Dla mnie 200mm to też ciut przydługie szkło (ale to też kwestia stylu), za to 135mm to już bardziej.
Na 5D trzeba trochę popolować, da się kupić w niezłym stanie, choć niekoniecznie od ręki. Ślubni się już raczej dawno temu wyprzedali ze swoich puszek.
Natomiast nie namawiam na tego 5D, to jednak wielki aparat w porównaniu do takiego OM-D czy A6000: http://camerasize.com/compact/#328.367,521.412,ha,t
Fuji wydaje się być w Twojej sytuacji najlepszym kompromisem.