Zaglądnijże! - http://www.mariuszsarzynski.pl/
Widzę, że masz ogromne serce i do psów i do kotów (pamiętam Twój wątek o biednych kotach na fot przyrodzie). Pozdrawiam i do zobaczyska w Toruniu.
E-3, E-300, ZD 14-54,ZD 40-150, ZD 35, ZD 50, ZD 70-300, ZD 50-200, ZD 9-18, ZD 35-100, EC-14 FL-36, FL-50R
Ostanie zdjęcie jest bardzo dobre.
To nie tylko fotka psa, ma swoja wymowę. Widać uczucie w oku psa, uszy płasko położone znamionują uległość a zagipsowana łapa dodaje zdjęciu dramaturgii.
Taki uratowany od śmierci, przygarnięty pies, odplaci czlowiekowi swoją miłością i wiernością.
Coś w tym jest.
... i potem nie można go z łóżka wywalić bo przylezie, położy niewinnie łeb obok ciebie i cichaczem włazi na poduszkęZamieszczone przez Oleryk
Mamy jakieś szczęści do znajdowania zwierzaków - Ediego dostaliśmy od słynnej trasy Toruń-Warszawa w prezencie świątecznym w ub. roku. Zabrailsmy go właściwie do uśpienia - tak mizernie wyglądał. Potem okazało się, że jedna łapę ma złamaną w dwóch miejscach, druga w jednym, pękniętą szczękę i cos z miednicą jeszcze. Ale się pięknie wylizał i teraz jest mistrzem sprinterskim parku
A wcześniej mieliśmy psinę, która znaleźliśmy na zimowym plenerze, przy 10 stopniach mrozu. Miała tylko zapalenie płuc na szczęście. Ponieważ nadawała się doskonale do fotografii czarno-białej (umaszczenie "w krówkę") i została znaleziona na plenerze, dostała imie Fotka I tak toto wygląda:
Piotr Grześ - do miłego, obiektywy czekają na testy, a piwko na wypicie
Zaglądnijże! - http://www.mariuszsarzynski.pl/
Widzę, że Olkowe towarzystwo się rozkręca w temacie psiaków Ciekawe, kto zacznie wrzucać foty do wątku "Wszystkie pozostałe pupile bez psów i kotów"
Cieszę sie, że mnóstwo ludzi ma zwierzaki uratowane od śmierci, przygarnięte i że są one kochane i szczęśliwe Ani razu nie miałam kupionego zwierzaka (nie licząc rybek). Zawsze "skądś" się brały te potrzebujące domu i opieki.
Swoje fotki wrzucam na Insta
Pies myślący
to przedstawiam Brombę
Bromba jest bomba!
Swoje fotki wrzucam na Insta