Trochę to trwało...:grin:, ale ja mam podobnie, więc mnie to nie dziwi.
Życzę udanych realizacji kolejnych interesujących pomysłów.
Pozdrawiam
Wersja do druku
Mnie w ogóle nie dziwi ja mam totalnie tak samo
Ale wiem, że będzie Pani zadowolona
No niestety, to nie przemyślenia, po prostu musiałam się przygotować finansowo. Niby pieniądze to nie wszystko, ale bez nich Małego bym nie zdobyła ;)
Znam ten ból, przesiadka z E-30 na E-M1 też u mnie trwała miesiącami. Starego sprzedałem dopiero rok po nabyciu "nowego".
Gratuluję zamiany. Myślę że to będzie... (upss) dobra zmiana :-)
Przeczytałem po latach (dwóch) od deski do deski. Jestem pełen podziwu dla finezji literackiej, tak czysto technicznego tematu (od strony sprzętowej) bo samo zdjęcie jest odzwierciedleniem naszych emocji i doznań (mam na myśli czysto amatorskie "pstrykanie". Mam te same dylematy (4/3 i m 4/3). Po przeczytaniu zostają oba i smartfon. Dziękuję