Zobacz jak to działa i opisz wrażenia i możliwości bo cena ciekawa.
Zobacz jak to działa i opisz wrażenia i możliwości bo cena ciekawa.
Lubię sobie popstrykać.
Chciałbym sobie kupić małą zgrabną i dobrą lampkę do swojego LX100.
Zastanawiam się nad:
Metz Mecablitz 26 AF-1
oraz
VOKING VK-360
Także chętnie poczytam na temat jednej z nich.
było Lustro jest panasonic lumix Lx100
(brakuje mi tylko dłUUgiego zUUma)
lampy VK-360 w praktyce
No więc wreszcie udałem się na Prage w celu obejrzenia i wypróbowania..... byłem zapewne pierwsza osobą, która próbowała rozgryźć działanie taj lampki z olympusem, więc szło opornie.
Odczucia mam mieszane.
Najpierw negatywy:
Tak jak podejrzewałem, lampa nie ma trybu wireless ani master, ani nawet HSS, mimo że opakowanie je wymienia. W instrukcji już tego nie ma. Informacje w sieci są niedokładnie przetłumaczone i pomieszane. Ten pic wziął się z tego że te funkcje są dostępne dla innych systemów. Sprzedawcy potwierdzili mi, ze w wersji dla Nikona i canona to jest, Do tego Tryby "slave" S1 i S2 są jedynie manualne (stąd uważam że trybu wireless nie ma....) S1 na pierwszy błysk, S2 na drugi - czyli klasyczna fotocela. Szkoda braku trybu HSS- była by wygodna przy doświetlaniu w dzień. I tutaj pytanie: Skoro wersja OLY/PAN jest tak zubożona , to dlaczego kosztuje tak samo??? Dlaczego nie chciało im się dać takiej samej funkcjonalności dla różnych systemów
Teraz Pozytywy:
Lampka jest bardzo solidnie wykonana, dobre plastiki, metalowa stopka, zgrabne nieduże przyciski, wyświetlacz LCD, co w tej klasie małych lamp jest nieczęste.
Lampa nie jest wcale taka mała (choćby porównując ją z FL-300, FL-14 czy starszą FL-20 - dosyć gruba i szeroka). Nie ma zooma, stąd moje zaciekawienie czy rzeczywiście jest takim tytanem mocy. Przy kącie emisji dla ob 35 mm i ISO 100 instrukcja podaje LP aż 32 !!! To więcej np. od FL-36, która ma dla kąta 35 mm - LP=26 !! Nie miałem możliwości tego sprawdzić.
Głowica ma ruch od -7 w doł do + 90 - nadaje się do odbijania światła w pomieszczeniach. Ciekawostką jest możliwość obrotu na bok w jedną stronę o 90 stopni (przyznam się ze tego nie sprawdziłem- jest narysowane w instrukcji). Ale w praktyce możliwość ruchu dosyć ograniczona w postaci z "klasycznymi" konstrukcjami jak FL-36 - ograniczona możliwość odbjania światła od boków, nie można odbić światła od ściany za sobą.
Natomiast w zwykłym położeniu palnik jest dosyć blisko osi obiektywu, czerwone oczka murowane (ale zapewne nie bardziej niż w FL-14). Nie sprawdzałem czy działa na niej tryb redukcji czerwonych oczu, bo ....nie cierpię tego trybu który denerwuje i oślepia większość fotografowanych. Lampa jest dosyć długa i po założeniu na EM-5 z zoomem 12-50 - przód palnika wypadał blisko końca obiektywu. To może być przydatne przy robieniu makro dyfuzorów.
W klasycznym TTL działa bardzo przyzwoicie, szybko ładuje (2x AA zamiast AAA robi swoje) na wyświetlaczu pokazuje się np. przysłona ustawiona na aparacie. Na lampce można ustawiać korektę +- , w trybie M moc jest regulowana w szerokim zakresie aż do 1/128, co też widac na wyświetlaczu. trochę nie mogłem zrozumieć dlaczego przy zmianie mocy w manualu zapalały się również informacje +0,3 i +0,7 EW przy kolejnych naciskaniach klawiszy. może coś trzeba inaczej naciskać
Ciekawostka do makro i do nagrywania filmów - wewnątrz palnika są umieszczone 3 diody LED , które dają całkiem niezłe światło - można doświetlić fotografowany/filmowany obiekt.
Trybu stroboskopowego nie próbowałem, ale jest opcja podejrzenia "modelowania światłem" - daje "długi" błysk po naciśnięciu guziczka testowego, jak "duże i drogie" lampy. Tak więc tym bardziej szkoda braku HSS, bo jakby część tej funkcjonalności jest
Podsumowując: Mała, zgrabna lampka, mocna (? - uwierzmy producentowi), dobrze wykonana i nieźle wyposażone, ale nie tak dobrze jak by się zapowiadało (brak wireless TTL, slave, master, HSS). Jeśli ktoś korzysta z tego sporadyczne, tryb fotoceli S1 i S2 może mu wystarczy.
Z małych lamp OLY mamy stareńką FL-20 (ale działa i błyska), nowszą FL-14 i najnowszą, oferującą wireless FL-300 (mam i bardzo sobie chwale do makro). W stosunku do FL-14 i 20 - Voking ma lepsze możliwości, zwłaszcza w postaci odchylanego palnika i rozbudowanego trybu manual z regulacją poziomu mocy + fotocela. FL-300 wygrywa świetnie działającym trybem wireless TTL, palnik też się odchyla (ale nietypowo bo z całą lampą - aparat trzeb trzymać przed sobą...) nie ma trybu manual no i kosztuje ponad 600 zet.
390 zet jednak nie wydaje mi się już tak bardzo okazyjną ceną.Chyba wolę dołożyć nieco ponad 200 zet do Vokinga i nabyć Nissin i40 (dostaję wireless i HSS, obrotowa głowicę, przy wymiarach ciągle mniejszych niż FL-36). Ostatnio Nissin i40 pojawił się jako lampa Leica do nowego bajońsko drogiego systemu bezlusterkowego. A więc pewnie zła nie jest![]()
Ostatnio edytowane przez Makromaniak ; 27.10.15 o 23:09
"trochę nie mogłem zrozumieć dlaczego przy zmianie mocy w manualu zapalały się również informacje +0,3 i +0,7 EW przy kolejnych naciskaniach klawiszy"
Może regulacja jest co 1/3 EV, czyli ustawiasz np. 1/32, 1/64 +0,7, 1/64 +0,3, 1/64 itd.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
A może jakaś fotka tą lampką ?![]()
Fujifilm X100, mju II, panasonic sx1, Fujifilm Wide 210 Instax.
może być, tak zresztą twierdzili sprzedawcy, ale trochę jestem sceptyczny, nie chce mi się wierzyć w aż taką precyzje taniej lampki.....co wyświetla to jedno, a co błyska ?
tu ją fajnie widać
jak widać lampka kręci sie jednak w lewo i prawo, nie tylko w jedna stronę. Fajna konstrukcja
PS
fotek nie pokaże, bo mało co mówią- półki w sklepie różnie naświetlone......
ostatnio pojawiła sie jako Meike 320
http://allegro.pl/kompaktowa-lampa-b...749704646.html
też ze złym opisem![]()
Ten zły opis nie musi byc wcale taki zły: kupujesz, używasz i jak Ci się znudzi oddajesz bo towar niezgodny z umową![]()
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.