I jak weekendowe testowanie C-AF? Ja próbowałem na przelatujących ptakach, ale w ogóle nie chciał załapać, a Kolega z 4 letnim Canonem walił seriami aż miło. Miał jednak jaśniejszy obiektyw [jeśli to ma jakiekolwiek znaczenie].
I jak weekendowe testowanie C-AF? Ja próbowałem na przelatujących ptakach, ale w ogóle nie chciał załapać, a Kolega z 4 letnim Canonem walił seriami aż miło. Miał jednak jaśniejszy obiektyw [jeśli to ma jakiekolwiek znaczenie].
W tym miejscu ludzie chwala sie sprzetem... Ja nie mam czym
Kanał IRC Olympus Club: http://webchat.freenode.net/?channels=olympusclub
Tylko prawdziwi twardziele nie robia BACKUP'ów
Naprawdę jest to Ci tak potrzebne? Jeśli tak to niestety zbyt odpowiednio sprzętu do potrzeb nie dobrałeś. Przy takim budżecie należałoby się poważnie zastanowić co potrzebuję do jakiego rodzaju fgotografii.
Z obiektem przemieszczającym się równolegle (mieszczącym się w głębi ostrości) nie powinno być problemów i przy prędkości 10kl/s. Co najwyżej odrzucisz przy selekcji zdjęcia, co i tak zazwyczaj się robi.
G1, G5 | 14-45 | mZD 40-150 | kilka M42 | Moje wątki:
Foto-Różności ; Dymne Impresje ; Stary i Nowy Elbląg
Czyli Ci co na formule1 uzywaja innych marek to nie dlatego,ze nie znaja sie na nowosciach i nie martwia sie ciezarem sprzetu,ale dlatego,ze wiedza co w reku trzymaja i do czego to jest.
Ale tez jak jada na sesje na formule 1 to nie martwia sie czy graty w limicie podrecznego bagazu sie zmieszcza.![]()
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
Witam !
Ten aparat nie jest tani i to powinno do czegos Olka zobowiazywac.
Rzadko sie zdarza, by ruchome obiekty poruszaly sie rownolegle wzgledem obiektywu aparatu.
Rozwiazanie Olka w tym wzgledzie przypomina mi nieco budowe samochodu gdzie dwa niewymienne kola jednej strony sa drewniane
gdzie samochod ma silnik z mozliwoscia jazdy do 250 km/h a w danych reklamowych podawna jest jego maksymalna szybkosc
jako duza zaleta.
Pozdrawiam
Nie ma brzydkich aparatow tylko wina czasem brak
Dyplomatycznie odpowiem masz poniekąd rację. Jednak kupujący powinien bardziej się zagłębić w parametry jak chce duże pieniądze wydać i wie (powinien wiedziec przy takiej kasie) do czego dany sprzęt będzie mu potrzebny.
Przecież nie kupi kabrioleta (bo ładny) zakładając firmę do przewozu mebli (przeprowadzek) na przykład.
G1, G5 | 14-45 | mZD 40-150 | kilka M42 | Moje wątki:
Foto-Różności ; Dymne Impresje ; Stary i Nowy Elbląg
OMD E-M1 jest tak samo tani jak FujiX1pro czy Sony A7, które demonami C-AF raczej zdecydowanie nie są. Z resztą głównym zadaniem bezluster nie jest deklasacja lustrzanek pod kątem C-AF. Roztropny i średnio rozgarnięty przyszły użytkownik, powinien wcześniej zrobić sobie listę funkcji / funkcjonalności do zaspokojenia, a potem pod tym kątem dobierać sprzęt ... i szukać kompromisów, albowiem nie ma sprzętu / systemu, który potrafiłby zaspokoić wszystkie zachcianki.
PS
Ferrari też jest drogie, cena zobowiązuje, ale pięciu ton węgla nim raczej nie przewieziesz![]()
Wg mojej wiedzy AF-C w bezlusterkowcach kuleje bez względu na to czy to jest Olympus, Fuji, Panasonic czy jeszcze coś innego. Ba, powiem nawet, że Olympus coś tam próbuje z tematem walczyć. Mam teraz porównanie z x100s który też jest wyposażony w czujniki fazowego AF , ma niewymienny obiektyw więc teoretycznie powinien być zoptymalizowany pod szybki autofocus a jest trochę lipa.
Jednak to, że konkurencja sobie z tematem nie radzi, nie powinno być dla Olympusa usprawiedliwieniem. Za aparat trzeba zapłacić prawie 1,5 - 2 razy tyle co za topową lustrzankę więc wypadałoby żeby nie było zakresów w których E-M1 ma takie słabe wyniki...
ps1. Ciekawe jak wyjdzie AFC w aparacie który jutro ma zaprezentować Fuji
ps2. Mam dostęp do Sony NEX z czujnikami fazowymi... ciekawe jak się spiszą![]()