fajny pomysł na imprezę i ciekawe zdjęcia. Podobają się, więc wrzucaj więcej. I dodaj może numerki do zdjęć, żeby można się było odnosić do konkretnych fotografii. Co to za auto na drugim zdjęciu?
fajny pomysł na imprezę i ciekawe zdjęcia. Podobają się, więc wrzucaj więcej. I dodaj może numerki do zdjęć, żeby można się było odnosić do konkretnych fotografii. Co to za auto na drugim zdjęciu?
Jeśli dobrze pamietam, to te traktorki miały głębszy sens. Ursusy itp. były w górach zbyt wywrotne. Zdjęcia bardo fajne, dawaj więcej
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Jak widać na fotce to chyba Citroen. Wystawione tam eksponaty nie maja żadnych opisów, a tam było wtedy tyle luda, że trudno szukać właścicieli, którzy mieli obowiązki związane z imprezą. Ten jak widać jest ładnie odrestaurowany, zarejestrowany na zabytkowych numerach i stoi w stodole, inne tak dobrze nie mają i muszą stać na polu.
Druh Synchro dwie Smieny dawno sprzedane. Zenit E w szafie. W cyfrze Olympus SZ-30 MR do robienia filmików i do noszenia w kieszeni, E 420 z kitem 17,5-45 mm zepsuł się, więc zastąpił go M 10 tez z kitem większym . Jeżdżę Laguną z 1998 roku.Mniej znaczy więcej.
Dzień bez uśmiechu - dzień stracony!
Wszystkim smętnym, nie mającym poczucia humoru, tudzież agresywnie reagującym na nasze wspaniałe i pogodne wpisy, zwane dalej oftopami - MÓWIĘ STANOWCZE NIE ! KRAKMAN - Uczestnik i Użytkownik czego się da..., nawet TWA
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach ||Łowca spamerów||
Masz rację w górach jak najbardziej, ale z tego co pamiętam to na podgórskich terenach płaskich jak talerz było dużo tzw. chłoporobotników. Mieli parę arów pola i gazdowali na całego, konie na taki areał się nie opłacały, a traktory drogie i na przydziały, więc kupowali w Andrychowie silnik tzw, esiok i to była baza a reszta ze złomu i różnych nieoficjalnych i szemranych źródeł zopatrzenia. Jeszcze za sekretarza Gomułki to było tak, że nie wolno było na złom wyrzucać całych części maszyn, więc wały i tryby palili palnikami, a żeliwne korpusy rozbijano młotem. Wiem bo chodziłem do szkoły koło warsztatu stadniny koni, to widziałem. Gdybym wtedy miał aparat, to dopiero bym nacykał pamiątek Bo stały tam prawdziwe rarytasy jak: Parowe lokomobile, nazywali je damfki, poniemieckie Lanzbuldogi czy Ursusy C45. Te damfki jeszcze w latach,50. były w użyciu, wprawiały on w ruch ogromną młocarnie, też zresztą poniemiecką, a nawet orali nimi pole. To się niestety ne Vrati jak mówią nasi przyjaciele z za Olzy.
---------- Post dodany o 10:47 ---------- Poprzedni post był o 10:38 ----------
Przecież jesteśmy u siebie, "tustela" w wolnym tłumaczeni tu stąd tylko w odróżnieniu od Hanysów nie godomy jyno rzondzymy.
Druh Synchro dwie Smieny dawno sprzedane. Zenit E w szafie. W cyfrze Olympus SZ-30 MR do robienia filmików i do noszenia w kieszeni, E 420 z kitem 17,5-45 mm zepsuł się, więc zastąpił go M 10 tez z kitem większym . Jeżdżę Laguną z 1998 roku.Mniej znaczy więcej.
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach ||Łowca spamerów||
Ostatnio edytowane przez ronin75 ; 24.09.15 o 11:20
Mężczyzna bez kobiety jest jak samuraj bez pana.
p-i-ę-k-n-y
ale te samoróbki też mają coś w sobie, serce i inwencję twórców