Wersja do druku
Zdecydowałem się na zakup manualnej portretówki.
Do wyboru mam - Heliosa 44M-4 oraz Pentacona 1,8/50 MC
Co byście polecili?
Helios to Helios, Pentacon niby ciut jaśniejszy.
http://www.allegro.pl/item495271837_..._do_makro.html
http://www.allegro.pl/item498533288_...to_1_8_50.html
Pentacon
Mam oba, i mogę Ci z czystym sumieniem polecić jedynie Pentacona. Dlaczego ? Po pierwsze oddanie nieostrości jest w nim bardzo przyjemne, w Heliosie nijakie. Zachowanie pod światło też jest lepsze w Pentaconie (szkła powlekane czego nie uświadczysz w tym Heliosie). Powtarzalność parametrów też jest lepsza, co oznacza większe prawdopodobieństwo pociechy z zakupu. No i najważniejsze dla mnie (być może to wina mojej przejściówki M42>4/3) w Heliosie nie mogę ustawić ostrości na nieskończoność, maksymalnie jest to ~ 15-20m, później jest nieostro. Nie zastanawiaj się, wesprzyj finansowo legendę DDR i kup Pentacona :)
EDIT: tutaj http://sago.com.pl/displayimage.php?album=9&pos=0 masz malutką próbkę Pentacona podpiętego do E510. Wiele brakuje do ideału, ale jakieś rozeznanie możesz mieć. Jeśli będę miał chwilkę, a Ty czujesz się nieprzekonany, mogę Ci przesłać pełne kadry.
Pentacon ostrzy chyba od 33cm a Helios od 50 cm
Helios tańszy ale może być lekko popsuty tzn mieć luzy na obudowie ( ceny wahają się od 45zł do 60 za dobre egzemplarze )
Pentacon droższy lepiej chyba wykonany ale jak trafisz na rozklekotany obiektyw to może być kiepsko (ceny wahają się od 60zl do 100 za dobre egzemplarze )
Hej,
Przerabiałem oba obiektywy. Oba sprawują się dość podobnie. Z przewagą dla Pentacona - jest trochę ostrzejszy - ale i tak potrafi nieźle mydlić, szczególnie pod światło.
Radzę Ci dozbieraj trochę pieniędzy i kup coś lepszego.
Jeżeli miałeś kiedyś styczność z manualnymi szkłami i masz wprawę to dozbieraj na Takumar 55 1.8 LINK - fajne i nie drogie szkło. Jeżeli chcesz zainwestować trochę więcej to weź Takumara 50 1.4. Będzie to taka inwestycja, że za dwa miesiące nie będzie kombinował i zmieniał szkła.
Dość fajny i szerszy jest też Pentacon 29 2.8 - jak trafisz na dobrą sztukę to super szkło. Po cropie masz wtedy 58mm - do szerszego portretu w sam raz.
Daję Ci przykładowe fotki z wymienionych obiektywów :
Helios :
Patrząc w dal
Pentacon 50 1.8 - wersja trochę przerobiona, kurde nie mogę znaleźć czystej.
Anna
Pentacon 29 2.8:
The saw
Takumar 50 1.4:
Aneczka i czapeczka partII
Takumar 55 1.8:
***
Jak weźmiesz Heliosa to zdarzały się sztuki wybitne, ale też niezłe badziewia.
Co do Pentacona to prawie wszystkie (te dobrze zadbane) dają taką samą jakość
Co do Takumara - to legenda. Znakomita jakość, ostrość. Ten link, który Ci podałem, to fajna okazja.
Pozdrawiam,
Adrian
Pentacon, każdy który miałem w rekach praktycznie był dobry.
O ile Pentacon to ten w wersji MC. Ja miałem również starszego (bez napisu MC) i pod światło mulił, ostrość też była marna - dopiero przymknięcie do 4 dawało jaki taki efekt. Podarowałem go koledze, który jest nim zachwycony ;-)
Fakt Pentacony bez wersji MC pod światło zachowują się dziwnie.Cytat:
Zamieszczone przez ktotek
Co do manualnych szkieł to jest zasada, że warto je najpierw przetestować, pomacać lub jeżeli robimy zakupy przez internet to poprosić o dokładne fotki obiektywu - przednia i przede wszystkim tylnia soczewka oraz poprosić o fotki z obiektywu. Ten sprzęt ma już swoje lata i może być lekko wysłużony. Warto też zapytać jak chodzi przesłona i pierścień ostrości.
Wg mnie, zasadą używania manualnych szkieł jest traktowanie ich wad jako zalet i umiejętne ich wykorzystywanie - a nie "mierzenie" mierzenie ich tą samą miarką co szkieł z AF. Analogiczne mogłoby być z porównywaniem jakiś klasycznych samochodów z lat 60-tych ze współczesnymi - wiadomo, że kupując takie cacka nikt nie kieruje się max. prędkością, spalaniem, itp. :-)Cytat:
Zamieszczone przez wykrecik
Mariusz oczywiście masz rację. Dobre zdjęcie można zrobić nawet słoikiem po musztardzie:) Tylko porównując obiektywy m42 tak na chłopski rozum to jedne sprawują się dobrze, inne trochę lepiej - szczególnie jeżeli chodzi o ostrość i jej dobre ustawienie - na małym i ciemnym wizjerze e-510 np. Z jednymi trzeba kombinować ze zmianą przesłony - Helios bez przełącznika A/M z innymi nie. Jedne mają ładniejszy bokeh inne trochę brzydszy (choć to chyba kwestia gustu i upodobań). Także jeżeli nie ma się jakiejś tam wiedzy i choć małej praktyki z tego typu szkłami to można się wpakować w coś co jest nie do końca dobre:)
No i przesmoliłem tego Takumara :evil:
E no widzisz:) Będą z Ciebie ludzie!!!:) Ten Takumar jest bardzo fajny.
Za pomoc to tam taki przycisk się wciska:D
Może i fajny ale skoro piszę, że "przesmolił" to chyba przeszedł mu koło nosa.
Dobrze zrozumiałem? :roll:
Buzka wszystko mówi. Jakiś:canonbe2:go skręcił.:evil:
Nie rezygnuj, Na Aledrogo i na ebayu Takumary bywają często ;)
Takumary często widzę na giełdzie tutaj:
http://pentax.org.pl/viewforum.php?f=10
taaa, przeszedł mi koło nosa.
Trudno, będę musiał poczekac.
Spróbuję na tym forum Pentaxa sugerowanym przez qbic'a
pozdrawiam
Ja też go mam i na nieskończoność ustawia się bez problemu.Cytat:
Zamieszczone przez tank_driver
Ktoś pisał o luzach - mój to chyba nawet zbyt ciężko chodzi ;]
Mam go z allegro - ok.55 PLN.
BTW.
To jest mój pierwszy obiektyw na m42, miałem wątpliwości jak się będzie ostrzyć przez taki mały wizjer (e420), ale jest ok.
Z samego szkła jestem bardzo in plus zadowolony, może to dlatego, że jestem amatorem i nie wymagam straszliwie wiele, fajne światło i bokeh jest ;]
Śmiało mogę go polecić.