Wielkie dzięki za podpowiedź, nawet nie zwróciłem uwagi, że tam jest jakaś śrubka. Byłem święcie przekonany, że one są wytoczone z jednego kawałkaZamieszczone przez viruuss
masz 3 śruby w adapterze za pomocą których ustawisz sobie poprawnie obiektyw
Popraw stopkę, wg regulaminu powinna mieć max trzy wiersze. CIEKAWE JAK ZMIESZCZĘ TRZY WIERSZE ALE POSZUKAM. "A GDY JUŻ Z NAS OPADNIE": A gdy już z nas opadnie, łuska słów, i staniemy nadzy, w prawdzie, Co powie nam Bóg?; "BEZ DATY": Dojrzałość przychodzi, Zawsze nazbyt późno, Kiedy już powoli, Odchodzimy w tło; "ZWIERZĘTA": Ofiary naszej pychy, Pokarmy naszych głodów. HEHE UDAŁO SIĘ
Wielkie dzięki za podpowiedź, nawet nie zwróciłem uwagi, że tam jest jakaś śrubka. Byłem święcie przekonany, że one są wytoczone z jednego kawałka
dlatego moim zdanie najwygodniej miec adapter "na stałe" przymocowany do obiektywu, tym samym wzrasta sprzedaz w Chinach i maleje cena
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły
Niue w każdym. Zdarzają się też takie bez regulacji - miałem kiedyś taki do Sony NEX-a.masz 3 śruby w adapterze za pomocą których ustawisz sobie poprawnie obiektyw
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
W moim adapterze K&F są trzy śrubki na malutkie imbusy. Niestety najmniejszy imbus jaki mam to 1,5mm a mimo to jest za duży...Wiem,że są chyba 1,25mm ale u siebie w sklepie nie mogłem dostać....
pozdr.
R/
takie małe imbusy i inne miniaturowe wszelkiego rodzaju wkrętaczki dostaniesz w Castoramie, Obi, itp. są takie zestawy do precyzyjnych robótek
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
| OlyJedi