Witam.Od dluzszego czasu planuje kupic polprofesjonalke I moje pyramid ktora Bedzie najlepsza ? Czy 15-megowa matryca 50d pokona 40d pod Wzgledem jakosci zdjec ? I czy warto 40d Bo od daty premiery minely 3 lata
Wersja do druku
Witam.Od dluzszego czasu planuje kupic polprofesjonalke I moje pyramid ktora Bedzie najlepsza ? Czy 15-megowa matryca 50d pokona 40d pod Wzgledem jakosci zdjec ? I czy warto 40d Bo od daty premiery minely 3 lata
A skąd my to mamy wiedzieć? To jest forum Olympusa. Zapytaj na Canonie.
Akurat tam to ostatnie miejsce, w którym bym pytał. Bardzo niezdrowa onanistyczna atmosfera.
W cyfrakach każdy rok do dużo, trzy lata to epoka. Bierz nowsze.
Tak na marginesie, 7D, 550D i najprawdopodobniej 60D dają ten sam obrazek, nie wiem czy warto dopłacać za fjuczery, które prócz bardzo nielicznych mają nieduże znaczenie.
Jeżeli uda Ci się trafić dobrą 40tkę to weź, a za zaoszczędzoną kasę kup gripa. Znam parę osób, które kupiły 50D, opchnęły dość szybko i szukają teraz 40tki. O trendzie w drugą stronę nie słyszałem. Co do jakości wejdź na stronę lukaszlukasik.pl ( 40D) i tomeksczansny.pl ( 50D). Ten drugi np. należy do tych żałujących zakupu 50tki.
50D na pewno da nie gorszy obrazek, niż 40D, a kilka rzeczy ma poprawionych.
Rok temu zmieniłem system na Canona,sprzedałem E-3,kupiłem 50-tkę,nie jest najgorsza,ale Olkiem lepiej mi się pstrykało.Dopiero po zmianie systemu doceniłem optykę Olka,stabilizację w korpusie,u Canona czy Nikona chcąc mieć stabilizację musisz za nią dopłacić przy zakupie każdego obiektywu.Gdyby E-3 miał lepszą matrycę pewnie do tej pory bym nim pstrykał fotki.
Generalnie 50 D nie jest zły,stosunkowo mało szumi,do ISO 1000 nie narzekam,AF?,moim zdaniem E-3 z ZD 14-54 był szybszy,ale fakt że ja mam Tamiego i Sigmę,a więc szkła niesystemowe,Canonowskie są drogie jak diabli.
Eeee, tam... Urban Legends...
Ja tam słyszałem i czytałem o przypadkach w drugą stronę.
Zjawisko objawia się w mniejszym stopniu, albowiem jak już ktoś uciułał na 40D,
to z taką puszką trochę pofoci. Nie każdego stać by zmienić na nowszy model gdy ten wchodzi na rynek ;)
lepiej szkiełka jakieś porządne sobie sprawić.
No a teraz 50D urasta do miana legendy hiehiehie :lol:
Ja tam nie narzekam do 3200, ale staram się nie wychodzić ponad 1600, i jest gites :lol:
AF sprawny i szybki jeśli się ma szkiełka z odpowiednim napędem.
Zwykłe "trajkotki" demonami szybkości nie są, niestety :twisted:
Pozdrówka!
A ja trafiłem na ten test. Jest to wprawdzie porównanie wysokiego iso 50D i nikona D90 ale iso 800 z włączonym R i wyłączonym NR na cropie wypadło nieciekawie. Porównywałem zdjęcia z Dpreview i generalnie (wg mnie) Canon 50D na nie daje zbyt ostrych zdjęć na wszystkich czułościach.
jeżeli mogę wtrącić moje 5 groszy mam C50D i po dokupieniu sigmy okazało, oczywiście:/ że jest FF mikroregulacja pomogła nie wiem czy starsze modele też tak mogą? jak kupować to nowszą technologię!
To było wyciągnięte z RAW. Ale nie o to chodziło - miałem możliwość zakupu 50D i byłem nawet zainteresowany bo cena dobra no i Canon... ale zacząłem przeglądać testy i mnie nie zachwyciły. Podobno 40D miało lepszą szczegółowość a ja często powiększam zdjęcia bofotografuję min. architekturę i tutaj pojawia się mydełko.
Mydełko zależy od obiektywów. Jeżeli fotografujesz architekturę to kup e30, e620,c40d c50d 7d na nikonach się nie znam ale kup od d90, sonego i pentaksa i "dobre szkła"!-
W pierwszej chwili też myślałem, że to szkło i Jpg ale to nie to. Może trochę przesadzam bo akurat lubię ostrość a czyste sample z 50D mi nie przypadły.
Aparat zmienię pewnie za 2-3 miesiące - szykowałem się na następcę E-30 z 14-54 ale to chyba nieaktualne...
WOW! A jakie to szkiełka były podpięte w tym teście???
Nieważne...
A mnie do tej pory nie podchodzi kolorystyka wypluwanych "dzieł" przez Nikona.
I niejeden z tego powodu opuścił tą stajnię, bo nawet z RAW nie dało się wyciągnąć oczekiwanych efektów.
Poza tym fotki z Canona wypadało by przeskalować do 12MPx...
Pozdrówka!
Na arkuszach z odbitkami pisze że Nikon 18-105 f3.5-5.6 i Canon 24-105 f4. Moje pytanie to dlaczego nikon ustawiony na 32 mm i przeslony f8-14 a Canon na 105 z przesłonami f16-22 (nic dziwnego że miękko wyszło nawet na ISO100).
No i skąd w teście fotki na f2.8 skoro najjasniejsze szkło to f3.5?
1) nie pokona (a nawet 40d minimalnie lepsza - kwestia upakowania mniejszej ilości pikseli...). Plus dla 40d
2) im starszy aparat tym większe prawdopodobieństwo trafienia w zajeżdżony egzemplarz. Plus dla 50d
3) nieważne jakie kupisz body (40d, czy 50d czy nawet 550d). Ważne jakie kupisz szkła....
nikon d90 zjada 50d na sniadanie
zauwazcie ze w tym pdfie przy porownaniu fotki z nikona sa jasniejsze, cienie tak samo sa jasniejsze i wyrazniejsze
pewnie ze wzgledu na ustawiony active lighting ktory wyciaga cienie a co za tym idzie wyciaga szumy
a mimo tego canon dostaje po tylku
i jest powszechnie znany fakt ze canon oszukuje z iso szczegolnie w ostatnich modelach, zaniza wartosci
tam iso 3200 to naprawde okolo 2200
gdyby te fotki przyciemnic i wylaczyc active lighting z canona nie bylo by co zbierac
jesli cos z canona wybierac (APSC) to jedynie 40d, przynajmiej dotrzymywal jako tako kroku d300
Tamto porównanie się do niczego nie daje.
obecnie sony jest na topie, ma najlepsze matryce
kazdy aparat z matryca sony bije konkurencje na glowe jesli chodzi o szumy
(pentax kx, nikony, sony)
zaczelo sie od d3 i d300
canon nie potrafi jak na razie dotrzymac kroku
Różnice między 50d, a 40d są tak mało istotne (chociaż i tak będę się upierał, o 3,716% wyższości 40d nad 50d :twisted: ), że wybrałbym jednak 50d (większa szansa na trafienie mniej zajeżdżonego egzemplarza).
Pytanie zasadnicze - jakie szkła zostaną dokręcone do tego korpusu przez autora wątku.... jeśli ma to być kit, to.... wątek można spokojnie zamknąć... a reszta jest milczeniem...
Dla mnie zasadnicze znaczenie miały:
- możliwość mikroregulacji z poziomu body,
- lepszy wyświetlacz (tyle "psów powieszonych" na LCD w 40D :wink: )
- nowy procek DIGIC IV... nie no tu żartuję :-P a na serio wysokie używalne ISO
Sorki, jakoś to przegapiłem.
Ja mam inne pytanie - jaki ma sens takie porównanie z różnymi szkłami.
Aby to miało ręce i nogi to:
-po pierwsze primo - to samo szkło na obie puszki, np. Tamron 17-50 f/2,8
i wtedy porównujemy ostrość,
-po drugie primo - do porównywania szumu należałoby IMHO przeskalować,
-po trzecie primo - nadal mi nie odpowiadają kolory Nikona
Trafne spostrzeżenie, szczególnie przy tym co autor zawarł w konkluzji końcowej cyt.:
"Nikon D 90 wykazuje zdecydowaną przewagę nad Canonem 50D
w sferze wysokich czułości i w bardzo dobrych warunkach oświetleniowych.
Przewaga ta zdecydowanie maleje lub nawet praktycznie znika
w bardzo złych warunkach oświetleniowych."
Koniec cytatu.
I teraz pytanie - w jakich warunkach oświetleniowych
zmuszeni jesteśmy korzystać z wysokich wartości ISO :roll:
Proponuję dalej onanizować się tego typu testami :twisted:
Ja robię fotki i jestem bardzo zadowolony z efektów do ISO 3200.
Pozdrówka!
nic nie napisze, nie o tym dyskusja, z reszta te aparaty sa poza zasiegiem 99 czytelnikow tego forum wiec po co marnowac bajty :)
no najwyzej moge wspomniec to samo o matrycach
tzn ze canon odstaje :)
i ma z tym chyba duzy problem, bo marka 1ds IV zapowiadanego i przekladanego od dawna
nadal nie widac bo profesjonalistom sie odszumionych jpgow i oszukanego iso nie wcisnie
Wesoło się robi jak się czyta niektórych :)
Kolega Marcin510 jest zabawny jak Genowefa Pigwa. I za to go lubię. :wink:
Witam !
Dobrze napisane bo dobre szkla, ktore nie daje smiecia na matryce
to wazna rzecz.
Majac Olka z ZD 11-22 i ZD 14-54 zapomnialem, ze istnieja nieuszczelnione zoomy z duzym jakosciowym rozrzutem robione z byle czego i byle jak... Dajace nieco mydlany obraz z piekna winieta okraszone wieloma wadami optycznymi.
Olek ma najlepiej dobrane szkla pod swoj system i
uzytkownik nie musi cudowac aby miec optycznie ok.
Pozdrawiam
Witam !
To nie jest mit ani zart.
Fotografowalem roznymi systemami a najwiecej czasu focilem Canonem
i borykalem sie z wieloma problemami ze szklami (Sigma, Tamron)
Nie chce mi sie rozpisywac bo czasu teraz nie mam na to.
W Olku najmniej martwilem sie o zoomy bo byly takie jak oczekiwalem
czyli
a) ostre i bardzo wyrownane na calym kadrze
b) male znieksztalcenia geometryczne
c) tanie w stosunku do oferowanych parametrow
d) bardzo dobre w pracy "pod Slonce"
e) lekkie w stosunku do zoomow z innych systemow
f) uszczelnione i niezawodne i porzadnie wykonane
Mariush: Wiem, ze masz 5D i powiedz mi przyjacielu jakie to
wspaniale szklo "zoom" mozna podpiac do FF aby bylo
rowno, ostro i bez winietowania, aberracji chrom. ani znieksztalcen optycznych na szerokim kacie no i za ile... jest to rozwiazanie
dostepne dla konkretnego zooma w 5D ?
Ile mozesz polecic takich zoomow na FF do Canona ?
Masz moze cos jako odpowiednik ZD 12-60 (24-120)
dla tych co chca miec 1 szklo prawie do wszystkiego ?
Pozdrawiam
Darek - nie wiem, bo zoomów nie używam (tylko stałek 50, 85 i 200 mm) z wyjątkiem jednego zooma 16-35 2,8, którego nie lubię za bardzo dlatego właśnie, że spełnia wypisane przez ciebie cechy (a więc jest zbyt przewidywalny, zbyt ostry jak dla mnie... nudny po prostu).
Jak chce ci się poszperać, to ja ciebie również poproszę cię o wskazanie odpowiadającego mu zooma w 4/3 :-)
A od kiedy Sigma i Tamron to szkła Canona? Gdyby nie to, że obiektywów Sigmy dla 4/3 jest kilka na krzyż, a Tamronów nie ma wcale, to takie problemy też byłyby częste i tutaj. Sam też korzystałem ze szkła Sigmy podpiętej do Olka i nie byłem zachwycony. Ale co ma do tego "lepszość" szkieł Olympusa nad innymi szkłami systemowymi?
Nie potwierdzam.
Potwierdzam.
Zależy które.
Nie zauważyłem, żeby pod względem czymkolwiek różniły się od innych.
Zależy które.
Zależy które.
Pytanie nie do mnie, ale pozwolę sobie odpowiedzieć:
- EF 28-135 f/3,5-5,6 IS USM
- EF 24-105L f/4 IS USM
- EF 24-70L f/2,8 USM
A ile masz tych zoomów do Olympusa?
Uwaga, FLEJM się zaczyna :twisted: :wink:
Pozdrówka!
Ne należy zapominać, że to nie wynika tak naprawdę z dobrej woli (poza ostatnim punktem), a z rozwoju techniki. Ponieważ olek musiał dość niedawno temu zaprojektować coś zupełnie od nowa, zrobił to za pomocą narzędzi, które powstały także niedawno i wciąż się rozwijają. Ale i inni nie śpią - wystarczy zobaczyć jak rysują najnowsze szkła konkurencji, nawet te tanie.
Pewnym absurdem jest to, że projekty topowych szkieł mają już sporo lat i np. takie 24-70/2,8 Canona jest dziś dość przeciętne w przeciwieństwie do niestety ciemniejszego 15-85. No ale niestety jasne zoomy to nie taki interes jak tańsze spacerówki i na nowe konstrukcje trzeba czekać.
Pozostaje się cieszyć z rozwoju programowego symulowania optyki, który dziś już daje takie cuda jak np. 14-150, który zakresem zdradza dziadostwo, a rysuje naprawdę przednio.