Utopiłem C5050 i potrzebuje service manual
Witam szukam service manuala do C-5050 . Niestety aparat się utopił w wodzie... - może ktoś umie rozebrać i złożyć w nim obiektyw - zeby wyczyścić soczewki? Elektronika tez nie daje objawów życia. Może ktoś ma pomysł co z tym zrobić żeby nie robił za młotek do wbijania gwoździ w ścianę?
Pozdrawiam
CZarek
Re: Utopiłem C5050 i potrzebuje service manual
Cytat:
Zamieszczone przez DIVER
Witam szukam service manuala do C-5050 . Niestety aparat się utopił w wodzie... - może ktoś umie rozebrać i złożyć w nim obiektyw - zeby wyczyścić soczewki? Elektronika tez nie daje objawów życia. Może ktoś ma pomysł co z tym zrobić żeby nie robił za młotek do wbijania gwoździ w ścianę?
Pozdrawiam
CZarek
serwis ,koszt około 700zł. Nic więcj nie da się zrobić
Re: Utopiłem C5050 i potrzebuje service manual
Cytat:
Zamieszczone przez DIVER
... może ktoś umie rozebrać i złożyć w nim obiektyw - zeby wyczyścić soczewki?...
Obawiam się, że nie znajdziesz takiej osoby, zgodnie z procedurą serwisową nie robiera się obiektywu, lecz go wymienia - jest on z serwisowego punktu widzenia jednolitym zespołem (nr kat. VJ188300). Ewentualnie, jeżeli kiepski jest tylko obiektyw, a elektroniki nie ruszyła korozja, ewentualnie możesz dokupić zeszmelcowany drugi aparat (ale ze sprawnym obiektywem) i każdy inteligentny zegarmistrz (albo lepiej - technik w zakładzie napraw) wymieni go bez problemu. Również - jeżeli elektronika jest cała, możesz skorzystać z rady fotomica, fabryczny serwis Olympus, to koszt ok. 625,- złotych
Jack
Zoom i obiektyw w c-5050 i podobnych - umiem naprawić!!!
No to jak mówiłem- wziąłęm się do roboty i.... umiem już rozłożyć i złożyć obiektyw w olimpusie c-5050 i podobnych . Jest to jak najbardziej wykonalne - chociaż nie takie proste.
- jak na razie 2 małe sukcesy- Mój obiektyw- pomimo że po zalaniu wodą - brudna optyka - ale rozłożony i złożony z powrotem ( niestety elektronika nie działa w aparacie i raczej nie ruszy).
Dzięki tej lekcji udało mi się naprawić obiektyw w aparacie znajomej c-5000 apatat działa i ma się dobrze.
(był po upadku na obiektyw i wciśnięciu do środka przez jej pomocna kolezankę! )
Jak się komuś rozleci - to mogę spróbować go naprawić za niekoniecznie serwisowe 650+vat o ile tylko nikt nie będzie go próbował łamać ani wbijać młotkiem do s=środka na siłę..
CZarek