i ciekawi świata (Gwinea Bissau jest jednym z najrzadziej odwiedzanych turystycznie krajów świata). Sami inicjują rozmowę, uśmiechają się często, ale do momentu kiedy nie zobaczą wycelowanego aparatu fotograficznego, szczególnie w Senegalu
Bolamy ciąg dalszy.