Zaćmienie Krwawego Superksiężyca

[Ola_Olga]

Tego jeszcze nie słyszałem, ale na palmę mi to nie wygląda. To ładnie wygląda!

Dziękuję Tobie dobra duszo i tajemniczym pocieszycielom również.
Ale i tak palma.
Jadę zaraz na lądowanie żurawi na pocieszenie.. eh...

[And.N]

Nieprzespana noc, ale za to coś mam, czym mogę się z Wami podzielić. Pogoda była wymarzona. Dopiero po szóstej, kiedy zachodził księżyc a słońce zaczęło się pokazywać pojawiły się lekkie mgiełki.

Załącznik 157911

Świetnie pokazane. U mnie tylko do 3.00 księżyc był widoczny, później tylko chmury i deszcz. Dzięki takiej prezentacji mogłem zobaczyć jak przebiegało to zaćmienie, + rep. za to

[henry1]

Wiem. Jestem palma. ((((((

Uśmiechnij się, jutro będzie lepiej.

[tropic]

Troszkę nieudaczne ale mam

[witwicky]

Troszkę nieudaczne ale mam

E, tam. Się nie liczy. Spodkiem zasloniłeś

[A56]

Brawa za cierpliwość!
A gdyby Ci się jeszcze chciało skomponować wariant oddający rzeczywiste położenie nad horyzontem? I z czcionką arial?

PS Z oczywistego braku exif'u, czy mógłbyś opisać technikalia?

Z rzeczywistym położeniem nad horyzontem to już nie dam rady. Robiłem ogniskową 330 mm (x1,5=495mm). Po 10 minutach księżyc znikał z kadru, więc musiałem ponownie ustawiać. Jak dobrze pamiętam to raczej nie było by lewej strony "pod górkę" lecz bardzie wyprostowana. Co do czcionki to można zmienić.
Robiłem zdjęcia z 10 piętra, więc nic mi nie przeszkadzało. Starałem się ustawić tak parametry naświetlania aby wykorzystać przysłonę obiektywu, tą która najlepiej odwzorowuje. W tym przypadku to przysłona 11. Czas naświetlania im krótszy tym lepiej. Starałem się nie schodzić poniżej 1/200 sek. ISO max. ustawione było na 600. Jak było można osiągnąć przysłonę i czas naświetlania przy zmniejszonym ISO to wykorzystywałem ten moment.
Takich kadrów nie było za dużo, ale są. Są też zdjęcia z najmniejszą wartością przysłony (5,6) i czasem naświetlania 2 sek. (ISO 600) wyszły trochę gorzej.
Wykonałem 67 zdjęć. Jedne wyszły lepiej, inne gorzej.
Ciesze się, że się podobało. Jednak warto było zarwać nockę.

[witia]

Nieprzespana noc, ale za to coś mam, czym mogę się z Wami podzielić. Pogoda była wymarzona. Dopiero po szóstej, kiedy zachodził księżyc a słońce zaczęło się pokazywać pojawiły się lekkie mgiełki.

Załącznik 157911

Znakomite foto.
Gratulacje.
Pozdrawiam.

[sikor]

Nieprzespana noc, ale za to coś mam, czym mogę się z Wami podzielić. Pogoda była wymarzona. Dopiero po szóstej, kiedy zachodził księżyc a słońce zaczęło się pokazywać pojawiły się lekkie mgiełki.

To zaplusowałem. Pięknie

[rados]

To zaplusowałem. Pięknie

Również

[fazi75]

Nieprzespana noc, ale...

jak kapitalnie wyszło. Ciekawe, że krwawy księżyc niewiele się różni od już oświetlonego wstającym słońcem.
Super!!!