Do wykonania dobrej fotografii naprawdę nie potrzebujemy kosmicznych technologii. Wystarczy nam aparat z jednym, dobrym optycznie, uniwersalnym obiektywem. Wystarczy, aby posiadał dobry jakościowo nośnik, analogowy lub cyfrowy. Dobrze jeśli ma wbudowany światłomierz, jeśli nie to można użyć osobnego światłomierza. Wszystkie współczesne "wodotryski" są psu na budę, jeśli zapisany obraz nie daje pożądanej jakości. Mam nadzieję, że w przypadku X100 będzie tak, jak zapewniają autorzy filozofii i idei projektu. Minimum gadżetów, maximum efektu.