O wszystkim i o niczym

[paparapa]

Bardzo ladne foty. Gratulacje.

Dziękuję bardzo @Darekw1967. Staram się robić coraz lepiej moje fotki.

Zawsze mnie intrygowały zdjęcia z holenderskiej prowincji - zastanawiałem się jak przy takim budownictwie z podłogami tuż nad poziomem kanału unikają oni powodzi - zwłaszcza w sytuacji gdy znaczna część kraju to depresja i woda w dól sama nie spłynie - trzeba ją pracowicie wypompować pod górę.

@wyszomirze rozwiązanie może być bardziej proste niż sobie myślimy. Jeśli spojrzeć na mapę Niderlandów w dużym powiększeniu, to ujrzymy gęstą sieć kanałów z polami pomiędzy nimi. Sugeruje to ze powierzchnia jest idealnie splanowana i stanowi idealnie wypoziomowaną płaszczyznę.
Pojawienie się wody w jakimś miejscu skutkuje natychmiastowym rozpływaniem się jej po całej okolicy. Jednocześnie poldery zasysają wodę redukując wzrost jej poziomu. System niemal idealny. Jedyny problem to morze.
Ale lodowce topią się od 100 lat , Holandia nie zatonęła. I na sto procent nie zatonie.

1513

1514

1515

.

[wyszomir]

Dziękuję bardzo @Darekw1967. Staram się robić coraz lepiej moje fotki.



@wyszomirze rozwiązanie może być bardziej proste niż sobie myślimy. Jeśli spojrzeć na mapę Niderlandów w dużym powiększeniu, to ujrzymy gęstą sieć kanałów z polami pomiędzy nimi. Sugeruje to ze powierzchnia jest idealnie splanowana i stanowi idealnie wypoziomowaną płaszczyznę.
Pojawienie się wody w jakimś miejscu skutkuje natychmiastowym rozpływaniem się jej po całej okolicy. Jednocześnie poldery zasysają wodę redukując wzrost jej poziomu. System niemal idealny. Jedyny problem to morze.

Akurat tego jestem świadomy - przed laty kilka razy Holandię odwiedzałem i wiem jak tam jest. Jest to jednak dość mały kraj i zdarzają się dni kiedy obfite opady obejmują cały jego obszar. A nawet wtedy zazwyczaj powodzie tym domkom nad kanałami nie zagrażają - bo gdyby często zagrażały inaczej by je budowali. Jestem pełen podziwu dla ich systemu radzenia sobie z nadmiarem wody.

Ostatnie ptaszki bardzo przyjemne w odbiorze.

[Bodzip]

Ta rozdarta paszcza to trzciniak ?

[paparapa]

Dzięki za opinię.

1516

1517

1518

.

[paparapa]

Ta rozdarta paszcza to trzciniak ?

Moim zdaniem tak.

[DeWuTe]

Ciekawe jak sobie radzą z zawilgoceniem?
Wszędzie woda to i wilgoć powinna być... I reumatyzm
Jak tam żyć?

[wyszomir]

Ciekawe jak sobie radzą z zawilgoceniem?
Wszędzie woda to i wilgoć powinna być... I reumatyzm
Jak tam żyć?

I jeszcze mnóstwo komarów...
A w sezonie zimowym mnóstwo mgieł i jak tylko temperatura spadnie poniżej zera ślizgawica...
Mimo to jakoś jednak żyją i to całkiem nieźle...

[paparapa]

Akurat tego jestem świadomy - przed laty kilka razy Holandię odwiedzałem i wiem jak tam jest. Jest to jednak dość mały kraj i zdarzają się dni kiedy obfite opady obejmują cały jego obszar. A nawet wtedy zazwyczaj powodzie tym domkom nad kanałami nie zagrażają - bo gdyby często zagrażały inaczej by je budowali. Jestem pełen podziwu dla ich systemu radzenia sobie z nadmiarem wody.

Jak nawieje wilgotnego powietrza znad Atlantyku to faktycznie leje trzy dni w całej Holandii, Belgii i Niemczech. Ale mimo to większych problemów z wodą nie pamiętam. Większy "nacisk" jest chyba na zabezpieczenia przed wodą morską.
Kraj mały. Ale z perspektywy prac inżynieryjnych przy budowie struktury kanałów i wiatraków olbrzymi. Nawet nie chcę sobie wyobrażać w jaki sposób to zbudowano. Piramidy w Giza wydaja mi się przy tak gigantycznym projekcie małym pikusiem.

Ciekawe jak sobie radzą z zawilgoceniem?

Wszędzie woda to i wilgoć powinna być... I reumatyzm
Jak tam żyć?

Wilgoć nie jest najgorsza. W strefie tropikalnej chyb dużo ludzi na reumatyzm nie cierpi. Wilgoć w połączeniu z chłodem jest dużo bardziej dokuczliwa.

I jeszcze mnóstwo komarów...
A w sezonie zimowym mnóstwo mgieł i jak tylko temperatura spadnie poniżej zera ślizgawica...
Mimo to jakoś jednak żyją i to całkiem nieźle...

Tiaaaa komary to "miły" akcent. Rozpanoszyły się tam i nie tylko tam meszki. Kiedyś były postrachem Szkocji i Skandynawii.
Teraz mamy je u siebie. Tnie dziadostwo nie wiadomo kiedy, a potem ranki mogą goić się ponad miesiąc.... Masakra.

Ciąg dalszy "depresyjnych" klimatów....

1519

1520

1521

.

[Bodzip]

1520 - dokładnie tak samo sachował się pewien "pan" w moich Gorlicach. Rozłożył płaszcz, a w środku golutki jak go bozia stworzyła. Tyle, że na moją reakcję " ale masz małego ptoka" zareagował agresją

[August68]

Fajne czapelki - coś ostatnio masz do "pierza" szczęście