Dysk zewnętrzny A-DATA 500GB z Saturna
Już czwarty dzień męczę dysk zewnętrzny naszej Koleżanki, miał uszkodzoną
tablicę partycji, więc: odbudowa, backup, virtual i jazda!
Jakież było moje zdziwienie gdy z dysku o rzeczywistej, dostępnej pojemności 465GB
Wygrzebałem 988GB baardzo dziwnych rzeczy??
Koleżanka Twierdziła, że po zakupie w Saturnie to była jedyna sesja tego dysku!!!
Świadczy to ni mniej ni więcej, tylko że ów dysk był dość intensywnie użytkowany:
była partycja NTFS i FAT32 i EXT3 same cuda.
Sprzedany zaś jako nowy, pełnowartościowy produkt
Ostrzegam: zwracajcie uwagę czy opakowanie nie jest naruszone, a po dotarciu
do domu czy biura, przetestujcie delikwenta. W końcu prawie 500GB zdjęć to ogromny
kapitał.
Pozdrawiam
Saboor
P.S.
Jeżeli nie daj Bóg kogoś z Was to spotka - nie odpuszczajcie.