Odp: Dyktafon - czy warto ?
Czy WS-812 będzie się nadawał do nagrania wykładów, konferencji? Przemowy przez glośniki na salach konferencyjnych?
Odp: Dyktafon - czy warto ?
Ja bym do nagrywania wykładów kupił coś z serii WS.
Sam korzystam z leciwego już WS-210S i na potrzeby nagrywania rozmów wystarcza w 100%. Droższe pewnie i byłby lepsze - tylko po co przepłacać? Wielu dziennikarzy w Łodzi nagrywa wystąpienia właśnie WS'ami (a nawet starszymi od nich modelami z serii VN).
Odp: Dyktafon - czy warto ?
Cytat:
Zamieszczone przez
MisiaczekM
Czy WS-812 będzie się nadawał do nagrania wykładów, konferencji? Przemowy przez glośniki na salach konferencyjnych?
Jak najbardziej. Mam taki. Prosty i funkcjonalny. Świetnie rozwiązane zasilanie - ma wbudowaną wtyczkę USB, przez którą można ładować aku AAA będący w komplecie z dyktafonem.
Odp: Dyktafon - czy warto ?
Polecam gorąco ten model (WS-812).
Bardzo prosty w obsłudze, wiele opcji, spora pamięć a i możliwość dołożenia karty. Moim zdaniem najlepsza relacja /cena/jakośc/wielkość
O moim wyborze zadecydowało:
Nagrywanie Wav czyli bez kompresji + możliwość sterowania poziomem nagrania + Wejście liniowe do nagrywania muzyki np z radia (koncerty z trójki) - ciągle mam "chorobę nagrywania" z dawnych czasów magnetofonowych :-).
Najprościej podłączyć się przez wyjście słuchawkowe z boomboxa, no ale musi być dobry odbiór przez antenę. Wadą jest brak odsłuchu (po włączeniu jacka w wejście słuchawkowe radia wyłączane są głośniki). Oczywiście lepiej podłączyć się do dobrego tunera HiFi albo wieży przez wyjście out i przejściówkę chinch-minijack. Jakość nagrań bardzo dobra, dzięki niezłemu przetwornikowi analogowo/cyfrowemu w Olympusie
WS-811 zdaje się nie ma wejścia liniowego, a WS-813 jest dużo droższy, różni się większa pamięcią (bez znaczenia w dobie kart pamięci) i wbudowanym radiem.