Bardzo sympatyczne ujęcie. :grin:
Typ: Posty; Użytkownik: rol6; Słowo(a):
Bardzo sympatyczne ujęcie. :grin:
Pozazdrościć pleneru z krokusami - drugie podoba mi się najbardziej. :grin:
Samolot świetny - gratuluję refleksu. :grin:
Wszystkie fajnie wypatrzone, ale dwójka podoba mi się najbardziej. :grin:
No wiesz ..., ona nie jest nieszczęsna tylko fajna. :grin:
Bardzo fajne relacje z planu. Pozazdrościć takich możliwości focenia. :grin:
Z ostatniej wrzuty mnie najbardziej przypadło do gustu ostatnie, chociaż wcześniejsze też są fajne. :grin:
Obie sójki mogą się podobać, mnie bardziej przypadła do gustu druga. :grin:
Z ostatniej wyrzuty najbardziej podoba mi się jedynka i czwórka. Obróbka mi pasuje. :grin:
Kowalik wyszedł sympatycznie, czubatka też jest fajna. :grin:
Ciekawe, przemyślane zdjęcia, a 146. podoba mi się najbardziej. :grin:
Całkiem fajna pocztówka z wyjazdu. :grin:
Wydra na plecach jest świetna. :grin:
Szkoda, że nie udało się podejść bliżej.
Fajna faktura tego lodowiska. :wink:
... chociaż nie chciałbym gdziekolwiek iść przez taki lód.
Kasprzyk z Twoich zdjęć dzieci powinny się uczyć przyrody. :grin:
A boberki piasboga też bardzo fajne. :grin:
Kolejna fajna fotograficzna podróż, którą się miło ogląda i czyta. Gratulacje. :grin:
Gratuluję!!! Najlepsze życzenia dla Piotrusia, taty i mamy. :grin:
Lubię takie fotograficzne podróże, IR-enki też są fajne. :grin:
Lucas_g fajny ten Twoj akrobata - bardzo sympatyczne zdjęcia. :grin:
Pustynne rewelacja, szczególnie ten widok na pierwszym. :grin:
Cała wrzuta bardzo mi się podoba, jednak najbardziej pierwsze. :grin:
Lubię takie fotograficzne podróże z narracją. Z niecierpliwością czekam na kolejne części relacji z podróży. :grin:
Pierwsze rewelacja. Też jestem ciekawy szczegółów zrobienia tego zdjęcia. :grin:
Przy takiej częstotliwości pojawiania się u Ciebie nowych gatunków ptaków, chyba łatwiej będzie wymienić te, które do Ciebie na pewno nie przylecą. :wink:
Z ostatniej wrzuty 49. jest dla mnie najlepsze - dynamika plus rozbłyski na płatkach śniegu - świetne. :grin: