m. zuiko 14-150, ktos widział, ktoś ma

[TomekH]

[QUOTE=gietrzy;670935]jak wyglądają zdjęcia @150mm na 1/4->1/10 s.

generalnie na 150 mm czas 1/50 wychodzi ostro, ale takie czasy jak napisałeś to już ciężko z ręki, nie jest to niemożliwe, ale raczej zależy bardziej od stabilności Twojej ręki i odrobiny szczęścia niż stabilizacji aparatu.
Postaram się zrobić jakieś w takim czasie i zamieścić.

co do Lumixa 14-140 to nie miałem okazji się pobawić, ale 45-200 zdarza się zrobić nieporuszone zdjęcie w czasie 1/25 a zdarza poruszone nawet z 1/100 (a moja ręka raczej jest dosyć stabilna), ta stabilizacja działa czasem losowo w Lumixach.

[gietrzy]

ale 45-200 zdarza się zrobić nieporuszone zdjęcie w czasie 1/25 a zdarza poruszone nawet z 1/100 (a moja ręka raczej jest dosyć stabilna), ta stabilizacja działa czasem losowo w Lumixach.

Dzięki z góry za sample, ale mógłbyś zapodać te czasy, no powiedzmy chociaż 1/10.
45-200 znane jest z tego, że:
- są lepsze i gorsze egzemplarze
- OIS: trzeba wcisnąć spust do połowy, poczekać aż stabilizator przestanie być słyszalny i dopiero wtedy cykać fotki.

[Janko Muzykant]

Oly jest malutki, zumuje ma w dobrą stronę (to dla mnie b. ważne), tylko jedna rzecz mnie nurtuje: jak wyglądają zdjęcia @150mm na 1/4->1/10 s.

Nie wygląda. W EpX stabilizacja to raczej 2EV niż więcej więc cudów nie ma. Dziś napstrykałem sporo zdjęć właśnie przy długim końcu seriami po 3-4, przy 1/25 uzysk jest co czwarte.
No ale za to lżej. Gdybym... hmmm... nie był rycerz, to bym jednak chyba poszedł w panasa
Liczę na jakiegoś hardkora od olka ze stabilizacją 4EV (jak w jednocyfrowych E).
Tu link do wymienionych ujęć:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/10/0.htm

[gietrzy]

Nie wygląda. przy 1/25 uzysk jest co czwarte.

Dzięki, również za sample.

[Jerry_R]

Sluchajcie, ale czy to naprawde problem - przy tak malym i lekkim sprzecie jak u43 - miec ze soba rozkladany monopod, czy nawet statyw? Oczywiscie nie mowie o sytuacji, kiedy jest wichura.

[grizz]

Sluchajcie, ale czy to naprawde problem - przy tak malym i lekkim sprzecie jak u43 - miec ze soba rozkladany monopod, czy nawet statyw? Oczywiscie nie mowie o sytuacji, kiedy jest wichura.

Tak... po to oszczędzasz na wadze sprzętu, żeby to zrekompensować i dołozyć dwa razy jeszcze wagą statywu.

[Janko Muzykant]

Sluchajcie, ale czy to naprawde problem - przy tak malym i lekkim sprzecie jak u43 - miec ze soba rozkladany monopod, czy nawet statyw? Oczywiscie nie mowie o sytuacji, kiedy jest wichura.

No ale ja lubię właśnie takie sytuacje
A tak serio, jest kilka sposobów fotografowania. Niejako klasyczny to właśnie książkowe statywy, ustawianie wszystkiego do ostatniej śrubki i sakramentalne pstryk.
Jednak mnie się lepiej sprawdza system intuicyjny, ''na kobietę''; oczywiście technika musi być w ryzach, ale obrazy należy łapać jak motyle. Nie na ilość bynajmniej, ale na ''tu i teraz''. ''Statywowanie'' i całe te obrzędy zabijają tu i teraz i robi się właśnie klasycznie.

[Jerry_R]

oszczędzasz na wadze sprzętu, żeby to zrekompensować i dołozyć dwa razy jeszcze wagą

Moze pod 5D z Elka, ale nie pod u43



LUB

http://www.digital-photography-schoo...-tripod-review

To tez sie zmiesci w torbie, a zawsze mozna postawic na pienku, lawce, barierce, itp.:

Jednak mnie się lepiej sprawdza system intuicyjny, ''na kobietę''; oczywiście technika musi być w ryzach, ale obrazy należy łapać jak motyle. Nie na ilość bynajmniej, ale na ''tu i teraz''. ''Statywowanie'' i całe te obrzędy zabijają tu i teraz i robi się właśnie klasycznie.

Rozumiem. Tak sobie jeszcze Janko mysle, ze skoro czesto piszemy o u43 i resizie w dol, a technika jest w ryzach - to nie wystarczy cos takiego, lub nadchodzacy odpowiednik od Oliego:
http://photos.dezmix.com/lx5

[Janko Muzykant]

Rozumiem. Tak sobie jeszcze Janko mysle, ze skoro czesto piszemy o u43 i resizie w dol, a technika jest w ryzach - to nie wystarczy cos takiego, lub nadchodzacy odpowiednik od Oliego:
http://photos.dezmix.com/lx5

Kompakt przerabiałem, zresztą G9 wciąż mi pracuje sprawnie, ale to jednak nie do końca to. Nie ma takiej... kliniczności kiedy potrzeba. Jest jakieś minimum (a właściwie optimum) wielkości matrycy i optyki i dla mnie znajduje się właśnie w 4/3. Jak trzeba jest go, jak nie trzeba, nie ma.

[Jerry_R]

Ostatnio, po dlugiej przerwie - wpadl mi w rece "ciemny zoom" 14-45mm. Przyzwyczajony do f/1.7-f/2.8 zrobilem nim kilka zdjec. Ostre, nie moge powiedziec. Ale jednoczesnie naszla konkluzja. Przy tak duzej glebii - w zasadzie ten sam efekt mozna uzyskac dobrym kompaktem. W kontekscie resize'u oczywiscie. Nawet kwestia ISO nie jest az tak duzym problemem, przynajmniej za dnia, gdyz tam uzywa sie przyslon rzedu f/2.

Stad moj komentarz. Po prostu ogladajac zdjecia u43 z ciemnym zoomem - jakos nie widze roznicy. Za to po podpieciu czegos jasniejszego - roznica jest jak najbardziej.

W sumie przydalby sie niewielki kompakt - z matryca 43 i wbudowanym na stale jasnym krotkim zoom'em. Ech...