Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 21

Wątek: twarze i tablice rejestracyjne na zdjęciach - kiedy zamazywać?

  1. #1
    Moderator - opiekun giełdy Konto PREMIUM | OlyJedi Awatar Iwo
    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    1.483
    Siła reputacji
    49
    Moja galeria

    Post twarze i tablice rejestracyjne na zdjęciach - kiedy zamazywać?

    Witajcie,
    chciałbym omówić co/kogo wg obowiązującego prawa można upubliczniać znaną nam formą w postaci zdjęcia.
    Nie raz widzę np. zdjęcia samochodów z zamazanymi tablicami rejestracyjnymi i nie wiem:
    czy jest to wymóg prawny, czy nadgorliwość wynikająca braku wiedzy nt. przepisów prawa.
    Ostatnio lubię robić zdjęcia luksusowych i stylowych samochodów i chciałbym w formie publicznej galerii je umieszczać.
    Nie mam ochoty bawić się w zamazywanie tablic, zwłaszcza jeśli okazałoby się że nie muszę. Czy muszę?

    Drugie ew. pytanie kiedy kogoś, jakiejś grupy mogę w upublicznić zdjęcie bez zamazywania twarzy?
    Czy musi być to osoba publiczna (co to w ogóle za termin i kiedy ktoś się nią staje?),
    a jeśli nie to iluosobowa grupa osób musiałaby być widoczna na fotce?

    Hej
    Sprzedam: Om-d em-5 2, 12-40mm 2,8, 25mm/1,7, Sigma 105mm f/2,8 makro, 42,5mm f/1,8

  2. #2
    | OlyJedi Awatar jarmana
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    936
    Siła reputacji
    43
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Iwo Zobacz posta
    Witajcie,
    chciałbym omówić co/kogo wg obowiązującego prawa można upubliczniać znaną nam formą w postaci zdjęcia.
    Nie raz widzę np. zdjęcia samochodów z zamazanymi tablicami rejestracyjnymi i nie wiem:
    czy jest to wymóg prawny, czy nadgorliwość wynikająca braku wiedzy nt. przepisów prawa.
    Ostatnio lubię robić zdjęcia luksusowych i stylowych samochodów i chciałbym w formie publicznej galerii je umieszczać.
    Nie mam ochoty bawić się w zamazywanie tablic, zwłaszcza jeśli okazałoby się że nie muszę. Czy muszę?

    Drugie ew. pytanie kiedy kogoś, jakiejś grupy mogę w upublicznić zdjęcie bez zamazywania twarzy?
    Czy musi być to osoba publiczna (co to w ogóle za termin i kiedy ktoś się nią staje?),
    a jeśli nie to iluosobowa grupa osób musiałaby być widoczna na fotce?

    Hej
    tablice mnie nigdy nie interesowały, a jak są zawsze zamazuję bo prawo oprócz tego, że jest prawem podlega interpretacji, a ta jest uzależniona od interpretującego prawnika i jego bystrości umysłu.

    a co do ochrony wizerunku to, to jest i zawsze będzie kwestia sporna, bo nie da się ustalić jednoznacznie pewnych kryteriów.

    tu fragment większej całości:
    "
    Kiedy wizerunek (zdjęcie) bez zezwolenia

    1. Bez zgody (zezwolenia) przedstawionej na zdjęciu osoby można używać jej wizerunku do celów prywatnych, czyli bez rozpowszechniania wśród innych osób, np. może być tapetą w twoim domowym komputerze lub w telefonie. Ale tu uwaga! Komputer firmowy nie jest bezpiecznym miejscem na umieszczanie wizerunków innych osób. Jeśli widok ekranu jest dostępny dla wielu osób (np. pracujemy w miejscu, gdzie przyjmujemy interesantów czy gości), to zdjęcie osoby umieszczony w tym komputerze będzie wizerunkiem „rozpowszechnianym”. Nie można używać zdjęcia bez zgody w miejscu dostępnym publicznie – recepcja, korytarz lub inne pomieszczenie w fundacji czy stowarzyszeniu dostępne dla odwiedzających, kuchnia, sale konferencyjne itd. To jest już rozpowszechnianie!
    2. Oddzielne zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba portretowana otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie. Należy wyraźnie określić w umowie z osobą, która dostarcza wizerunek (fotograf, agencja reklamowa, sam portretowany), że osoba, której wizerunek będzie rozpowszechniany, otrzymała zapłatę. Z umowy musi też wynikać, że osoba portretowana zgodziła się (więc udzieliła zgody) na użycie i rozpowszechnianie swojego wizerunku w określonym zakresie, np. na plakatach, w reklamie.
    3. Zezwolenia nie wymaga też rozpowszechnianie wizerunku osoby stanowiące jedynie szczegół całości, takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza. Można zatem rozpowszechniać zdjęcia z imprezy firmowej, spotkania, zrobione na ulicy, jeśli nie zawierają portretów osób ani zbliżeń ich twarzy. Innymi słowy, mogą to być jedynie zdjęcia „reporterskie”, na których człowiek jest elementem całości (dużej grupy, tłumu, ruchu ulicznego)."
    4. link do tej strony tutaj
    5. najważniejsza jest Ustawa o Prawie Autorskim i prawach pokrewnych z dn. 4 lutego 1994r. ze wszystkimi aktualizacjami a tą można znaleźć tutaj:

    6. rozdział 10 stanowi o ochronie wizerunku

      Rozdział 10

      Ochrona wizerunku, adresata korespondencji i tajemnicy źródeł informacji
      Art. 81. 1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
      2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
      1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych;
      2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.



    ---------- Post dodany o 20:39 ---------- Poprzedni post był o 19:36 ----------

    i jeszcze jeden fragment, dla tych, którym nie chce się czytać w innych miejscach

    Kiedy do wizerunku (zdjęcia) konieczne zezwolenie

    Rozpowszechnianie wizerunku w celach lub w sposób inny niż opisane powyżej zawsze wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej.
    Zawsze, kiedy dana osoba jest wyraźnie rozpoznawalna na zdjęciu, również wtedy, gdy na zdjęciu widać kilkuosobową grupę lub kiedy ktoś pozuje do fotografii (nawet na ulicy, w biurze, na imprezie) konieczne jest uzyskanie wyraźnego zezwolenia na rozpowszechnianie wizerunku (w praktyce najbezpieczniejsze jest zezwolenie pisemne). Sądy zwykle przychylają się do stanowiska osoby fotografowanej (właściciela wizerunku) – nawet jeśli jest „elementem krajobrazu”, ale można ją rozpoznać, uznając, że mamy do czynienia z rozpowszechnieniem wizerunku wymagającym zezwolenia. Każdą wątpliwość rozstrzygana jest zatem na korzyść osoby, której wizerunek jest widoczny.

    Jeśli mamy wątpliwości, czy możemy użyć zdjęcia w konkretnym celu, szczególnie w internecie (choć nie tylko), to warto zadać sobie trud i np. „zamazać” twarz lub ukryć część twarzy za czarnym prostokątem. W przeciwnym przypadku osoba sfotografowana może zażądać usunięcia zdjęcia i podjąć środki prawne przeciwko autorowi fotografii oraz właścicielowi strony internetowej, którzy nie przestrzegają przepisów o ochronie wizerunku."

    Kiedyś czytałam wyrok sądu i artykuł interpretujący ten wyrok. Wielu określa w procentach ile procent całości obrazu nie może przekraczać osoba z fotografii czy to reporterskiej czy jakiejkolwiek innej, aby uznać, że nie doszło do wykorzystania wizerunku. Nie mogę tego znaleźć, ale wynikało z niego tyle, że wyrok opierał się na zasłonięciu osoby ze zdjęcia (np. tej zgłaszającej roszczenie o nadużycie wizerunku). Napisano tam wtedy, że jeśli zasłonięcie danej osoby nie zmienia walorów i sensu zdjęcia to jest to dopuszczalne, jeśli zdjęcie przestaje mieć sens wtedy już nie....
    Warto poczytać wiele różnych artykułów i wyroków sądowych o ile są dostępne.

    W dzisiejszych czasach wielu zajmuje się fotografią uliczną i cykają wszystko jak leci, korzystają z wizerunków bezprawnie zakładając, że są bezkarni.
    Jednak dopóty dzban wodę nosi, dopóki mu się ucho nie urwie.
    To tylko kwestia czasu. Wiadomo, że sfotografowany bezdomny ma małe szanse znaleźć siebie w internecie na fotce i z tego korzystają cykacze żadni łatwego sukcesu.
    Kiedyś ludzie bezkarnie kopiowali i rozpowszechniali cudze utwory, ale ustawa autorska ograniczyła ten proceder choć jeszcze nie do końca.
    To samo stanie się kiedyś z wizerunkami.
    Jeśli tylko ludzie zwietrzą pieniądze z odszkodowania za wykorzystany wizerunek albo jakieś biuro prawne zwietrzy w tym dobry interes to wtedy posypie się bezprawne wykorzystanie wizerunku przez każdego kto jest szczęśliwym posiadaczem aparatu foto.

    Tym co się oburzają takim prawem proponuję wstawić się w sytuacje tych, których wizerunek jest bezprawnie rozpowszechniany, może wtedy stwierdzą, że prawo nie tylko utrudnia im życie, ale chroni tez ich i ich bliskich w ten sposób.

    Jest jeszcze jedna bardzo ważna kwestia, na którą trzeba zwrócić uwagę.
    Otóż czym innym jest zgoda na sportretowanie a czym innym zgoda na rozpowszechnianie wizerunku.

    Możemy mieć zgodę na zrobienie fotki, ale i tak nie będziemy mogli jej rozpowszechniać jeśli nie mamy zgody fotografowanego. Może to być ojciec, matka, córka, teściowa, ale musi dać zgodę na upowszechnienie....
    Jeśli się zdarzy, że rodzina się zbiesi i będzie chciała zrobić koło pióra, to wtedy tez może wystąpić z powództwa cywilnego za rozpowszechnianie wizerunku bez zgody.
    To na razie chyba tyle w temacie
    "Wasz czas jest ograniczony, więc nie marnujcie go, żyjąc cudzym życiem. Nie wpadajcie w pułapkę dogmatów, żyjąc poglądami innych ludzi. Nie pozwólcie, żeby hałas cudzych opinii zagłuszył wasz własny wewnętrzny głos. I najważniejsze – miejcie odwagę kierować się sercem i intuicją. " Steve Jobs

  3. #3
    Zwycięzca popRAWkiZwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar And.N
    Dołączył
    Apr 2009
    Posty
    9.575
    Siła reputacji
    270
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez jarmana Zobacz posta
    ...Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:

    1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych;
    2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.
    Jak ma się ten punkt do sytuacji gdy na imprezie zbiorowej np. koncert z wstępem wolnym (pod "chmurką") na początku jest zapowiedziane, że fotografować można tylko podczas wykonywania pierwszego utworu. Taki zakaz jest zgodny z prawem ?, a chyba większość się z tym zetknęła...
    G1, G5 | 14-45 | mZD 40-150 | kilka M42 | Moje wątki:
    Foto-Różności ; Dymne Impresje ; Stary i Nowy Elbląg

  4. #4
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar jagger
    Dołączył
    Mar 2010
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1.382
    Siła reputacji
    186
    Moja galeria
    gdyby te reguły były przestrzegane, to street foto by nie istniało...

  5. #5
    | OlyJedi Awatar jarmana
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    936
    Siła reputacji
    43
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez jagger Zobacz posta
    gdyby te reguły były przestrzegane, to street foto by nie istniało...
    gdyby przykazania Dekalogu były przestrzegane to nie byłby złodziei i morderców....
    a street foto nie musi polegać na wyodrębnianiu jednostek.
    Poza tym zawsze można podejść do portretowanego, o ile to portret uliczny i zapytać, a najlepiej mieć przygotowaną kartkę i wziąć podpis.
    Zwykle Ci, których najczęściej ludzie fotografują godzą się na to za niewielkie pieniądze chociaż ja osobiście uważam, że jest to wykorzystywanie ludzi będących w trudnej sytuacji życiowej...

    ---------- Post dodany o 22:08 ---------- Poprzedni post był o 22:05 ----------

    Cytat Zamieszczone przez andtor2 Zobacz posta
    Jak ma się ten punkt do sytuacji gdy na imprezie zbiorowej np. koncert z wstępem wolnym (pod "chmurką") na początku jest zapowiedziane, że fotografować można tylko podczas wykonywania pierwszego utworu. Taki zakaz jest zgodny z prawem ?, a chyba większość się z tym zetknęła...
    Interetacji w tej sytuacji powinno się dopytać prawnika, ale na mój rozum, taka impreza jest złożona prawnie.
    Tu nie chodzi tylko o wizerunek, tu chodzi też o komfort występujacych bo błyski fleszy amatorów są cholernie wkurzające. Jest tez zwykle scenografia, gra swiateł etc.... to wszystko jest chronione prawem, a uczestnik koncertu zobowiązuje się przestrzegac regulaminu danej imprezy.
    Przy tylu zmiennych ja nie jestem w stanie na to pytanie odpowiedzieć. Nie jestem prawnikiem chociaż z prawem autorskim zetknęłam się na studiach z innych względów.
    Żałuję, że nie mogę pomóc w szerszym zakresie

    P.S.
    ja akurat się z tym nie spotkałam. Na wszystkich koncertach jakich byłam był absolutny zakaz fotografowania i sprawdzanie wielkie czy ktos nie wnosi aparatu, zwłaszcza profesjonalnego (w ich mniemaniu).
    Fotografować mogła jedynie garstka albo jeden, który uzyskał zezwolenie.
    Byłam natomiast na koncercie, na którym szalony fotograf amator, cykał fotkę za fotką z fleszem i występujący przerwali koncert bo nie byli w stanie się skupić, że nie powiem o publiczności, która dostawała szału już dużo wcześniej. Zespół i tak wykazał się dużą cierpliwością.
    Ostatnio edytowane przez jarmana ; 14.11.15 o 23:14
    "Wasz czas jest ograniczony, więc nie marnujcie go, żyjąc cudzym życiem. Nie wpadajcie w pułapkę dogmatów, żyjąc poglądami innych ludzi. Nie pozwólcie, żeby hałas cudzych opinii zagłuszył wasz własny wewnętrzny głos. I najważniejsze – miejcie odwagę kierować się sercem i intuicją. " Steve Jobs

  6. #6
    | OlyJedi Awatar witwicky
    Dołączył
    May 2009
    Mieszka w
    Ślůnsk - Radzionków
    Posty
    2.354
    Siła reputacji
    179
    Moja galeria
    Tablice najczęściej zamazuje się wystawiając auto do sprzedaży. O ile wystawiając prywatny samochód na jakimś portalu handlowym jest to kompletnie bez sensu, bo np. wystawione auto ma zamazane tablice a w treści podany jest VIN, to szanujące się komisy czy salony będą je zamazywały ze względu na ochronę sprzedającego. Teoretycznie nie da się wyciągnąć danych właściciela po numerze rej, prócz Szwajcarii, to w praktyce różnie z tym bywa. A chroni się sprzedającego, bo czasami zwyczajnie nie ma czasu, ochoty lub z innych powodów rozczulać się nad sprzedanym autem.
    W Szwajcarii co roku drukowana jest książka z powiazanymi numerami i osobami bo numer należy do człowieka i tylko przekłada go na kolejne auto.

    Jako konkluzja, nie ma obowiązku zamazywania numerów na zdjęciach publikowanych gdziekolwiek bo auto z numerami jest powszechnie widoczne. Co innego treść opisująca zdjęcie. Jeśli pokazujemy Pana który krzywo zaparkował i piszemy o tym pod zrobionym zdjęciem to już inna bajka... Zamazujemy wtedy.

  7. #7
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi
    Dołączył
    Jun 2004
    Posty
    5.023
    Siła reputacji
    148
    Moja galeria
    Może być taka sytuacja, że zrobisz zdjęcie samochodu zaparkowanego gdzieś tam, gdzie nie powinno go o tej porze być (mąż niby w delegacji, a samochód pod domem kochanki), wrzucisz do Internetu, zobaczy to żona i awantura gotowa. W takiej sytuacji mężulek może Ci wytoczyć proces.
    Moje fotografie: www.beluch.pl | Grupa dyskusyjna M43 Polska

  8. #8
    | OlyJedi Awatar jarmana
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    936
    Siła reputacji
    43
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez luc4s Zobacz posta
    Może być taka sytuacja, że zrobisz zdjęcie samochodu zaparkowanego gdzieś tam, gdzie nie powinno go o tej porze być (mąż niby w delegacji, a samochód pod domem kochanki), wrzucisz do Internetu, zobaczy to żona i awantura gotowa. W takiej sytuacji mężulek może Ci wytoczyć proces.
    nie wiem jak jest z tablicami o czym już wspominałam, ale jeśli np. zdradzający mąż będzie prezesem partii i w czasie pełnienia swojej funkcji publicznej (nie w czasie bycia w klozecie oczywiście) będzie namiętnie całował jakąkolwiek panienkę pomimo iż skończył już swoje przemówienie, to nie ma prawa rościć sobie od fotografa, który uwiecznił to na zdjęciu i rozpowszechnił, żadnego zadośćuczynienia...
    o tym nauczał nas swego czasu prof. zw. dr hab. Jacek Sobczak
    "Wasz czas jest ograniczony, więc nie marnujcie go, żyjąc cudzym życiem. Nie wpadajcie w pułapkę dogmatów, żyjąc poglądami innych ludzi. Nie pozwólcie, żeby hałas cudzych opinii zagłuszył wasz własny wewnętrzny głos. I najważniejsze – miejcie odwagę kierować się sercem i intuicją. " Steve Jobs

  9. #9
    | OlyJedi Awatar witwicky
    Dołączył
    May 2009
    Mieszka w
    Ślůnsk - Radzionków
    Posty
    2.354
    Siła reputacji
    179
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez luc4s Zobacz posta
    Może być taka sytuacja, że zrobisz zdjęcie samochodu zaparkowanego gdzieś tam, gdzie nie powinno go o tej porze być (mąż niby w delegacji, a samochód pod domem kochanki), wrzucisz do Internetu, zobaczy to żona i awantura gotowa. W takiej sytuacji mężulek może Ci wytoczyć proces.
    Z Google Street View były takie jaja

  10. #10
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar tropic
    Dołączył
    Nov 2007
    Mieszka w
    Centrum wszechświata - Chorzów - Silesia
    Posty
    5.680
    Siła reputacji
    278
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez ggolus Zobacz posta
    Z Google Street View były takie jaja
    Aż tak dokładnie robią zdjęcia ??

    ---------- Post dodany o 10:11 ---------- Poprzedni post był o 10:08 ----------

    ja akurat się z tym nie spotkałam. Na wszystkich koncertach jakich byłam był absolutny zakaz fotografowania i sprawdzanie wielkie czy ktos nie wnosi aparatu, zwłaszcza profesjonalnego (w ich mniemaniu).
    Na otwartym koncercie nikt się tego nie czepia chociaż ostatnio na dniach Orzesza Piasek prosił o fotki tylko przez 3 pierwsze utwory...prosił !
    Ostatnio edytowane przez Iwo ; 15.11.15 o 13:18 Powód: Poprawione cytowanie
    AF out-of-order...(nie dotyczy sprzętu)


Podobne wątki

  1. O stabilizacji - kiedy zbędna, a kiedy wręcz szkodzi
    By Namor1 in forum Porady dotyczące fotografii
    Odpowiedzi: 68
    Ostatni post / autor: 23.12.13, 02:27
  2. 3 twarze.
    By Peniek242 in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 19
    Ostatni post / autor: 18.05.07, 16:41
  3. twarze z zaskoczenia
    By kruki68 in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 6.10.06, 21:48

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.