Ten pierwszy post usunąłem, gdyż się zdezaktualizował...
http://www.wrotniak.net/photo/oly-e/va1.html
Wersja do druku
Ten pierwszy post usunąłem, gdyż się zdezaktualizował...
http://www.wrotniak.net/photo/oly-e/va1.html
:shock: bardzo lubię takie konstrukcje. Gratuluję - całkiem estetyczna produkcja. Napisz jeśli możesz, dokładnie jakich części użyłeś do konstrukcji takiego celownika i jak je połączyłeś? Ciekawe, w E-1 jest całkiem spory wizjer, więc jak go powiększyłeś x2, to już chyba oko nie obejmuje całości obrazu. :wink:
Czy to jest wyciąg 1.25" i okular teleskopowy + [lusterka?;pryzmat od zenita?] ? Przewidujesz produkcję na zamówienie? :)
podaj konto na które można wpłacać przedwpłaty?
i daj ogłoszenie na dpreview.. ME-100% z Polski
blady: w tym wypadku przepraszam ale chciałbym na tym minimalnie zarobić, więc nie zdradzę istotnych szczegółów konstrukcji--kilka miesięcy prób tu było...(prawie wszystko ze sklepu Astrokrak)---jednak po pewnych przeróbkach koniecznych) --w sumie własny koszt to prawie 300 zł ---
Antytown: mój adres fizyczny i e-mail jest na stronie www.pryzmaton.com --będę sprzedawał za 400zł, jeśli ktoś reflektuje ---jeśli nie popasuje oddam kasę...
Irek50, nie ma problemu i rozumiem Cię. Planujesz może wypuścić swoją wersję wziernika do E-500? Tutaj jest co powiększać...! :)
No i na taki model byłbym chętny za 400pln, a i łatwiej by było w E-500 zamontować wziernik nie korzystając z sanek.
Jszcze jedno, czy zamontowanie wziernika na sankach do lampy nie zabiera możliwości podłączenia lampy?
blady --oczywiście, że nie mozna w tym wypadku zamontować lampy--to jest wada, ale przewiduję wersję z zamontowaniem na śrubę statywową, lub zamówię u mechanika zamocowanie normalne na bagnet we wzierniku. Nie przymierzałem do E-300 na razie, ale spróbuję... (ciekawe czy jasność wytrzyma , bo w jasnym E1 jest bardzo dobrze ...)
Nie wiem czy wytrzyma jasność w E-300, ale w E-500 zapewne coś będzie widać bo jest jaśniej niż w E-300. Natomiast chyba łatwiej zamontować coś na miejsce oryginalnej muszli bo się nie wkręca jak w E-1, tylko nasuwa w szyny.
No proszę i już możemy z nieco mniejszą zazdrością patrzeć na E-330 :wink:
http://arturo.serv01.net/olympus/upl.../celownik2.jpg
http://arturo.serv01.net/olympus/upl...i/celownik.jpg
zmiana mocowania (do pryzmatu)---jutro sprawdzę działanie w E-300...
Irek, to jest rewelacyjne! Powinieneś na tym zarobić kupę kasy - czego Ci z całego serca życzę. Może nie tylko na tym, ale na wszystkich Twoich pomysłach i wynalazkach ;)
O proszę! czyli można korzystać z lampy błyskowej? :)
Kilka pytań jakie się pojawiły w międzyczasie: Jaka jest waga tego ustrojstwa? Ten Twój wizjer ma korekcję do -3 dioptrii? jeśli nie, to przewidujesz też cuś takiego?
Właśnie sobie uświadomiłem, że może można wykorzystać korekcję wbudowaną. Będzie działało?
http://arturo.serv01.net/olympus/upl.../celownik2.jpg
http://arturo.serv01.net/olympus/upl.../celownik3.jpg
http://arturo.serv01.net/olympus/upl.../celownik4.jpg
właśnie "blady" mnie zmusił do drugiej wersji mocowania po uwadze n/t użycia flesza :)-- korekcja dla wzroku jest w bardzo szerokim zakresie za pomocą wysuwu tubusa blokowanego śrubką widoczną na zdjęciach --obserwcja w okularach jest bez problemu (wysoki punkt oczny)-obrót celownika wokół osi 360 stopni---waga w tej wersji do E1-- 180g
Aranek: dzięki za życzenia :)
Wypróbowałem działanie celownika w E-300 --jest świetnie, więc tym bardziej sprawdzi się w E-500 ---można zamawiać na e-mail :
pryzmatib@tenbit.pl (pierwsze zamówienie za 400zł z wysyłką na mój koszt ---następne 420zł -także mój koszt wysyłki... :)--pozdrawiam
irek50 ok zrobiles okular powiekszajacy - swietnie - super sprawa ale po co jest wygiety??? nie jest to i tak namiastka lcd bo oko jest nadal uwiazane do wizjera tylko ze na klilkucentymtrowym wysiegniku
nie rozumiem sensu przedluzki i skrzywienia - chyba ze zalozenia konstrukcyjne (zbudowanie powiekszajacej tuby) zmusila cie do tak duzej konstrukcji i dlatego musiales ja wygiac
pozdrowka
ok zrobiles okular powiekszajacy - swietnie - super sprawa ale po co jest wygiety???
Gary- a próbowałes kiedyś robić zdjęcia z poziomu gruntu jesli tak to masz odpowiedz
talu - niby tak, ja jednak wolalbym prosty okular
chociaz faktycznie skoro jest lepszy fotek wykonanych z niskiego poziomu i ulatwia ostrzenie manualne to dobra sprawa do macro
ja macro nie foce i moze dlatego wolalbym tylko powiekszenie bez rury
pzdr
gary: Celownik kątowy służy do określonych celów (np. makro)--robią go wszyscy producenci lustrzanek, więc jest oczywiste, że rura musi być! :)--Lupka powiększająca (np. Pentacon) jest mała, ale można widzieć przez nią tylko środek obrazu. Aby matówka była powiększona w całości rozmiar celownika musi być odpowiednio duży. Mój celownik służy także do zdjęć portretowych i tym się wyróżnia!!!--to bardzo ważne , bo oryginalnym VA-1 finder bardzo niewygodnie się patrzy przy portrecie.
W profesjonalnych aparatach Mamyja RB6x7, Hasselblad a nawet w Kijewie 6x6 standardowo używa się pryzmatów pentagonalnych o takim kącie 45 stopni!!! To jest najlepsza pozycja dla kadrowania i nie pojmuję jak można nie doceniać tej możliwości podglądu ...pozdrawiam
Obecnie dałem na Allegro:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=85273692
Czy twój celownik różni się od VA-1 tylko kątem patrzenia, czy też są jakieś różnice optyczne?Cytat:
Zamieszczone przez irek50
PS
W aukcji napisałeś że VA-1 jest 2x droższy od twojego rozwiązania, a ja widziałem ostatnio VA-1 w sklepie za 649zł, chyba że to pomyłka sklepu , bo ceny osobiście nie sprawdzałem.
jacek żadna pomyłka http://www.foto-net.pl/sklep/pokaz_karte.php?idt=11653 ja widziałem nawet VA-1 za 500 zł Irek jeżeli chcesz na tym zarobić musisz obniżyć koszty produkcji tylko nie kosztem jakości
Faktycznie spadła cena oryginalnego (przynajmniej na monitorze, bo często piszą lipę :))--ale ja tylko proponuję i nic na razie nie inwestowałem w tej sprawie --pewnie nie zarobię, ale przynajmniej mam dla siebie instrument, który mi się zawsze marzył od czasu rozstania się z Mamyyą RB6x7, w której miałem pryzmat 45 stopni :)
Jacek: Oryginalnego VA-1 nie miałem, więc trudno powiedzieć (w moim nie ma możliwości zmiany powiększenia, ale testuję obecnie pośrednie powiększenie 1,6x, aby usunąć winietowanie --w środę sprawdzę na modelce to powiększenie 1,6x przy manualnych obiektywach)--Sam sobie soczewek nie zrobię, więc jestem skazany na drogie elementy MC, bo pogorszenie jakości podzespołów nie wchodzi w rachubę -- nie chcę być nazwany konstruktorem szajsu, bo to nie leży w mojej naturze--wolę nie zarobić wcale :)
Z kolei oryginału VA-1 nie kupiłbym nawet za 400zł, bo kąt 90stopni uniemożliwia sprawne portretowanie szczególnie w przypadku ujęć nieco z góry. Kręcenie celownika wokół osi sprawdza się tylko przy statycznej robocie (np. macro)...pozdrawiam
W VA-1 jest dżwigienka zmieniająca powiększenie z 1x na 2x
O tej dźwigience i zmianie powiększenia wiem oczywiście --ja ustalam jedno optymalne dla uproszczenia konstrukcji. Przyznaję "wyższość" oryginału do zdjęć macro, ale do portretu mój nie ma konkurencji...
Wybieram się "rekreacyjnie" do Łodzi na targi w marcu, więc zapraszam chętnych do sprawdzenia w praktyce tego celownika...--pozdrawiam
Fakt, czasem mam ochotę przegiąć mój wizjer, ale się nie da :(Cytat:
Zamieszczone przez irek50
Ale do makro, jak piszesz, 90stopni jest ok.
Pozdrawiam
Irek,korci mnie Twój wizjer pomimo że kupiłem dopiero ME-1.Powiedz jak to jest z tym winietowaniem,mam E300 i chciałbym go użwać z obiektywami M42 200-500mm światełko F4do5,6 stałkami
oczywiście i o ile ciemnieje obraz?Pisałeś że perfekcyjnie nastawia się ostrość przy F2,8
RAart,podziel się opinią na temat VA-1.Czy powięszenie x2 to tylko
wycinek czy cały kadr?Jak to się sprawuje w praktyce,szczególnie przy
makro?
Świetny pomysł Panie Irku. Mam tylko jedno pytanie - czy po modyfikacji mocowania tak duży wizjer, a co za tym idzie spora dźwignia, nie jest zagrożeniem dla trzech metalowych wypustek, do których jest on przytwierdzony? Wytrzymają przy dociśnięciu wizjera "oczodołem"? :-) Pozdrawiam.
Wujek Maro---Nie ma obawy o tę dźwignię--też się tego początkowo obawiałem, ale okazało się to bezpieczne --w E1 te wypustki są pancerne--jedynie zamocowanie muszli ocznej jest z plastiku.
Poza tym ten wizjer nie jest taki duży--na zdjęciach wygląda potężnie , ale w rzeczywistości jest poręczny i do reportażu też się nadaje.
Szwedowski: Zmieniłem powiększenie na 1,7 i mam z głowy problem z winietowaniem szczególnie E-300/E-500 (w E1 same rożki ściemnione, lecz to nie przeszkadza w kadrowaniu .
F5,6 jest w pokoju przy świetle sztucznym ciemno niestety -- zalecam od f4---Przy standardowym zoomie w E-300 z AF kadruje się bdb...
Powiększenie 2x powoduje lekkie zaokrąglenie (przysłanianie) rogów kadru i widoczność tylko środkowej części wyświetlacza (czas i przysłona).Cytat:
Zamieszczone przez szwedowski
Przy zmianie powiększenia z 1x na 2x trzeba wyregulować ostrość.
Obrót 360stopni z zaskokiem co 90. Szkoda, że nie daje się dodatkowo odchylać, ale nie można mieć wszystkiego :(
Pierwsze (i niestety wiele następnych) próby kadrowania przy ustawieniu wizjera w bok trochę :wink: zaskakują. Potrzebna jest duuuża wyobraźnia przestrzenna, żeby od razu skręcić aparatem w odpowiednią stronę.
Po skręceniu w dół można go też wykorzystać do robienia zdjęć w tłumie ponad głowami innych ludzi (przy posiadaniu odpowiedniego wzrostu i giętkiej szyi :) )
to moja wersja do E300/E500:
http://arturo.serv01.net/olympus/upl.../E300-E500.jpg
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=17104908
full wypas
Wygląda REWELACYJNIE, zapewne też tak sie sprawuje, cholera aż mnie kusi żeby zakupić.
P.S. chłopaki z OLKA sie pozabijają z wrażenia jak zobaczą ten wynalazek.
super robota, wyglada swietnie
gdybym mial olego to i tak nie kupilbym bo dla mnie zbedne ale slowa uznania za wykonanie, rewelacja
Szwedowski: sprawdziłem przy dziennym świetle (bez słońca) przy przysłonie 5,6 widoczność jest bardzo dobra i nastawianie ostrości odbywa się bez trudności.
Radziłbym podjąć ostateczną decycję Kolegom, którzy się wahają z zakupem, gdyż właściciel dużej firmy z USA (produkującej obudowy podwodne do sprzętu foto) zaoferował mi odkupienie tego pomysłu-- z pewnością to odsprzedam przy konkretnej sumie i moja oferta dla Was będzie nieaktualna ...
http://www.reefphoto.com/
Nie no co tu dużo gadać .......... GRATULOWAĆ trzeba :)Cytat:
Zamieszczone przez irek50
ale jakieś resztki magazynowe zostawisz w Polsce:)
:lol: A ja Irka odwiedziłem, zobaczyłem, sprawdziłem i zamówiłem!!!
Świetna "rzecz" - nie tylko do macro! W studiu też odpada zbędna gimnastyka.
Praktycznie nie zdejmuję już tego celownika z aparatu--on umożliwia 100% dokładne ostrzenie -- pozdrawiam
Świetna sprawa! Mam tylko nadzieję, że jak zbiorę fundusze (a mam o zgrozo kilka zaplanowanych zakupów a kazdy ważny) to jeszcze będzie można nabyć celownik. Brawo za pomysłowość.
tojaro: Będzie można nabyć...
http://www.wrotniak.net/photo/oly-e/va1.html