Japońcy z Koreańcami? Dziwne, ale jeśli prawdziwe, to Olympus, czy JIP?
Japońcy z Koreańcami? Dziwne, ale jeśli prawdziwe, to Olympus, czy JIP?
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Właśnie się zastanawiam po jakiego grzyba doliczać do tego zestawiania jeszcze ten MC-20, chyba tylko po to, żeby zestaw pod m4/3 przedstawić mniej korzystnie od strony ceny.
Do zd300 dołożyłbym EM1 II i obydwa zestawy da się teraz kupić w porównywalnych cenach, (olympusa na tą chwilę chyba nawet taniej)
Ciekaw jestem jak by takie porównanie wypadło pod kątem jakości zdjęć, choć ze względu na gabaryty ja bym chyba wybrał Olka
Okaże się, grunt żeby w ramach współpracy matryca samsunga isocell trafiła gdzie trzeba
Absolutnie moim celem nie jest przekonywanie nikogo, że jest drogo/tanio, raczej stwierdzam fakt, że 600mm u Olka jest w cenie 600mm+body na FF. Nawet bez tego MC-20 mam wrażenie, że ten obiektyw jest drogi...Właśnie się zastanawiam po jakiego grzyba doliczać do tego zestawiania jeszcze ten MC-20, chyba tylko po to, żeby zestaw pod m4/3 przedstawić mniej korzystnie od strony ceny.
Gdzieś kiedyś takie porównanie widziałem i wychodziło, że na pewno nie ma co się przejmować ISO, bo wyjdzie takie same (6,3/4 = 1,575 a 1,575^2 ~= 2,5, czyli u nas ISO 1000 to w takim Sony 2500, upraszczając). Zgaduję, że Olek może wyjść ostrzej, ale ze zdjęć zrobionych soniaczem widać, że wstydu nie ma.Ciekaw jestem jak by takie porównanie wypadło pod kątem jakości zdjęć, choć ze względu na gabaryty ja bym chyba wybrał Olka
Ja też wolałbym 300PRO niż tego Sony, bo jest lżejszy, jest Olympusem, mam już zajefajne body, z którym mógłbym łazić całą dobę... ale widząc jaka jest sytuacja na rynku potrafię sobie wyobrazić, że, podobnie jak ja, wiele osób rozważa czy to jest dobry kierunek.
<Samsung + Olek>To jest dobry pomysl:
Może Samsung wyjaśni Olkowi jak wpiąć Olka do domowej sieci wifi i przekopiować zdjęcia na PCta bez kabla? W sumie jest rok 2021, więc może podzielą się tą jakże wielką tajemnicą .
Po taniości i lekkości, to jest ten Canon 600/11. O 1EV ciemniejszy, ale do ptaszków w dobrym świetle da radę, za to 0,5 kg lżejszy i prawie o 10k tańszy.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Wielu używa tego Olka z MC-14
i mamy 300/4 PRO + MC-14 [ekw. 840 f/11.2] za 12800 od Olympus
i RF 800/11 za 4800 zł od Canon.
Jasne wszędzie pełno parowozów na atom ... Oczywiste że nie chodziło mi o turbiny parowe w tym porównaniu.
W d... nie w d..., a chodzą ploty że na niektórych rynkach mają już 5% udziałów - ja bym ich nie lekceważył.
Też tak uważam. Nie sądzę żeby długo się utrzymało tyle firm foto. Tak samo jak nie wierzę w żadne miniaturowe systemy. To jest moim zdaniem chwilowa zapchajdziura która padnie pod naporem nowych rozwiązań w smartfonach. Nie wiem czy to efekt pandemii ale jakoś ostatnio czarno widzę rynek foto...
No nie do końca, ekwiwalent głębi ostrości to 11.2, jasność zostaje ta sama, czyli 840, f5.6.mamy 300/4 PRO + MC-14 [ekw. 840 f/11.2] za 12800 od Olympus
i RF 800/11 za 4800 zł od Canon.
Poza tym chyba już nigdzie nie kupisz mc-14 z 300 pro za 13k...