Dźwigałem sobie żelastwo wieczorową porą i jakoś tak nawinął mi się aparat:
Wersja do druku
Dźwigałem sobie żelastwo wieczorową porą i jakoś tak nawinął mi się aparat:
jesli ta fotke zrobiles c740 to bardzo fajnie wyszlo.
Owszem - c740.
Już mi brakuje mocy w tym sprzęcie, ale narazie siana brak na mocniejszy.
jeszcze niedawno mialem podobny problem i az musialem z polski wyjechac, zeby go rozwiazac 8)
C 740 to fajny sprzecik, żałuję, że go sprzedałem :(
A co do fotek, pomysły podobają się, troszkę jeszcze nad techniką popracuj. z tymi monetami swiatło takie sobie... pomysł bdb.
eksperymenty ciekawe, grunt to dobry pomysl a te co zobaczylem nie sa banalne, gratuluję i czekamy na kolejne :)
No właśnie... Nędzna lampka stołowa z żarówką energooszczędną o najniższej możliwej mocy. Muszę w jakieś lepsze oświetlenie zainwestować
Można jeszcze coś napisać? Lubię takie tematy, żelazo, fabryki, przemysł. Zdecydowanie zakręcony gwint jest dla mnie.
Fabryczne klimaty to coś co tygryski lubią najbardziej. Właśnie mam szczęście w fabryce pracować, ale jak wyłażę na halę produkcyjną z aparatem, to ludzie dziwnie na mnie patrzą. Muszę ich jednak przyzwyczaić to takiego widoku i coś tu fajnego pochytać.
Niby nic co nadawałoby się do oceny, ale sam temat ciekawy:
Supermen w akcji...
http://dooomin.myphotoalbum.com/view...6_P1010078_jpg
podobaja mi sie kombinacje z monetami, bardzo fajny pomysl, cos nie gra z WB, ale zdaje sobie sprawe, ze przy takim oswietleniu jak piszesz to i tak niezle wyszlo.
pozdro.
o fajny kwiatek :], druga fotka lepsza.
Pojawił się na pewnym wątku temat koci, więc wrzucę trochę własnego towaru. Jakieś mogło się już na forum kiedyś pojawić.
1.
2.
3.
4.
No kocie tematy są całkiem niczego sobie. Czwarty kot jest jak najbardziej na miejscu. Ciekawe podejście, od dołu, do kota. Zastanawia mnie też, jakby wyglądało kocię, z zastosowanym filtrem anty polaryzacyjnym, czy nie lepiej byłoby bez odbić w oczach?
podobaja mi sie 2 i 4 , na pierwszym cien troche psuje fotke. pozdro.
Pierwsze to głównie przykład na świecenie kotu lampą po oczach :) co ponoć nie jest wskazane. Zrobione było dawno jakimś przypadkowym aparatem.
Przemkneły mi przed oczami autoportrety więc może i ja się przedstawię:
doomin,
Podoba mi się ten portret, przede wszystkim dlatego, że jest w stylu low key, bardzo udanie wpasowany w ten styl oraz, jak mi sie wydaje, że przedstawia dobrze osobowość modela. Jest w tym spojrzeniu jakies napiecie wynikające z postanowienia zmierzenia sie z samym sobą w danej sytuacji zdjęciowej, oddania jak najdalej idącej prawdy o sobie. Ciasne kadrowanie zmusza widza do studiowania tej prawdy. Drobnym niedostatkiem są zbyt silne (w cześci), moim zdaniem, refleksy na prawej części twarzy i na nosie. One są bardzo dobre i jak najbardziej na miejscu, ale ciutek za mocne.
Dobra rzecz.
Pzdr, TJ
Dzieki za podsumowanie. W zasadzie to leżałem sobie na łóżku i przyszło mi do głowy, że może pstryknę sobie zdjęcie, bo sam jestem na bardzo niewielu. Jasne plamy obejrzę na szklanym monitorze, bo na lcd pod każdym kątem widzę inaczej...
abc
powiem Ci , ze nawet ciekawie to wyszlo.
excel,
PSa nie mam - zdjęcia obrabiam Gimpem, ale to akurat mało istotne.
Tajemnic w tej dziedzinie nie mam. To co zrobiłem poza BW to lekkie ściemnienie suwakiem od poziomów i kadrowanie.
abc
Nie do końca wiem co myśleć o tym zdjęciu, ale jakoś je lubię. A przy tym sprzęcie do szumów trzeba przywyknąć :)
http://dooomin.blogspot.com/2006/01/digit-all-love.html
Dooomin,
z fotografii nr 3 patrzy na mnie kot. Ta podoba mi się najbardziej, też i dlatego, że znakomicie połamałeś zasadę kadrowania. No i jakaś mądrość w tym kocim pysku...
Homek,
Dzięki za dobre słowo.
Mówisz, że przełamałem? A mnie się właśnie wydaje, że kluczowe elementy (oczy) są całkiem blisko linii tzw. trójpodziału.
Mnie się koncertowa fota bardzo podoba. Ma klimat. Kiedy na nią patrzyłem, usłyszałem jazz. Portret też o.k., tylko to światło na nosie jakieś takie nie na miejscu.
Nikomu nie podoba się Superman w akcji? Ja się roześmiałem. Ciekawe, czy dałbym mu radę w tej trudnej dyscyplinie (podnoszenie ciężarów)?
Pozdrowienia dla Supermana
Ten egzemplarz supermana nie odznacza się jakąś szczególną tężyzną fizyczną :)Cytat:
Zamieszczone przez Rafał Czarny
Do tego podnoszenia ciężarów tężyzna nie potrzeba, tylko głowa mocna. I pewna ręka, żeby nie wychlapać. :D
Źle zrozumiałem "ciężary" :)
I jeszcze raz autoportret. Niebawem zostanę posądzony o narcyzm :)
http://dooomin.blogspot.com/2006/01/i-znowu-ja.html
To ja może o kotku jeszcze... Tak to widzę: oczy "tańczą" po linii i pod nią, i w obu kierunkach, na niej samej - nos, a i tak bliżej środka. Jeśli do tego dodasz unoszącą się tkaninę (z lewej) niemal symetrycznie do wąsów, jasne pręgi - to masz, moim zdaniem, znakomite, niesymetryczne zdjęcie.
No i jeszcze raz - te oczy mówią mi znacznie więcej niż niejedno ludzkie spojrzenie z portretu.
abc
excel
Coś z moją inteligencją nie za dobrze, bo nie wiem, czy to komplement czy z goła przeciwnie :)
Po raz kolejny mój dyżurny model. Tym razem w pozycji przyczajonej
http://dooomin.blogspot.com/2006/01/czaj-si.html
abc