Wątek kontynuuję, ponieważ moje zainteresowanie wzbudził jeden z uzytkowników, który zwrócił się do mnie juz drogą służbową. Faktem jest, że przy próbie otwierania plików programami OLYMPUS Master 2 oraz OLYMPUS Studio 2, po kliknięciu na katalog zawierający obrazek edytowany GIMPem, program wyłącza się. Można ten gimpowy plik przenieść do innego katalogu, a wtedy sytuacja się powtórzy. Katalog wcześniej wywalający OM2, czy OS2, teraz otwiera się bez zarzutu. Nie pomaga całkowite odinstalowanie GIMPa. Nie stwierdziłem takiego zachowania się olkowych softów w stosunku do obrazków edytowanych innym softem. Jeżeli coś takiego stwierdzicie w stosunku do plików edytowanych czymś innym, niż GIMP - proszę o info. Cały ten pasztet przekazałem do Tokio, ponieważ sam nie znam rozwiązania problemu. Należy zatem mieć nadzieję, że za czas jakiś pojawi się recepta - o czym poinformuję.
Pozdrawiam
Jack