tak jak w temacie:
1. dlaczego w raw zdjecie ma ostrość a jak zrobie w jpg to tej ostrości nie mogę się doszukac?
2. jak przerabiać najlepiej raw na jpg aby nie stracić ostrości (roździelczość itp)?
Wersja do druku
tak jak w temacie:
1. dlaczego w raw zdjecie ma ostrość a jak zrobie w jpg to tej ostrości nie mogę się doszukac?
2. jak przerabiać najlepiej raw na jpg aby nie stracić ostrości (roździelczość itp)?
1. pomyśl jaką moc ma procek w aparacie i ile czasu ma na konwersję danych z matrycy do zjadliwego formatu
2. pomyśl ile męczy się szybki proc w kompie żeby z RAW'a wypluć dobrego JPEG'a.
logiczne nie? pstrykaj w RAW i nie wnikaj. oswoisz się i potem nie wrócisz do JPEG'a (szczególnie jak zrozumiesz że RAW wielokrotnie ratuje dupsko).
No męczy się Herr Procesoros (celeron 1,7) u mnie około 1 minuty - skandal !!!
i masz odpowiedź.
robin102:
hehe, minutę??? grubo. jak zacząłem poważniej jechać z RAW'ami to spławiłem mojego balerona, bo dostawał palpitacji a wiatrak ledwo dawał radę. no i ten czas - na każdą zmianę czekałem i czekałem.
zapodaj sobie jakiegokolwiek pełnego pentka na allegro, podmień balerona na fulla i odżyjesz, komp też.
ok, rozumiem ze najlepiej tylko raw-y pstrykac.
a co z pytaniem jak przerabiac rawy na jpg zeby np pokazac znajomym w necie?
i co z wywoływaniem w fotolabie, nosic rawy czy jak?
widzę tu trzy rozwiązania:
a) jesteś tak leniwy, że nie chce Ci się odpalić Google'a
b) jesteś tak niekumaty, że powinieneś pozostać przy małpce do 1k pln
c) to zwykła prowokacja
w przypadku odpowiedzi a lub b Helion wita: książkę przyniosą do domu, nie trzeba nic więcej robić.
Rób w RAW, wywołuj w OV, kup sobie Photo Cleaner (http://www.photocleaner.com/), do labu TIFF albo JPG, jeśli mniejszy rozmiar.Cytat:
Zamieszczone przez maryo
Chyba lepiej używać olympus studio . Ostatnio bawilem się wywoływanie rawu w Studio , Viwer a także w ACDs PRo , Z OLYMPUS STUDIO byl jakiś subiektywnie rzecz biorąc najlepszy , zwłaszcza w ustawieniach temperatury.
Dziwne macie te kompy, moj Athlon XP 1.8+ nie meczy sie zbytnio, a zmiany widze live, ale korzystam z Ulead Photoimpact i jego importera plikow RAW (jak narazie jestem zadowolony z jego pracy). Zreszta juz po imporcie, nadal pracuje na pliku ORF i do niego moge zapisac wprowadzane zmiany :) (plik ORF importuje mi sie z importera do progsu 15 sekund - wlasnie zmierzylem)
no u mnie podobnie... dopiero zabawa sie zaczyna gdy "wyciagam" JPGi z 2GB karty pamieciCytat:
Zamieszczone przez dzemski
Dawno minely czasy kiedy pasjonowalem sie sprzetem komp. Na duronie 1.2, najtanszej plycie i RAMie poskladanym z byle czego co bylo pod reka ( od czasu kiedy 1GB kingstona padl) w OLY studio 1.2 ORF otwiera sie w ~ 10 sekund a po obrobieniu zapisuje do jpg w nie wiecej niz 15.
Czasami pstrykne cosik Canonem Pro1, raw'y maja tyle samo co z E-1 (~10Mb) i obrobka w firmowym oprogramowaniu canona nie zabiera wiecej czasu, dziwie sie skad u Was takie problemy. Postaram sie sprawdzic dzis co dzieje sie z eksportem do tiffa ale nie przypuszczam by mialo to wieksze znaczenie poza wielkoscia pliku wynikowego. Moze poprostu nalezy dbac ciut o "higiene" kompa, dziesiatka programow dzialajacych w tle na pewno powoduje ze wszystko tak rzęzi.
Tomek
no mój celeron 1,7 muli się strasznie ram już mam 512 , robilem wczoraj defragmentacje , trochę pomogło , ale widzę ,że format mnie czeka , kurde tyle roboty w słoneczne dni.
robin102 Winda z upływem czasu sama z siebie strasznie się zamula, praktycznie po 6 miesiącach należałoby przeinstalować system. Zobaczysz jak twój Pcecik po reinstalacji dostanie kopa, warto stracić te kilka godzin. Druga sprawa to szybki dysk na system, warto kupić taki z dużym buforem, to też zancznie przyspieszy. No i jak Karol wspominał kup na allegor pełnego pentium i podmień celerona, zobaczysz jak systemik ożyje ;)
jacek2004: Zamulanie sie Windy to kwestia uztkownika, moj winXP siedzi na mojej maszynce juz 1.5 roku i nie muli. Dbam o niego jak nalezy bo musze. Pisze muzyke na kompie i czeste instalacje nie sa wskazane bo od nowa musze ten caly soft muzyczny instalowac, a jest tego sporo. Przyznam Ci racje w jednym, Celeron to kila i mogila, jakkolwiek starsze (do 400MHz bily na glowe AMD, to juz nowe nie daja rady nawet Duronom/Sempronom)
Panowie, jaka instalacja... czaicie taki soft z duszkiem wkomponowanym w layout?
p.s. winda trzyma różnie, w zależności jak jest jeżdżona...
dzemski:
mówisz o zwykłych baleronach czy o serii baleron D? te z literką D są całkiem ciekawe. odnośnie AMD, to mam jak najgorsze doświadczenia z tym badziewiem i nie polecam nikomu.
najprostszy test: spytaj znajomych fanów AMD/VIA lub AMD/nForce czy mogą zostawić kompa na tydzień ciągłej pracy 24/24 albo jak im idzie kopiowanie dużych ilości danych z dysku na dysk... odpowiedzi będą bardzo ciekawe. ja tam wolę stabilność yntela nawet jeśli nie jest demonem szybkości.
inna sprawa to temperatura. mocno katowany PIV HT ze starej serii dochodzi góra do 38 stopni a procki AMD mają po 50 na wjazd a przy obciążeniu 60 to normal...
A ja Ci odpowiem: Mam serwer na procesorze AMD, od 4 lat jest w ciaglej pracy i co na to Twoja opinia o AMD ? Ja swoj komp (sempron) potrafie zostawic na 4-5 dób i tez nic sie nie dzieje. Trafiles kiedys na kiepska probke, albo nie umiales skonfigurowac sprzetu i teraz masz zla opinie o sprzecie. Ja mam jak najlepsza, wszystkie komputery w mojej katedrze pacuja na AMD (duron/athlon/athlon64/athlon64x2 i sempron64) i w zastosowaniach do ktorych sa uzywane przebijaja na glowe intela (wydajnosciowo i cenowo). Nie przecze ze Pentiumy sa dobre, ale po co mam przeplacac za cos co moge miec za polowe ceny. Niestety moja opinia o intelu jest jak najbardziej zla po serii PII/Celeron w boxach, to gowno wiecznie sie rozlacza z plyty glownej, a plastik wykorzystany przy blokadach pozycji jest tak gowniany, ze po zdjeciu proca z plyty i ponownym zalozeniu juz nie trzyma. Takie same mniemanie mam o Pentium Dual, nieudane, ale jak zwykle chwalone (kasa robi swoje). Dodatkowo, moze Cie zdziwie, ale do obliczen matematycznych Intel i AMD zostaja w tyle za procesorami graficznymi (nVidii i ATI), ktore to mozna wykorzystac wlasnie do takich celow (juz sporo programow korzysta z mozliwosci procesorow graficznych)
Odnosnie temperatury, to wydaje mi sie ze zatrzymales sie na AthlonXP, nowe ath maja max 40 stopni i bija najnowsze pantiumy na glowe pod tym wzgledem. Widzisz, Intel laduje w taktowanie a to wplywa na temperature, za to AMD laduje w architekture, dzieki czemu nie potrzebuje znacznie zwiekszac taktowania, co nie podnosi juz tak znacznie temperatury (a nawet nie podnosi wcale, poniewaz czesc z procow AMD ma to samo taktowanie a jednak inna wydajnosc). moj domowy Athlon XP 1.8+ na boxowym radiatorze/wentylatorze ma w stanie spoczynku 37stopni, w przy obciazeniu dochodzi do 47 max.
dzemski:
wiesz, nie ma co się przepychać, bo każdy ma swoje przejścia. wiem, że nowe AMD'ki w połączeniu z nForce to trochę inna jakość, ale moje wielokrotne przygody z AMD na Via dały mi na myślenie.
nie pisz też że procki AMD to cudo. cudem to były PowerPC używane w kompach Apple i w zastosowaniach przemysłowych - od lat RISC z niskim zegarem a nie jakiś łatany CISC. niestety, wojnę cenową Motorolka przegrała i nowe jabłka siedzą na yntelu.
Nie rozmydlaj tematu na calosc procesorow bo twoja pierwotna wypowiedz dotyczyla Intela i AMD. Skoro tak zachwalasz jabłuszka to rozumiem ze masz i uzywasz czyż nie?Cytat:
Zamieszczone przez KaarooL
dzemski ma racje. Ja zreszta sam posiadam plyte na nFORCE2 oraz Athlona 1.8@2.6 i chodzi jak zloto od ponad 2 lat. Ale podstawa to markowa plyta a nie siakis ECS lub inny noname. To samo dotyczy kosci pamieci. Na koniec pozostaje konfiguracja ale co tu konfigurowac w windowsie to za bardzo nie wiem :) Co innego linux wymaga troszke wiedzy ale tez chodzi jak zloto. Nie mialem zadnej zwiechy (bo inaczej wywalilbym kompa przez okno) a uzywam obu systemow.
Co do pol rocznego cyku reinstalacji to zgadzam sie z jacek2004 przydalo by sie, choc jesli ktos nie czesto instaluje rozne programiki to mozna by to wydluzyc do roku czasu ale pod warunkiem ze mowimy o W2K albo XP (ew. NT4.0 ale takie to już ze świeczką) :)
kisi:
jabłka nie posiadam, nie te realia, ale powerPC zabija i intela i AMD. jak już pisałem, każdy ma swoje doświadczenia i przyzwyczajenia: gdyby coś naprawdę ważnego zależało od proca, nigdy nie powierzyłbym tego zadania platformie na AMD. i tyle.
nie pitol mi tu o ECS'ach, Kobianach i innym badziewiu, bo w kompach grzebię nie od dziś i nie uznaję płyt za 200 pln. kiedy zaczynałem, sprzęt miał gumowe przyciski i magnetofon a 1 MHz pozostawał w sferze marzeń a moja przygoda z AMD trwała dwa lata i nie chciałbym tego nigdy powtarzać. różne płyty (ASUS, ABIT), różne pamięci, ciągle jakieś jajca i to nie tylko w moim przypadku.
z drugiej strony trzeba szanować AMD za misję jaką wypełnia: robi grubą konkurencję, co zaowocowało spadkiem cen na proce i doskonaleniem technologii. gdyby nie ta firma, do dziś bujalibyśmy się na 1 GHz, bo intelowi by się "nie chciało".
p.s.1. NT 4.0 to zabytek i problematyczny dinozaur
p.s.2. jako znawca, poninieneś poprawić sobie w stopce SanDisc na SanDisk...
hmmmm mój baleron 1,7 w boxie ( ten tandetny najtańszy) chodzi prawie 4 lata , nigdy się nie zawiesił , w ogóle nic się nie działo ,a włączany kompik jest o 7 rano wyłączny o 23 i tak od prawie 4 lat , ale na płyte głłwną i zasilacz nie pożałowałem kaski jak kupowałem , zasilanie kompa to najważniejsza sprawa , potem płyta oczywiscie , już niejeden komp padł przez niewydajny zasilacz. Może wymienie procka , ale co zyskam wkładając za 1,7 , 2,1 symboliczny zysk
Ja korzystam z UFRAW. RAWY lecą bardzo szybko a używam P3 Step by Step 900 MHz. Program jest prościutki a efekty daje świetne(do podstawowej obróbki wystarcza w 100%)
ha ha, no i tak to z tematu o rawach prześlismy do tematu o kompach. To i ja coś napiszę, rawy obrabiam w Pixmantec RawShooter premium 2006 i całkiem fajnie to wychodzi. Program jest prosty i przyjazny w obsłudze. Po wywołaniu plik Tif waży ok 47mb, a dalej to juz PS. Próbowałam tez Capture One Pro ale wydaje sie bardziej skomplikowany choc przyznam że efekty pracy są zadawalające, ale trzeba sie napracować. Mój komp gryzie wszystko mocno i szybko. Wprawdzie trochę się grzeje pentium IV 3.20 GHz HT ale jest spoko. Do tego mam DDR2 2x1Gb 533MHz i grafike Radeon X800GTO PCI-E. Lubie sobie czasem w dobrą strzelankę i mordobicie pograć :twisted: :twisted: :twisted:
Pozdrawiam.
robin102:
zaatakuj przynajmniej PIV 2.4 GHz, niżej nie schodź bo te procki można za grosze wyrwać.
zasilacz profilaktycznie powinno się wymieniać co dwa latka, choćby był najlepszy...
inna sprawa to procki HT - dopiero tu zaczyna się grubsza zabawa, zaczynają się od 2.6GHz.
zapodaj sobie np. toto i nie będziesz już czekał na ORF'y... seria SL6WJ to jest to, oby tylko Twoja płyta go dźwignęła.
http://www.allegro.pl/item109570474_...northwood.html
Marylka:
widzę, że ostra z Ciebie sztuka... co do przegrzewania się, to dwa wentylatory 8x8cm na 12V załatwiają sprawę. jeden na wlocie z przodu, drugi w tyle obudowy i załatwione.
Co a ostroscia RAW?
czesc.ch.
chomsky no właśnie co z ostrością . Zapytam jakby w temacie czy wołacie rawy w OLYMPUS Studio ??? bo ja tylko tego używam Na koniec jeśli odszumiam dodatkowo to PhotoShopie. I taka droga przez mękę.
A jeśli o ostrość chodzi to przyznajcie się jeśli coś robicie w OLYstudio jak mocno krygujecie shrapessa , ile na plus , bo ja +3 , ale w sofcie apartu mam zawsze wszystko ustawione na ZERO. ( w obu body)
Ja uzywam RawShooter premium 2006 i sadze ze jest w porzadku i na moje potrzeby wystarcza - dla innych pozostawiam PS. Oprogramowanie Olego jest jakies takie ślamazarne - jakby pisane w BASICu :) Odszumiam NeatImage uzywajac profili do E1.Cytat:
Zamieszczone przez robin102
Nie zamierzam ci nic pitolic poza tym ze zaczynalem od ZX SINCLAIR poprzez 386/486/pentium itd. Od lat sie tym zajmuje zreszta zawodowo. Problem faktycznie istnial z prockami AMD ale to bylo lata temu kiedy to AMD gonilo Intela i staralo sie zapewnic pelna kompatybilnosc. Teraz AMD nie pozwoli sobie na nic takiego zreszta teraz idzie łeb w łeb z Intelem tyle ze jest tańsze...Cytat:
Zamieszczone przez KaarooL
Fakt blad. Juz poprawiłem. Dziekuje za zwrocenie uwagi.Cytat:
Zamieszczone przez KaarooL
W pracy pracuje na PIV 2.4GHz a w domu na swoim AMD 1.8@2.6 i chodzi bydle szybciej przy obrobce RAWek w tym samym programie i bynajmniej nie jest to PS. Z gory mowie ze oba systemy sam stawialem i konfigurowalem. Zreszta tym sie zajmuje na codzien w firmie ktora liczy ponad 150 komputerow.Cytat:
Zamieszczone przez KaarooL
Nic z ostroscia, wszystko spoko. RAW obrabiam w Bibble Pro, w Olympus Studio. Sa ostrzejszse od jpg i bardziej dynamiczne, jak to RAW-y.Cytat:
Zamieszczone przez robin102
Czesc.Ch.
Z obserwacji mych wynika, że grunt to szybki dysk i sporo pamięci. W laptoku mam niestety dość wolny, ale na stacjonarnym na SATA i 2 giga pamięci i karcie saphire radeon 1900X(sic!-chwalenie sie dobra rzecz :)) lata jak złoto. Próbowałem różnych programów i najlepsze rezultaty daje łączenie kilku. Studio na początek, głównie z uwagi na Pro Photo, a potem rewelacyjny ACDsee Pro.Po wyciągnięciu szczegółów za pomoca zakładki shadow higligts pojawiły się cyfry na wyświetlaczu komórki trzymanej przez mojego dzieciaka, których próżno szukać na jpgu.
[/i]
robin102:
ja tam ostrość podciągam na +1 w trybie high function - wystarcza w zupełności a jeśli nie, to znaczy że fotka jest mydlana i nic jej nie pomoże...
kisi:
skoro lecisz w cyfry, to w mojej robocie jest dwukrotnie więcej kompów, kilkanaście serwerów i cztery szafy z czego dwie połączone światłowodem... ciężkie miałeś życie na pierwszych pecetach... ja w tym czasie Amigi katowałem - były o lata świetlne do przodu, oczywiście do pewnego momentu pod koniec ubiegłego wieku kiedy to blaszak zabił niemal wszystko...
He he he... ech ty onanisto liczbowy. Ja napisalem ze 150 komputerow sam administruje. Co do ilosci to:Cytat:
Zamieszczone przez KaarooL
- w rejonie w ktorym pracyje jest 150 komputerow
- w oddziale jest 5 rejonow
- cala firma liczy 5 oddziałów
Wybacz ale nie chce mi sie liczyc wszystkich serwerow i systemow na jakich pracuja. Wszytsko jest pospinane w siec polaczone laczami swiatlowodowymi. Teren na ktorym dziala to poludniowa polska. Obecnie powstaje hurtownia danych - nie pytaj na jakim sprzecie bedzie pracowala.
Co do Amigi to nie musisz mi mowic bo zeby zjadlem na nim (przelotki, przerobki itp naprawy). Dopiero jak skonczyla sie kariera Amigi to trzeba bylo sie przerzucic na cos innego i jedynego na rynku i tym czyms byl wlasnie PCet. O Atari nie wspominam (przerobek magnetofonow, kardridzy).
Nie chce dalej kontynuowac tego tematu. Bzdura na resorach ja jestem lepszy bo to i tamto. Nie ja zaczalem ta spirale ale ja za zakoncze a ty pisz sobie co chcesz.
Przepraszam za zmiane tematu wszystkich ktorzy byli swiadkami tej wymiany pogladow.
He he he he Na zakończenie ja sie pochwalę u mnie w firmie pracuje około 25 tys ludzi każdy ma jeden lub 2 komputery do dyspozycji . Niektórzy jak ja 3-4 sztuki złomu czyli razem tego będzie z 50 tys komputerów i dlatego ich właśnie nie lubię , komputerów oczywiście , a nie ludzi , są wszedzie wchodzą w życie i nawet zdjęcia trzeba na nich wywolywać SHIT !!!! z nimi .
Jadę dziś na ryby.
a w domu mam jeszcze ATARI i jak mam czas to z taśmy w kasecie zarzucam sobie jakąś strzelankę , ale jazda.
to gdzie Ty pracujesz, w Urzędzie Miejskim? Bo jaka inna firma zatrudnia takie rzesze ludzi? 25 tyś. liczy moja mieścina!Cytat:
Zamieszczone przez robin102
cos czuje ze bedzie trzeba zablokowac posta
idzie sobie na Hydepark...
to ja jeszcze zaryzykuję...
a skąd masz profile E-1 do NeatImage? Czy są takie do E-300?Cytat:
Zamieszczone przez kisi
Napiszę kiedyś książkę, której pierwsze zdanie będzie brzmiało tak:Cytat:
Zamieszczone przez żwirek
"Daj sobie szansę, poszukaj w google."
http://www.neatimage.com/profiles.html
Proszę bardzo:Cytat:
Zamieszczone przez żwirek
http://www.neatimage.com/noise-profi...#Olympus-E-300
Tak żeby Was trochę rozśmieszyć napisze tak: jeśli wywołuje RAWA robionego 14-45 to ostrość podciągam na +3 w Olympus Studio jeśli fotka była robiona obiektywem 40-150 ostrosć podciagam na +2 jeśli stałką 35mm to ostrość podciągam na +1. Niech to będzie odzwierciedleniem jakości rysowania przez te obiektywy i jak trzeba korygować sharpnesa w Olympus Studio.
To wracajac do tematu ostrosci oraz zahaczajac o porownanie 35 do 14-54 to w aparacie mam "sharpnes" - 0, przy wywolywaniu w okolo 50% klatek podciagam na +1 reszte zostawiam na 0 ( w trybie high function). Nie przepadam za wyjatkowa "zyleta" a na papierze i tak wychodzi idealnie.
Tomek.
Ja też w aparacie wszystkie parametry mam na "0" wniosek z tego ,że 14-54 może tak ostro rysować jak stałka 35mm chociaż śmiem wątpić. Poza tym na papierze to wszystko wygląda inaczej , zwłaszcza ostrość. Papier to papier !!!