Pierwsze moje próby E510
Wersja do druku
Pierwsze moje próby E510
Jeśli chodzi o stronę techniczną to drażni mnie np nieostrość świerszcza(chyba:p) i pająka, ogólnie zdjęcia mało ciekawe ale wiem jak to jest jak na początku chce się fotografować wszystko wokół siebie,wracając do zdjęć z pieskiem chyba najprzyjemniejsze w odbiorze tylko przepalone trochę.
Poczytaj wątek o wstawianiu zdjęć. Twoje zdjęcia są za duże. Przeskaluj (a potem wyostrz) je tak aby dłuższy bok miał max 800 pixeli i numeruj zdjęcia. Łatwiej wtedy się odnieść.
Jeśli chodzi o zdjęcia, najlepsze ostatnie gdyby nie te przepały na sierści i gdyby psa było trochę więcej w kadrze ;). MZ, głębia ostrości mogła być większa.
Czołg wyszedł OK, pierwsze również ciekiawie wygląda, wielkie kwiacisko i mały piesek. O reszcie ciężko cokolwiek dobrego powiedzieć, ale początki są obiecujące. Perspektywa do zdjecia z czołgiem - podejrzewam - pewno gdzieś podpatrzona, ale to dobrze - inspiracja ważna rzecz!
Czolg moze sie podobac (gdyby jeszcze byl prawdziwy) ...reszta zdjec to niestaranne pstryki.
Zdecydowanie najfajniej wyszedł czołg. Macro świerszcza i pająka po prostu nieostre - i same obiekty za małe jak na macro (trzeba by crop'a albo lepsze zbliżenie). Ostatni zdjęcie z pieskiem - byłoby, gdyby nie białe plamy zamiast sierści - uważaj i kontroluj przepały!