To może być nieco "kłopotliwe". Zabawa w popRAWki jest też (nie da się zaprzeczyć) konkursem i to punktowanym poprzez głosowanie. Mamy cykl 10 popRAWek. Jeśli autor miałby pokazać swoją wersję to raczej pozbawiony byłby udziału w tej popRAWce. Jeśli jego praca miałaby mimo wszystko brać udział w głosowaniu to byśmy znali autora tej pracy.
"Czy umiemy lepiej" bardziej traktowałbym pod kątem czy wywołamy lepiej od wywołania pliku JPG od tego, który zrobił aparat.
Widziałbym wówczas w takiej edycji, ze wysyłający RAW (z myślą o takiej edycji) wysłałby także JPG prosto z aparatu.
Musiałby mieć oczywiście i RAW i JPG (ustawienie w puszce RAW+JPG).
To chyba zależy od indywidualnego podejścia. Dla mnie jest to zabawa połączona z rywalizacją. Bardziej jednak to pierwsze. O "złote kalesony"
tu nie konkurujemy