Wersja do druku
Witam,
Przymierzam się do zakupu kompletu filtrów połówkowych: szarego oczywiście, niebieskiego, tabaczkowego lub pomarańczowego i być może zielonego oraz czerwonego. Co wybrać spośród Marumi, Hoya i Cokin? Zaznaczam, że trochę o nich poczytałem, ale co człek to opinia inna..szczególnie jak idzie o wybór pomiędzy Marumi czy HOya..
Pomożecie?
Pozdrawiam,
Tomek
System Cokin, filtry Hitech.
Połówki nakręcane to nieporozumienie :roll:
Strasznie dużo czytałeś na ten temat na forum pewnie... :-) Człowiek się produkuje i pisze poradniki, a potem te same pytania się pojawiają....
Szare pół - oczywiście Hitech i nic innego.
Kolorowe pół - Hitech lub Cokin.
Hitech jak najbardziej bo nie daje dominaty ;)Cytat:
Zamieszczone przez rocco
Mógłbyś wyjaśnić w dwóch słowach? Chodzi o rzekomy zafarb? Odkąd przeczytałem w Sieci o tym zafarbie dawanym przez Cokiny jestem na sprawę wyczulony ...i nie udało mi się do tego pory dostrzec na fotach żadnych negatywnych konsekwencji. Z mojego punktu widzenia to jedna z wielu "legend" krążących w Sieci. Byłbym niezmiernie wdzięczny za jakieś praktyczne wyjaśnienie na zdjęciach w czym problem, o ile ktoś takowe zamieścił w Necie. Spotkałem się też z system LEE, znajomy tego używa, kiedyś się tym bawiłem - zrobiło to na mnie wrażenie znacznie lepsze niż Cokin, przynajmniej jakość wykonania uchwytów, pudełeczka... Nie rozumiem dlaczego tylko Hitech...Cytat:
Zamieszczone przez mariush
Nie wiem co tu wyjaśniać. To nie żadna legenda. Sprawdzałem jak to wygląda w Cokinach, wiem jak to wygląda w Hitechach - jeśli ktoś nie widzi różnicy to potrzeba mu wizyty u okulisty prawdopodobnie :-) Jeśli ktoś ma ochotę na testy to może kuic Cokina i chińczyka o podobnej sile do Hitecha - i porównać.Cytat:
Zamieszczone przez ktotek
Przy filtrach kolorowych zafarb nie ma takiego znaczenia jak przy ND (neutralnych), bo i tak kolor jest zawsze unikalny (czerwony nie równa sie czerwonemu).
Dlaczego nie LEE a Hitech? Może być i Lee, dlaczego nie - tylko że filtry i akcesoria tego systemu są kilka razy droższe od Hitechów :-)
Jeżeli już porównywać to Cokina do Hitecha, nie wiem co tu wnoszą "chińczyki". Dziękuję za troskę o mój wzrok, dwa tyg. temu kontrolnie go zbadałem - jest ok ;-). Zresztą nie o porównania mi chodziło - Hitech - Cokin, tych pierwszych nie znam za bardzo, miałem tylko 1 filtr Hitech, z drugich korzystam i jestem b. zadowolony. Po prostu polemizowałem z Twoim stanowczym stwierdzeniem "Hitech i nic innego" wskazując na alternatywy.Cytat:
Zamieszczone przez mariush
Oczywiście że nie piszę ""Hitech i nic innego". :-)Cytat:
Zamieszczone przez ktotek
Tylko, jeśli przez chwilke się zastanowić - czy sa alternatywy? Filtr taki kupuje się raz na lata (moje najstarszy filtry mają po 3 lata). Różnica w cenie (między Cokin i Hitech) jest niewielka. Nie wiem ile kosztują najtańsze filtry Cokin - ok. 80 zł? Hitech - około 100-120 zł. No to warto oszczędzić te kilkanaście złoty na coś o niższej jakości i potem się frustrować? Po to kupujesz lustro i szkła za kilka tysięcy, żeby potem oszczędzać po pare złociszy i tracić walory drogiego sprzętu przez osprzęt gorszej jakości?
ktotek - wypróbuj sobie w Zamościu (jesli tam będziesz) Hitecha od kogoś (Piotre Grześ ma kilka) i przekonaj się na własne oczy :-)
Z przyjemnością udostępnię do testów, ja jestem zadowolony.
Myślałem o tym, będę i zabiorę swoje Cokiny. Jak będzie możliwość naświetlę kilka plików i postaram się odpowiedzieć na pytanie czy faktycznie te z Hitechów są wyraźnie lepsze i co to znaczy ten zafarb Cokina.Cytat:
Zamieszczone przez mariush
OKi - Piotrze z - przyjemnością się spotkam, pogadam i "powalczę" na filterki, wcale nie mam ambicji wygrać tej "wojny" chcę raczej dowiedzieć się czegoś nowego.
BTW - bardzo się cieszę z wyjazdu do Zamościa, juz niedługo ;-)
Ja mam chińczyka szarą połówkę do Cokina i daje zafarb wyraźny - na różowo/fioletowo niebo robi. Usunięcie zafarbu jest dość banalne i nie zawsze konieczne.
Mariush weź ze soba kilka filtrów połówkowych, potrzebuję coś mocniejszego od tego co mam. :)
W przypadku systemu COKING widze sobie pierścienie oraz holdery w których trzyma się filtry. Teraz pytanie: czy są wogole lepsze i gorsze pierscienie i holdery? bo rozumiem zew przypadku konkretnych filtrów dowolność jakościowa i cenowa juz jest..
:roll: Cokin. Wiadomo, że te firmowe pierścienie/holdery będą fajniej wykonane, lepiej spasowane itp., niemniej na jakość zdjęć nie ma to żadnego wpływu. Mam zarówno holder z pierścieniem Cokina jak i tani odpowiednik z Allegro - całkiem przyzwoity, za grosze.Cytat:
Zamieszczone przez tomeczeks23
a jaki holder z pierścieniem zakupić gdy mam 14-42 oraz 70-300? Wyczytałem że są dwa jakieś typy..
A warto jest kupić oryginalny holder i pierścień i wstepnie bawić się w tańsze zamienniki samych filtrów?
Jest więcej typów min. A i P, sugeruję ten drugi - bardziej rozwojowy - obsłuży większe średnice obiektywów. Większy sens ma IMHO zaoszczędzenie na holderze/pierścieniu przy dobrej jakości filtrach. Przeglądnij forum b. dużo info tu o takich filtrach, nawet poradnik...Cytat:
Zamieszczone przez tomeczeks23
Tu masz wszystko: https://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=10385Cytat:
Zamieszczone przez tomeczeks23
Oczywiście, ze kupić typ "P".
PS
Jesli chcesz kupowac zamienniki to raczej uchwyty (holdery) i redukcje a nie same filtry.
Przeciez tu chodzi o jakośc obrazu :roll:
Filtry albo Hitech albo Cokin, tu nie warto oszczędzać.
a czy istnieją jakieś redukcje np. z 67 mm czy 72mm na 58 i 52 mm? Chodzi o to ze chciałbym zakupić jeden holder dla najwiekszego obiektywu jaki mam a do pozostałych mniejszych zastosować taką redukcję.
Tak, istnieją: http://www.allegro.pl/show_user_auct...288&gr_id=8863Cytat:
Zamieszczone przez tomeczeks23
PS
U tego sprzedawcy takze sa filtry i holdery: http://www.allegro.pl/show_user_auct...88&gr_id=19958
Oryginalne i sprawdzone, polecam.
sa trzy rodzaje holderów u tego sprzedawcy, który wybrać?
http://www.allegro.pl/search.php?str...0288&country=1
Są dwa, standardowy i szerokokątny.Cytat:
Zamieszczone przez tomeczeks23
Różnią się tym, że do pierwszego wsuniesz trzy filtry a do "slima" tylko jeden.
Kupić standardowy, czasem przydaje się połączenie dwóch filtrów (trzy już psują jakość obrazu), np. dwie połówki 0,3 i 0,6 dadzą w sumie 0,9 EV a 0,6 i 0,9 aż 1,5 EV. Ten cienki to do bardzo szerokokątnych obiektywów, u Olka praktycznie nie ma potrzeby go stosować.
Dzięki za podpowiedzi :) Pozdrawiam.