ZD 40-150 f/3.5-4.5 z E-330 do E-510 ?

[MariuszM]

1000 za stabilizację i 10 mega, trochę dużo, zbieram dalej na E3

[pleg]

Podbijam wątek, bo chodzi za mną zmiana body
Teraz mam E-300, a myślałem o E-510 (stabilizacja)
Samo body strasznie mnie rozczarowało - plastikowe, zdjęcia z niego też, może to wina kitowych obiektywów (tych nowych)
czy jest realna szansa na następcę E-330 ? to bym się wstrzymał
gdyż na E-3 mnie chyba jednak nie stać

[lucas_g]

Też chodzi mi po głowie zmiana body z E-330 na E-510.

Po przeczytaniu Waszych postów sam nie wiem co robić...

[kowal73]

Podbijam wątek, bo chodzi za mną zmiana body
Teraz mam E-300, a myślałem o E-510 (stabilizacja)
Samo body strasznie mnie rozczarowało - plastikowe, zdjęcia z niego też, może to wina kitowych obiektywów (tych nowych)
czy jest realna szansa na następcę E-330 ? to bym się wstrzymał
gdyż na E-3 mnie chyba jednak nie stać

jak możesz się wstrzymać to się wstrzymaj. Patrząc na dynamikę spadku cen i pojawienie się wielu nowych puszek w sektorze e3 nikon canon sony cena pod koniec roku e3 może być bardzo atrakcyjna -stawiam na 3500

[paakayttaja]

Ja bym zostawił 330 jako pomocnicze body (ta puszka jest baaardzo fajna i generalnie nie mam jej nic do zarzucenia) a dokupił 510 (bądź E-3). Sam zastanawiam się, czy nie dokupić 510 i do tego jeszcze jakichś dwóch szkieł, tylko czy to ma w ogóle sens - 330 mam jeszcze na gwarancji przez ponad rok.

[grizz]

MZ nie ma sensu...

jak zmieniać/dokupywać to e-3

[tank_driver]

A pomyśleć że przed pojawieniem się E3 wielu marzyło o E510, teraz po premierze trójki zwiększył się odsetek "oczekujących" Podpowiem jako ciekawostkę że raz "na sesji" dopadł mnie śnieg, ale że widoki były piękne i byłem ostatni dzień z moim Kochaniem (przed wyjazdem do pracy na dłużej), postanowiłem zaryzykować i w takich warunkach przez ponad godzinę pstrykałem zdjęcia niewodoszczelnym E510 z równie bezszczelnym kitowym 14-42. Padający na nie śnieg po kilku sekundach zamieniał się w wodę, którą co jakiś czas przecierałem bawełnianą szmatką, ale i tak solidnie to zmokło. Szczerze to spodziewałem się że padnie Ale, o dziwo - nic złego się nie stało, a zdjęcia wyszły całkiem dobre Nie jest to więc taki "plastik" jak niektórzy przedstawiają. MZ to poręczny, wygodny w użytkowaniu aparat któremu wiele (poza nie najlepszą rozpiętością tonalną przy ISO100 > ale z Rawa da się uciągnąć) zarzucić nie można. Zrobiłem już prawie 55 tys. klatek, sprzęt nigdy mnie nie zawiódł. Nie wspomnieliście o jeszcze jednej właściwości > z firmware 1.3 stabilizuje każdy podłączony obiektyw, do wyboru, do koloru Więc, jak kto lubi, ja nie narzekam. Pozdrawiam !

[lucas_g]

Pewnie zostanę przy E-330, skoro zamiana na 510tkę jest nieopłacalna, a do E-3 to będzie trzeba zbyt dużo dopłacić... za tą różnicę wolę zakupić szkiełko 50-200.

A wczoraj byłem jeszcze skłonny zamienić puszki

[grizz]

A pomyśleć że przed pojawieniem się E3 wielu marzyło o E510, teraz po premierze trójki zwiększył się odsetek "oczekujących" Podpowiem jako ciekawostkę że raz "na sesji" dopadł mnie śnieg, ale że widoki były piękne i byłem ostatni dzień z moim Kochaniem (przed wyjazdem do pracy na dłużej), postanowiłem zaryzykować i w takich warunkach przez ponad godzinę pstrykałem zdjęcia niewodoszczelnym E510 z równie bezszczelnym kitowym 14-42. Padający na nie śnieg po kilku sekundach zamieniał się w wodę, którą co jakiś czas przecierałem bawełnianą szmatką, ale i tak solidnie to zmokło. Szczerze to spodziewałem się że padnie Ale, o dziwo - nic złego się nie stało, a zdjęcia wyszły całkiem dobre Nie jest to więc taki "plastik" jak niektórzy przedstawiają. MZ to poręczny, wygodny w użytkowaniu aparat któremu wiele (poza nie najlepszą rozpiętością tonalną przy ISO100 > ale z Rawa da się uciągnąć) zarzucić nie można. Zrobiłem już prawie 55 tys. klatek, sprzęt nigdy mnie nie zawiódł. Nie wspomnieliście o jeszcze jednej właściwości > z firmware 1.3 stabilizuje każdy podłączony obiektyw, do wyboru, do koloru Więc, jak kto lubi, ja nie narzekam. Pozdrawiam !

1. ja o 510 i innych wydmuszkach nie myślałem ;p

2.to teraz powtórz taką operację robienia zdjeć w takich warunkach przez 12h dziennie*7dni ;p

[tank_driver]

Grizz, a gdzie ja Ci padający śnieg 12/7 znajdę ? Wiem wiem, pewnie by go szlag trafił, ale niemniej jest dumny że przetrzymał aż tyle, jak na amatorszczyznę. Lucas > mądrze robisz, szkło bądź co bądź to kręgosłup, a skoro fotograf to głowa to gdzie umieścić body ?? Sam bym zmienił wszystkie kity, M42 i inne badziewia na jeden porządny 50-200 Co zrobić, chleb, smalec i woda i może się uda do końca roku Pozdro