Problemy z AF przy filmowaniu (OM-D E-M5 Mark II)
Hej! Pierwotnie chciałem zapytać tu o radę, ale ten portal weryfikował moje zgłoszenie dostatecznie długo, żebym w końcu sam do tego doszedł. Zatem podzielę wiedza o przydatnym "myku", którego nie był w stanie podpowiedzieć mi nawet spec z Olympus Polska.
A zatem: Co zrobić, żeby aparat ostrzył tam, gdzie chcę, a nie tam, gdzie jest najbardziej kontrastowy obraz?
Tych, którzy nie filmowali tym aparatem samego siebie w niedoskonałych warunkach oświetleniowych może to pytanie zdziwić. Ale dla mnie to była zmora całego wyjazdu i wiele zepsutych scen.
Podczas filmowania w trybie C-AF aparat nie ostrzy na środek, tylko tam, gdzie chce, a chce tam, gdzie mu wygodnie (detekcja kontrastu). W domyślnych ustawieniach nie ma możliwości wymuszenia wyostrzenia np. na środek. Tryb S-AF w ogóle nie zmienia punktu ostrości i przy filmowaniu jak dla mnie jest bezużyteczny. Oczywiście możemy sobie pomóc trybem manualnym, lub wspomaganiem manualnym, ale to mało precyzyjna opcja. Aż się prosi, żeby przycisk wyzwalający migawkę po prostu wymuszał ostrzenie w wybranym polu ostrości, ale nic z tego.
Rozwiązaniem jest kombinowanie przy funkcjach przycisków. Przede wszystkim zamieniamy rolę wyzwalacza migawki z wyzwalaczem filmowania (w trybie filmowania). Wtedy ten drugi przycisk zaczyna działać jako AF i gra. Ale tylko do czasu, aż zaktualizujesz oprogramowanie aparatu! Spokojnie, ja też przeżyłem chwile grozy (bo aktualizacja teoretycznie jest nieodwracalna) ale na szczęście dokopałem się do opcji zmiany funkcji przycisku podglądu głębi ostrości. Teraz właśnie nim ustawiam AF, zarówno w trybie C-AF jak i S-AF. Ufff.....
