może nie zjadł, tylko trzyma w zanadrzu ;)
Wersja do druku
może nie zjadł, tylko trzyma w zanadrzu ;)
Nie dziękuj tylko dawaj zdjęcia :)
przy pomocy zdjęć, jak zwykle trochę z humorem, przedstawię wam mój ostatni łykend.
264. przed imprezką - nienaganne uczesanie:grin:
Załącznik 123062
265. tańce na imprezce:cool:
Załącznik 123061
266. ciężki późny powrót do domku:roll:
Załącznik 123060
267. na drugi dzień kilka godzin na baczność przed generałową i karny jeżyk:mrgreen:
Załącznik 123063
kurde, super, nie dość że foty extra to jeszcze dobra opowiastka do tego, taki weekend to do pozazdroszczenia :)
Impreza z czaplą jak widzę bardzo udana, zastanawiająca jest tylko tak wczesna godzina jej rozpoczęcia :grin:
Najdłuższe noce w roku - nad ranem się kończy, a nie zaczyna :D
Abir, a Ty jakieś zdjęcia na urlopie robiłeś? Nowe miejsca, nowe widoki... Masz coś dla nas?
Po prostu piękna wrzuta :grin:
Białe czaple są białe i .... nie przepalone. Fantastycznie zrobione :)
Kadry bardzo udane, modelka przepiękna, przyjemne tło i światło widać dopisało, też muszę się w końcu za nie zabrać.
Mam tylko jedną uwagę, jeżeli można oczywiście, czapla mogłaby mieć troszeczkę więcej przestrzeni przed sobą.
Czekam na kolejne łowy z utęsknieniem.
Pozdrawiam