Ciekawa inicjatywa. Ciekawe jak to wyjdzie :)
Wersja do druku
Ciekawa inicjatywa. Ciekawe jak to wyjdzie :)
Teraz w wątku Mistrzowie i Archiwum popRAWki można szybko sprawdzić:). W sumie 4 edycje można zakwalifikować: 2/2011 ; 5/2012 ; 4/2013 i 5/2014. Zainteresowanie takie średnie raczej. Co by nie mówić nad takim retuszem trzeba trochę czasu spędzić, ale inicjatywa mi się podoba.
Idea jest taka, że nie jest to konkurs, czyli nie ma głosowania, punktacji ani nagród. Nie ma więc powodu ustalania sztywnych ram czasowych.
Napisałem dwa zdania wcześniej:
Ma to tę zaletę, że może ktoś zechce jeszcze raz się zmierzyć z zadaniem (bo ma nowy program, bo nauczył się czegoś nowego itp). Może po roku (jeśli zabawa nie umrze śmiercią naturalną do tego czasu), jakiś nowy użytkownik trafi na ten wątek? Będzie mógł się z zadaniem zmierzyć albo choć skomentować.
Dlatego wątek z edycją będzie cały czas otwarty na prace i na komentarze.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Dlatego nie będzie żadnych ram czasowych, nie będzie pośpiechu. Może wtedy więcej ludzi spróbuje swoich sił:)
Ok, ale pisałeś też o dyskusji. Rozmycie napływu prac w czasie dyskusji sprzyjać raczej nie będzie. Może jakiś termin, ale bez zamykania wątku?
Sądzisz, że cykliczność zabawy pomoże w przejrzystości i frekwencji? Ano może...
Pomoże dyskusji, a np. brak dyskusji jest moim zdaniem słabym punktem popRAWki. Ja byłbym np. zwolennikiem bieżącej dyskusji w czasie nadsyłania prac lub głosowania/wyboru najlepszej pracy. Wtedy jest największe zainteresowanie każdym konkursem. Oczywiście pod warunkiem, że proces nadsyłania/wyboru nie ciągnie się w nieskończoność.
W regulaminie są punkty odnośnie wysłania pracy do retuszu/naprawy, nie widzę natomiast wymogów dla wysłanych zdjęć po obróbce. Jaki ma być np. rozmiar, waga. Zdjęcie po obróbce/retuszu będzie zapewne pokazane w wątku danej edycji, jak wiadomo na forum są ograniczenia co do wstawianych zdjęć. Nie wiem czy jasno się wyraziłem o co mi chodzi:).
Zamierzam do każdej edycji, wzorem popRAWki zakładać nowy wątek. Każde nowe zdjęcie do naprawy będzie miało więc swój wątek. W tym wątku, równocześnie będą się ukazywały kolejne prace oraz odbywała się dyskusja. Nie będzie więc zamieszania- kolejne wersje i dyskusja będzie dotyczyła tego samego zdjęcia.
Oczywiście prowadzący będzie mógł reagować na "gęstość" dyskusji przez otwarcie nowego wątku. Ponieważ nie ma wymogu jak w popRAWce aby zwycięzca przysłał następne zdjęcie do edycji, może zdarzyć się tak, że nie będzie jak otworzyć nowej edycji. Mam jednak nadzieję, że tak się nie zdarzy :)
edit
Cenna uwaga!
Myślę, że dla większości zdjęć wystarczy 900 px w pionie.
Nie chcę robić tego co andtor tylko z innymi obrazkami. Zobaczymy najpierw czy zabawa się przyjmie.
ZobaczymyZgoda ale nie mam gwarancji stałego dopływu nowych zdjęć do naprawy. Poza tym wydaje mi się, przy tej robocie pośpiech nie jest najlepszym doradcą
Myślę, że poziom też powinien być określony. Jak wpłynie kilka prac po retuszu, chcąc nie chcąc, będzie się je porównywało i chyba nawet powinno:) (nawet bez ocen, ankiety głosowań) w drodze dyskusji. Tu mz. byłoby lepiej gdyby prace były w zbliżonym, czy takim samym rozmiarze.
Nie wiem czy jakbyś brał udział w konkursie i w trakcie głosowania ktoś (np. A56) wytknął błędy (może nawet niesłusznie) w Twojej pracy. Jak myślisz miałoby to wpływ na przebieg głosowania ? Obronić byś się nie mógł bo zdradziłbyś, która Twoja praca. Ale ok, nie zbaczajmy z tematu.
Dobrze, że jest inna zabawa jak ta, gdzie do woli będzie można dyskutować.
Trochę to tak jest z tą fałszywą ostrożnością, że potem oglądamy i punktujemy w galeriach i wątkach prace z ewidentnymi błedami na etapie zdjęcia i/lub postprodukcji. No ale przyjemniej jest słuchać miłych rzeczy nawet gdy są nie do końca uprawnione...
Bo przecież nie dlatego milczymy, że się nam wszystko podoba, czy nie widzimy, ale dlatego, że nie chcemy popsuć autorowi, autorom przyjemności... a mówimy, o nie zakłócaniu głosowania. By na nie nie wpływać na nie...
Bo to akurat prawda jest. Nie tylko na nie, ale i nie chwaląc też jakiejś pracy. Niech każdy sam podejmuje decyzję, bez sugestii (na dodatek może być, że nie słusznych). Po głosowaniu zawsze zachęcam do dyskusji i często sam ją inicjuję. Dobra, starczy (z mojej strony) nie na temat:)
Ależ to nie był przytyk tylko opis obyczaju...
Tu mamy do czynienia z naprawą, więc zmiana kadru nie wchodzi w grę. Jakby nie kombinować, jakie by nie były proporcje, 900 px w pionie da ten sam wymiar w poziomie. Oczywiście w ramach tej samej edycji.
Nawet przy proporcji 2:1 (na co raczej nie ma co liczyć) poziomy bok wyjdzie 1900 px, więc zmieści się na ekranie FHD
Racja, wystarczy jeden rozmiar.
Kochani!
Nie widzę pytań, czyli wszystko jest jasne. Możemy zaczynać!
Proszę o przysyłanie zdjęć do naprawy. Jak tylko dostanę pierwsze, zaraz zaczynamy! :)
Najgorsze jest to, że w domu mam skaner typu PLustek, który nie współpracuje z Linuxem. No to muszę czekać na powrót do roboty, czyli coś koło miesiąca.
Jasne że mam, całe mnóstwo zdjęć. Jutro popatrzę co wychodzi jak pstryknę.
Kurcze, gdzie moje kilometry taśmy Fortepan ?? :roll:
Można wrzucać ?
Owszem, można ale należy pamiętać o podaniu swojego nicka w tytule posta (Reg, pkt 4h)
Jedno zdjęcie już jest ale niestety bez nicka. Nie mogę rozpocząć bez nicka :(
edit
Okazuje się, że nie wszystko w regulaminie jest dla wszystkich zrozumiałe. Proszę o zadawanie pytań w tym wątku aby wszyscy zainteresowani mogli się zapoznać z wątpliwościami innych.
Być może w ten sposób uda się doprowadzić do tego, aby nie było żadnych niejasności w regulaminie.
PS
Zanotowałem już falstart w zabawie- otrzymałem zdjęcie w formacie jpg o wymiarach 504 x 768 px i rozdzielczości 72 dpi. Trudno mówić w tym wypadku o sensownej naprawie.
W regulaminie, pkt 4 b, są opisane wymogi odnośnie przysyłanego skanu zdjęcia, które ma być naprawiane.
Nie chodzi mi o wielkość oryginalnego zdjęcia ale o parametry jego skanu bo ten jest poddawany naprawie.Jest zapisane w regulaminieCzy to nie wystarcza?Cytat:
Pkt4 a. zdjęcia (skany) może przysyłać każdy forumowicz na adres: retronaprawa@gmail.com. W treści może podać szczególne wymagania co do naprawy.
Szczególne wymaganie nie oznacza, że można przysłać mniejsze zdjęcie, tylko, że ma się szczególne wymagania w temacie zdjęcia o regulaminowej wielkości. Tak mi się to zrozumiało. Niby można obejść regulamin przeskalowując skan w górę...
Koniec czepiania, wrzuć pierwszą fotkę i zobaczymy co z tego wychodzi.
Tak tylko wtrącę, będzie trudno dokładnie spełnić wymogi odnośnie przysłanego zdjęcia do naprawy:
pkt. 4b - "skany powinny być (jeśli to możliwe) w formacie tif (16 bit), o rozdzielczości 720 dpi"
Tańsze skanery, czy takie w urządzeniach wielofunkcyjnych oferują zazwyczaj max. 600 dpi. (8 bit.) rozdzielczości optycznej. Skanowanie w wyższej (interpolowanej rozdzielczości) za bardzo nie ma sensu, to samo można zrobić w programie graficznym. Taki przykład jeszcze, mały format zdjęcia (jak do dowodu) zeskanowany w 600 dpi. będzie miał rozdzielczość ok. 800 x 1100 pix.
Poza tym, to nawet dwa piksele można zeskanować w rozdziałce 720 dpi i co z tego? Ano nic, obrazek dalej maluśki. Ja bym się dpi nie czepiał, jak ktoś ma A4, to niech nawet w 150 daje :D
Niech to się zacznie, a z czasem się dotrze. Wszystkiego się na samym początku nie przewidzi i nie wymyśli.
Prawdę mówiąc nie rozumiem.
We wątkach, w galerii i we wszelkich konkursach preferuje się 900 px w pionie i jeszcze niektórzy narzekają, że takie małe.
Teraz chcecie naprawiać zdjęcie, które ma jeszcze mniej (768 px)?
Czekaliśmy tyle, to jeszcze poczekajmy ;)
W wszelkich konkursach to może nie:), ja preferuję 1080 px. w pionie i tak jest zapisane w regulaminie zwykłej popRAWki.
Nie chcę przez to powiedzieć, że w Retronaprawie też tyle powinno być. To Twoje poletko i niech każda zabawa ma swoje zasady.
Tego nie napisałem.
Pewnie, można poczekać..., a może na pierwszą edycję inauguracyjną prowadzący coś zapoda ?:)
Dwa skrajne przypadki.
Jaka powinna być zalecana długość?
Nie wiem, czy w skanerze nie da się ustawić długość po zeskanowaniu. Nawet gdyby, to dla małego zdjęcia mielibyśmy dużą rozdzielczość a dla dużego małą. Lepiej jednak retusz czy uzupełnianie ubytków robić na zdjęciu, które da się mocno powiększyć bez pikselozy.
Dlatego uznałem, że skan powinien być wykonany w możliwie dużej rozdzielczości a długość boku powinna być jej wynikiem. Jedynym ograniczeniem jest wielkość pliku jaki można przesłać pocztą. Wg mojej wiedzy gmail przyjmuje do 50MB.
Tylko jeżeli plik jest zbyt duży, żeby go przesłać pocztą, można myśleć o zmniejszeniu rozdzielczości skanera lub o sposobie przesłania, może chmura?