nie mylisz się, ale to jest dokładnie to o czym pisał fret. Olympus przez lata trzymał fazowy AF dla najdroższego E-M1, przez co używalność starszych szkieł dla posiadaczy E-M5/E-M10 była mocno ograniczona.
nie mylisz się, ale to jest dokładnie to o czym pisał fret. Olympus przez lata trzymał fazowy AF dla najdroższego E-M1, przez co używalność starszych szkieł dla posiadaczy E-M5/E-M10 była mocno ograniczona.
No cóż Olek dając fazowy AF tylko w OMD1 chciał wymusić na klientach budowanie systemu od nowa, pewnie żeby zwiększyć sprzedaż szkieł m4/3 i to był jego jeden z pierwszych ogromnych błędów w małym systemie, bo bardzo dużo posiadaczy starego 4/3 się od niego wtedy odwróciło. Jakby ta matryca była też w tańszych modelach to pozwoliłoby to na łagodne, stopniowe przejście na nowy standard i Olek więcej by w taki sposób ugrał, bo ludzie zamiast rezygnować z tego systemu dalej by go rozwijali, z czasem pewnie całkowicie przechodząc na m4/3.
Nie wiem kto w tej firmie opracowywał im wtedy strategię, ale powinien sobie zrobić seppuku
Jakie to wszystko proste. Olympus powinien pozwalniać swoich ekspertów i zatrudnić tych z olympusclubu
no ale żeś mi Chłopie dowalił
Nie wiem, ale na mój ekspercki olympusclubowy rozum, bardziej sensowne jest dotychczasowym użytkownikom swojego systemu pozwolić na dalszą jego rozbudowę, niż skazywać ich na budowanie systemu od nowa, ewentualnie na zakup najdroższego body.
Ciekawe ile osób mając takie szkła jak np 14-54 czy 12-60 wolałoby dokupić do nich aparat z już przyzwoitą matrycą, pozostając przy marce. Możliwe że z czasem taki ktoś dokupiłby jakąś tanią stałkę, czy jakiś inny uzupełniający obiektyw już m4/3, a ile znowu takich osób Olympusowi wtedy podziękowało za dalszą współpracę, w sytuacji jaka była. Cóż prawda jest taka, że Olympus wprowadzając m4/3 ubił świadomie/celowo? duże 4/3. Przecież nie chodziło o to, żeby ciągnąć wsparcie starego systemu, aż do teraz, tylko przez pierwszą generację aparatów (tych z okresu OMD1), ale też, a raczej przede wszystkim w modelach bardziej przystępnych cenowo niż OMD1
Ostatnio edytowane przez arhtus ; 19.12.19 o 19:41
Ja przesiadłem się z E5 na Em1, też miałem obawy jak to będzie. Kupiłem z korpusem adapter mmf3 bo lubiłem moje 12-60 I 50 makro. Bardzo szybko jednak kupiłem 12-40 I ciemniejszą 60 tę. Mniejszy rozmiar mnie skusił. Szkła i e5 sprzedałem bardzo szybko Nie miałem problemu ze zbyciem. Nie żałuję.
To jest tylko biznes , nic nie jest dane na wieki, i nikt tego nie robi z idei. Trzeba tylko trzeźwo myśleć w momencie zakupu wielu zabawek , którymi nas mamią producenci.
jako pierwsze micro kupiłem panasa GX7 z kitem, wcześniej miałem e-620/14-54/50/sigma 150/70-300/9-18, wszystko poszło do ludzi, najdłużej zostawiłem sobie 9-18 z adapterem viltrox, sukcesywnie kupowałem szkła do micro, panasay 14-140/20/100-300/42,5 + samyanga 7,5 na końcu 100-400 do tego w komplecie g9 nie widzę większego problemu w przejściu, za to widzę różnicę w wielkości i wadze sukcesywnie zbieram na olka 12-100 lub panasa 12-60 w starym systemie nie było szkła odpowiednika panasa 100-400, była 3setka w równie kosmicznej cenie jak w micro, o wadze i wielkości nie wspomnę całe przejście obyło się bez bicia piany tylko na trafnych lub mniej trafnych decyzjach finansowych jak dobrze pamiętam to po sprzedaży dużego systemu musiałem dołożyć około 1/3 kwoty do tego co miałem ze sprzedaży do całkowitego przejścia na micro ( pomijając zakup p100-400 i g9)
Ostatnio edytowane przez viruuss ; 19.12.19 o 20:25
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły
No i nie wiem gdzie tu odniesienie do tego o czym pisałem? Cały czas się poruszałeś w sferze najdroższych modeli, a ja miałem na myśli osoby z tańszym korpusami 4/3, ale posiadających jakieś fajne i przecież nie przesadnie wtedy kosztowne szkła. Moim zdaniem Olympus dając wtedy matrycę z fazowym AF też w tańszych modelach by zyskał, no ileż tak naprawdę więcej kosztowała wtedy taka matryca? Bardzo wiele osób wtedy by zatrzymał przy sobie, którzy w dalszej perspektywie zapewne dalej rozbudowywali swój system już o szkła m4/3, ale może też chodziło o sztuczne pozycjonowanie OMD1. Tak czy inaczej w ofercie przy której nie liczy się sprzedanie tylko jednego produktu, a nakłanianie do kolejnych zakupów ze swojej oferty, moim zdaniem działanie Olympusa było niezbyt rozsądne i chyba nie trzeba być w tej dziedzinie jakimś ekspertem, żeby takie rzeczy widzieć.
I ja tego nie piszę pod kątem użalania się na Olympusa, tylko to jest dla mnie jedno z tych kilku niezrozumiałych jego posunięć, które wg mnie mu bardziej zaszkodziły niż pomogły w biznesie.
Niech mi ktoś powie co by Olek stracił udostępniając tańsze modele aparatów m4/3 ze wsparciem do starych szkieł? Chyba tylko trochę na unikalności OMD1. A co by wtedy zyskał? Nowych klientów by miał tylu samo ilu miał, a dodatkowo by zatrzymał przy sobie więcej osób ze starego 4/3, którzy by kupili dodatkowo przejściówkę, a w dalszej perspektywie zapewne rozbudowywali system o sprzęt już tylko m/43.
Ostatnio edytowane przez arhtus ; 19.12.19 o 21:07