W końcu trochę się obrobiłem po powrocie... Pisać za wiele dziś nie będę, jeszcze nie wiem czy w ogóle dużo opisów będzie bo w tym mocny nie jestem a i czasowo słabo. Udało się mi na kilka dni wyrwać do Szkocji. Udało się zobaczyć większość z zaplanowanych miejsc no i zrobić trochę zdjęć. Zacznę od zdjęć z St. Andrews. To było miejsce, a właściwie jedno z dwóch miejsc bazowych skąd wyruszaliśmy na zwiedzanie. Całego miasteczka nie udało nam się jednak zwiedzić. Udało się wyjść na jeden wieczorny spacer. Nie zwiedziliśmy ani ruin Katedry ani Zamku. Ale przespacerowaliśmy się po najsłynniejszym polu golfowym w Szkocji :)
1. Katedra w St. Andrews
Załącznik 150860
2.
Załącznik 150862
3. Jeden z budynków uniwersyteckich
Załącznik 150861
4. Kolejny budynek uniwersytetu
Załącznik 150864
5. Ruiny Zamku
Załącznik 150863
6. St. Andrews od strony plaży
Załącznik 150865
7. Pole golfowe, z prawej widać budowaną trybunę na Open, mistrzostwa w golfie które odbywają się co 4 lata. W tym roku ma na jeden dzień pojawić się tam Królowa.
Załącznik 150866