Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 23456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 59

Wątek: Proszę o pomoc w kilku kwestiach...

  1. #31
    | OlyJedi
    Dołączył
    May 2010
    Mieszka w
    Wawa
    Posty
    7.421
    Siła reputacji
    290
    Moja galeria
    No to UWA podpięte pod jakiegoś malucha 4/3 i w sumie bardzo fajny zastaw zawsze gotowy do pracy, bez potrzeby żonglowania szklarnią
    Z portretowymi portretówkami bym nie przesadzał, przy małych matrycach ważniejsza jest ogniskowa, portrety plenerowe nawet z Sony RX10 na długim końcu wyjdą ok.
    W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
    Aktualnie odpoczywam na autobanie.

  2. #32
    tt
    Gość
    Rozważałem RX10. Padło na wersję 3. Ale jednak wybrałem em5. Teraz sobie dokupuję obiektywy i interes się kręci
    Do RX10 mógłbym co najwyżej pasek dokupić

  3. #33
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    3.586
    Siła reputacji
    193
    Moja galeria
    Odpowiedź prowokacyjna na zdjęcie z rozmazanym bokehem - nie bardzo lubię tego typu zdjęcia, ponieważ nic mi nie wiadomo, gdzie i co, w jakim anturażu, w jakich okolicznościach, jaki krajobraz, jakie otoczenie, itd. Jeśli ma być bokeh, to tło powinno być identyfikowalne z grubsza - czy ta są drzewa, czy listki, woda, okna budynku, most, chmury, itd.
    TJ

  4. #34
    | OlyJedi
    Dołączył
    May 2010
    Mieszka w
    Wawa
    Posty
    7.421
    Siła reputacji
    290
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Tadeusz Jankowski Zobacz posta
    Odpowiedź prowokacyjna na zdjęcie z rozmazanym bokehem - nie bardzo lubię tego typu zdjęcia, ponieważ nic mi nie wiadomo, gdzie i co, w jakim anturażu, w jakich okolicznościach, jaki krajobraz, jakie otoczenie, itd. Jeśli ma być bokeh, to tło powinno być identyfikowalne z grubsza - czy ta są drzewa, czy listki, woda, okna budynku, most, chmury, itd.
    TJ
    Ale to akurat nie jest problem. Jak bokehu masz za dużo, to jasny obiektyw po prostu przymykasz i po kłopocie. Gorzej jest w drugą stronę, jak bokehu jest za mało, to ciemnego szkła nie rozwiercisz.
    W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
    Aktualnie odpoczywam na autobanie.

  5. #35
    Awatar koza
    Dołączył
    May 2019
    Mieszka w
    Polska
    Posty
    492
    Siła reputacji
    54
    Moja galeria
    A moje ostatnie spostrzeżenia dotyczące jasności/głębi ostrości są następujące:
    1. do naprawdę wielu codziennych sytuacji GO w 1,8@45mm lub 1,8@75mm na m43 jest wystarczająca (choć pewnie 1.2 byłoby bardziej wystarczające). Jeśli jest jeden obiekt, współpracujący to FF albo średni format wygywają bez walki - doświadczenia nie mam, ale ostatnio się nakręciłem na Fuji GFX to i zacząłem wnikać głębiej w portrety, także monitoruję grupę Sony i tam na kilometr widać, że FF. Nawet nie chodzi o samą głębię, ale sposób rysowania tła. Oczywiście taki 110mm @f/2 na średnim formacie (odpowiednik 85mm na FF) powoduje, że uszy i nos modelki są nieostre - więc pewnie zawodowcy i tak przymykają. Idąc dalej w praktykę - gdy np. stoi dwóch 5 latków to zrobienie im ostrego zdjęcia gdy stoją obok siebie (czyt. łażą, wiercą się, etc) jest trudne, i to nawet na tym "kiepskim" m43 - bo zawsze któryś jest bliżej albo dalej. Podobnie ślub/wesele - no nie mówcie, że takim 85mm@1.2 na FF robicie zdjęcia w akcji na którym i Pan i Panna młoda są oboje ostrzy. Przecież wystarczy, że którekolwiek z nich stanie 5cm bliżej/dalej i macie jedną z twarzy nieostrą.
    2. Po ostatnich rozmowach z zawodowymi fotografami ślubnymi wychodzi, że oni też niekoniecznie otwierają na maksa (choć mogą) - bo właśnie uszy wyjdą nieostre albo nos. I powiedzieli, że przymykają i walą lampami - nawet na tych mitycznych FF. Pewnie na naszych 17mm (ich 35mm) jest dużo łatwiej (mi było na ostatnim weselu) i wtedy pewnie nie muszą przymykać takich cudów jak 35mm 1.2.
    3. Taka anegdoda - ostatnio fotograficzny lajkonik zobaczył moje zdjęcia robione na 45mm@1.8 (i około, czasem przymykam do 2.2-4.0) i stwierdził, mówiąc ludzkimi słowami, których teraz nie powtórzę, że fajnie odcina tło i widać, że zdjęcia są profesjonalne. Dodał też, a ja się go słucham, bo to dla mnie życiowy autorytet, żebym się nie spinał w kwestiach sprzętu tylko robił czym mam i łapał moment - bo odbiorca (nie pracujący dla Playboya czy co tam ma teraz piękne kobiety na okładkach) ma gdzieś szum czy odrobinę poruszone zdjęcie - chwila, uśmiech czy uścisk osób - to robi zdjęcie.
    4. Ostatnio robiłem hobbistycznie wesele i po nim twierdzę, że moim marzeniem nie jest (realne) FF z 1.2 - bo to waży 1.5-2kg i ma małą głębię, ale (nierealne) m43 z matrycą, która sporo mniej szumi. Zupełnie mi nie brakowało małej głębi, a raczej przymykałem (przy robieniu z lampą), a chciałbym i przymykać i robić bez lampy . Nieskromnie powiem, że zdjęcia wcale nie wyszły jakoś gorzej niż te robione przez innych fotografów na APS-C i FF (choć te FF było trochę wiekowe, więc nie wiem, czy można porównywać).
    5. Mówię żonie, że chcę sobie kupić na kolejne okrągłe urodziny średni format z 110mm@f/2 to mi powiedziała, że mam się puknąć w łeb i kupić sobie 45mm@1.2 Olka .

    Edit: jakby ktoś jeszcze nie znał, to polecam symulator głębi ostrości: https://dofsimulator.net/en/
    Ostatnio edytowane przez koza ; 18.07.21 o 15:29

  6. #36
    Awatar Hiszpan63
    Dołączył
    Jan 2018
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    636
    Siła reputacji
    130
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez koza Zobacz posta
    5. Mówię żonie, że chcę sobie kupić na kolejne okrągłe urodziny średni format z 110mm@f/2 to mi powiedziała, że mam się puknąć w łeb i kupić sobie 45mm@1.2 Olka .
    ... to szybciutko , szybciutko wal przy żonie czułkiem w parapet , a potem biegusiem do komputera i zamawiaj . I nie zwlekaj , bo za tydzień się rozmyśli i zostaniesz z artykułami o GFX-sie i ręką w nocniku zamiast 45-tki .

    .. GFX-a odpuść , natomiast słuchaj tego "lajkonika" bo prawdę Ci objawił .

  7. #37
    | OlyJedi
    Dołączył
    May 2010
    Mieszka w
    Wawa
    Posty
    7.421
    Siła reputacji
    290
    Moja galeria
    Koza, fajnie piszesz, to ja też napiszę fajnie MF Fuji, to takie mikro MF, raptem FFx1,25. Ok, 110 to odpowiednik 85mm, ale światełko 2, to tylko 1,6 w FF. Teraz całkiem tanio kupisz lustrzankowego Canona 85/1,2 , który zje Fuji na śniadanie. Druga sprawa, to GO w portrecie. W portrecie nie chodzi o małą GO i nieostre uszy. Celem jest separacja od tła, a separacja nie zależy tylko od GO, ale też od ogniskowej. Dlatego moją ulubioną plenerową portretówką w FF jest 200/2,8. Mam GO jak w 85/2,8 , ale separację podobną jak w 85/1,2.
    W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
    Aktualnie odpoczywam na autobanie.

  8. #38
    tt
    Gość
    To ja tak na szybko po pierwszym używaniu i w porównaniu do Fuji:
    1. Ogniskową ustawia się w druga stronę. Kwestia przyzwyczajenia.
    2. Włącznik jest po złej stronie aparatu Kwestia przyzwyczajenia.
    3. EM5 + 12-40 waży odczuwalnie tyle samo co X-T10 + 18-135. Lepsze światło - dziś się przydało. Zakresu szkoda.
    4. W przyciemnianych okularach polaryzacyjnych NIC NIE WIDAĆ w wizjerze. Trzeba przechylić głowę. DRAMAT. W żadnym teście tego nie wyczytałem. W żadnym innym aparacie takiego dziadostwa nie miałem. Napisałbym, że kwestia przyzwyczajenia. Ale nie napiszę. To dla mnie pierwsza poważna słabość EM5. Szkoda

  9. #39
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar epicure
    Dołączył
    Jul 2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    12.864
    Siła reputacji
    241
    Moja galeria
    W Fuji X-E1 w okularach polaryzacyjnych nie było widać ekranu.
    www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb

  10. #40
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jul 2003
    Posty
    301
    Siła reputacji
    62
    Moja galeria
    Przepraszam za przydługi wtręt, ale jak mawiał Pawlak, tak mnie „najszło”.

    Dinozaura luźne uwagi na temat toczących się na forum od wielu lat dyskusji o wyborze sprzętu.
    1. Jeżeli chodzi o wybór aparatu nie można stawiać na tym samym poziomie potrzeb osób zajmujących się profesjonalnie fotografią i zaawansowanych hobbystów (nie piszę amatorów, bo ich poziom bardzo często jest porównywalny z zawodowcami).
    2. Profesjonaliści najczęściej są zainteresowani określonym rodzajem fotografii, z której mają dochody (sport, portret, krajobraz…), dlatego potrzebują sprzęt do konkretnych zadań. Przy wykonywaniu tysięcy zdjęć liczy się pewność uzyskania zamierzonych efektów jak najmniejszym nakładem. Nie ma aparatu, który spełniałby potrzeby wszystkich. Dlatego każdy z nich wybiera najbardziej odpowiedni dla siebie aparat (często kilka).
    3. Zaawansowani hobbyści, myślę, że w większości potrzebują sprzętu jak najbardziej wszechstronnego, żeby móc w zależności od potrzeb zmieniać tematykę swoich zdjęć. Do tego chcieliby mieć możliwości eksperymentowania ze sprzętem, który pozwoli na coraz szersze jego wykorzystywanie. Ponownie nie ma aparatu, który spełniałby potrzeby wszystkich. Jednak tutaj potrzeby są bardziej zróżnicowane niż w przypadku zawodowców (często musi wystarczyć jeden aparat). Dlatego występują tak duże rozbieżności.
    4. Ta różnica w wymaganiach obu grup ma decydujące znaczenie. Pierwsi będą szukali sprzętu gwarantującego najwyższą jakość wykonanych zdjęć. Najwyższą to oznacza zupełnie inne kryteria dla np. „portrecistów”, „sportowców” czy „krajobrazowców”. Stąd różne wybory, ponieważ nie ma żadnego „all inclusive”. Dlatego dla drugiej grupy szukającej właśnie takiego "jednorożca” pozostaje kompromis. Każdy z nas ma własny poziom tolerancji dla nieuniknionych poświęceń dokonywanych podczas takich wyborów (szczególnie, gdy w grę wchodzą pieniądze), więc patrz punkt 5.
    5. Większość z nas wykonało tysiące fotografii i ma ich kopie, dlatego przed każdym wyborem warto je przejrzeć i posegregować, żeby zobaczyć jaki rodzaj fotografii dominuje w naszych zbiorach, jakie nastawy najczęściej używaliśmy, jakie zdjęcia nas nie zadawalają, a chcielibyśmy więcej takich zrobić. Kryteriów może być o wiele więcej, ale warto to zrobić, żeby zawęzić pole poszukiwań i mieć więcej trafnych wyborów. A potem warto, jeżeli to możliwe, porównać te z krótkiej listy w realu, zamiast szukać tabelek Internecie. Wiem, że to najczęściej niemożliwe, ale czasem można spróbować.
    6. Jeżeli jesteśmy skazani na Internet, to najlepszym miejscem są dedykowane fora, gdzie najbardziej cenne są wskazówki i uwagi osób posiadających poszukiwany sprzęt. Przy czym należy wybrać spośród nich uwagi, tych o najbardziej zbliżonych zainteresowaniach.
    7. Jak pozostaną wątpliwości to poczekajmy i albo nam przejdzie, albo decyzja będzie oczywista.

    Ale się wymądrzyłem, na tematy oczywiste, jednak żebym chociaż sam postępował według tych punktów, miałbym pewnie mniej stresowych sytuacji, dlatego ta lista jest skierowana również do mnie. Cóż dinozaury tak mają, chętnie udzielają porad, ale sami chodzą na skróty.

Podobne wątki

  1. Prosze o pomoc !! om-1
    By Artur28 in forum Analogi Olympus i nie tylko
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 26.12.10, 13:12
  2. proszę o pomoc do c-370
    By piotrek991 in forum Aparaty kompaktowe
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 13.10.05, 10:53
  3. Proszę o pomoc - E-20p
    By wojtek123 in forum Aparaty kompaktowe
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 13.06.05, 18:51
  4. Prosze o pomoc!!!
    By Gwynet in forum Cyfrowa ciemnia
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 7.11.04, 20:12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.