Fajnie że pokazujesz dalsze fotki.
Mam plan wybrać się w tym roku właśnie do Meksyku. Zobaczymy co z tych planów wyjdzie.
Fundusze mam odłożone na ten cel. :mrgreen:
Ciekawe te figury z kapturami na głowie i z łańcuchem u nogi .
Wersja do druku
Fajnie że pokazujesz dalsze fotki.
Mam plan wybrać się w tym roku właśnie do Meksyku. Zobaczymy co z tych planów wyjdzie.
Fundusze mam odłożone na ten cel. :mrgreen:
Ciekawe te figury z kapturami na głowie i z łańcuchem u nogi .
Dzięki za kontynuację bardzo ciekawego wątku!
Przed kolejnym etapem podróży zdecydowanie należał się nam dzień oddechu nad Pacyfikiem
https://www.youtube.com/watch?v=ww76NMpYcsE
ACAPULCO - dobry hotel, plaża, drinki, rejs statkiem ku zachodzącemu słońcu i la dolce vita.
Natomiast takie zdjęcia jak pierwsze przypominają, że jesteśmy w Meksyku zaś Acapulco to centrum handlu narkotykami. Wszędzie regularne wojsko.
Na trzecim zdjęciu -skałą, na której odbywa się słynny pokaz skoków do wody.
Załącznik 243254
Załącznik 243256
Załącznik 243252
Załącznik 243255
Załącznik 243253
Jeszcze Curenavaca - miasto wiecznej wiosny, pysznego mango i jednego z wielu niewyjaśnionych masowych morderstw, dom Diego Rivery- męża Fridy Kalo i już będziemy w Mexico City
Załącznik 243259
Załącznik 243258
Załącznik 243257