Wersja do druku
Czy ma ktoś dostęp do obu tych aparatów? Mam E-520 i E-1, chciałbym kiedyś mieć coś co będzie miało obraz nie gorszy niż E-1 w ISO100. Czy matryca E-30 nie pracuje gorzej w ISO100? Czytałem o tym, że naprawdę bazowe jest ISO-200, ale wtedy jest już widoczniejszy szum. W E-1 brakuje mi nowych zabawek z E-520, a w E-30/E-3 miałbym też lepszy AF, ale nie chcę wtopić paru tysięcy by się okazało, że E-1 jednak ładniej rejestrował obraz.
Zapytam nieśmiało... po co ci trzeci korpus? Opchnij dziadka (chyba, że ci zależy na Kodaku bardzo) i E-520. Chyba, że kolekcjonujesz? ;)
e-1 spokojnie mozna sobie zostawic do pejzazyków / trudnych warunków...
i dobrać do tego e-30
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
...ale mając 520 i e-1 zamiast e-3 kupiłbym szkiełko...
portrety robisz, to np leice 25 1.4
Da Ci to większego kopa niż nowa pucha.
co do leici to podpisuję się pod tym stwierdzeniem dwoma rękami :-)Cytat:
Zamieszczone przez grizz
Fotografuję E-520, E-1 kupiłem okazyjnie za 700zł kiedyś, teraz gdy odkryłem że moj E-520 ma jednak problemy z AF mogę go wysłać do serwisu i nie fotografować przez 2 tygodnie, ale zastanawiam się też czy może już kupić lepsze body, tylko nie wiem czy ono naprawdę będzie "lepsze" a to w końcu wydatek spory. Obiektywów juz nowych nie potrzebuję, ZD50 i ZD 14-54 do moich celów nadają sie idealnie. Tylko albo mam nie do końca ostre oczy albo lekką archaiczność E-1. Na razie używam obu (E-1 z ZD50, E-520 z ZD 14-54). Wiem, że może to Wam sie wydawać głupie, ale ja robię zdjęcia prawie codziennie i nie mogę 2 tygodnie nie mieć korpusu.
sprzedaj e 520 i zakup E 620 najciekawsze rozwiazanie finansowo ,Cytat:
zastanawiam się też czy może już kupić lepsze body,
ja bym troszke zmodernizował sprzęt ......:wink:
Nie planuję nic sprzedawać, a posiadanie E-520 i E-620 chyba trochę mija się z celem.
Nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc, "mam nie do końca ostre oczy albo lekką archaiczność E-1"??Cytat:
Zamieszczone przez darkelf
Zamiana na E30 da Ci na pewno lepszy af, ale jakość obrazowania pozostanie na podobnym poziomie jak w E520.
Cześć.Ch.
Witaj,
większość robionych ostatnio przeze mnie fotek jest robionych E-30 i na ISO 200. Są do wglądu ;-)
ps. szkła manualne.
Chyba jednak nie. Gdyby iso 200 było natywne, to uzyskiwane programowo iso 100 miałoby mniejszy DR. A ma większy...Cytat:
Zamieszczone przez darkelf
W jakimś teście o tym pisali, też słyszałam. Ja tam różnicy nie widzę, ale AUTO ISO zaczyna się od 200 jednak, a nie od 100 - może dlatego? ;)
Oglądając fotki, e30 nie ma dużo lepszej jakości obrazowania niż e520. Jeśli swędzi Cię kasa zakup sigmę 30/1.4 albo leicę 25/1.4, która z pewnością wymiecie z butów :)
E-30 to będzie kilka kroków do przodu pod względem AF, niemniej jak obraz na 100 ISO jest priorytetem to kupiłbym coś w kodakowską matrycą - E-500, E-400..Cytat:
Zamieszczone przez darkelf
Popieram! Jak nie miałam E-30tki, robiłam pożyczoną E-500tką - ehh, trudno było ją oddawać po takich kolorkach [a i ogólnej jakości obrazu w ostrym słońcu i pod słońce - ale nie wiem, ile tu matrycy, a ile reszty]... Już wiem, skąd ta magia CCD :P
Mam ZD50, ZD14-54, Sigmę 30/1.4, ZD35, ZD70-300 (no i ZD 14-42). Nie potrzebuje więcej obiektywów. Zrobiłem dzisiaj kolejną sesję E1 + ZD50. Źle nie jest. Maly ekranik i powolne wczytywanie zdjęć mi przeszkadzało chyba najbardziej dziś.
Możecie opisać jakieś konkretne zalety E30 nad E-520/E-1?
Dwa megapiksele więcej nie mają dla mnie żadnego znaczenia (przeciez E-520 ma dwa razy tyle co E-1).
Uchylany ekranik... przy moich zastosowaniach się raczej rzadko przyda.
AF - tu się najbardziej zastanawiam, nigdy nie używałem więcej niż 1 punktu, nie wiem jak wygląda wygoda używania wielu punktów AF, zawsze na E-1/E-520 włączam tylko środkowy.
Do portretów?
AF Ci nie potrzebny...
czego C w e-1 brakuje?
- korekcja AFCytat:
Zamieszczone przez darkelf
- szybsze wszystko
- poziomica
- wygibaśny ekran
- punkty AF w mocnych punktach kadru
- filtry artystyczne :)
Przydaje się przy fotografowaniu poruszających się obiektów. Łatwiej też korzystać z AF na statywie, bo nie trzeba się męczyć z przekadrowaniem. W większości sytuacji używam jednak tylko środkowego.Cytat:
Zamieszczone przez darkelf
Braki w E1:
- brak histogramu na zywo
- powolne działanie (robię zdjęcie, czekam, czekam, czekam, czekam, widze wynik)
- mały ekranik,
- brak możliwości powiększenia więcej niz x4 (da się to zmienić?)
- mniejsza regulacja czasu migawki (da się to zmienić?)
- brak możliwości wyzwalania Fl50R bezprzewodowo (jakbym robil studyjne to chyba tylko kablem ze stopki?)
- boję się używać innego ISO niż 100
- chyba brak stabilizacji jakiejkolwiek? no ale przy czasach 1/125 1/100 da się przeżyć
Braki w E520:
- mam spieprzony AF, widać lekką nieostrość na twarzy gdy robią całą postać przy otwartej przysłonie (muszę wysłąć do serwisu ale nie chcę zostać bez mojej lustrzanki, próbuję się przestawic ńa E1)
E1 wydaje się solidniejszy, ale bardziej pewnie czuję się z E520, raczej jest to kwestia przyzwyczajenia "gdzie co jest". Żaden nie wydaje mi się za duży czy za mały. E520 jest bardzo szybki z szybką CF. Ostatnio odkryłem, że jeśli zdjęcie jest poprawnie naświetlone to ISO 400 w niczym nie przeszkadza a i z ISO 800 bym coś zrobił, ale bardziej nastawiam sie na FL50R i ISO 100.
Cytat:
Zamieszczone przez darkelf
że co?
Na E1 mam 1/60, 1/90, 1/125, jak zdobyć więcej wartości pośrednich?
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Do portrefów AF mi potrzebny, ponieważ nie jestem w stanie ustawić ostrości manualnie bez potwierdzania ostrości, a skoro układ AF w E-520 nie działa prawidłowo, to potwierdzenie ostrości też wskazuje nie to ustawienie co trzeba.
Zmienić krok EV (EV STEP). Przestaw sobie na 1/3 - to będziesz miał więcej wartości pośrednich :)Cytat:
Zamieszczone przez darkelf
Pozdrawiam
Jack