Wersja do druku
Witam
To jedne z moich pierwszych zdjęć z nowej E-510, wcześniej bardzo dużo robiłem zdjęć kompaktem Olympusa UZ :)
W pierwszym trochę pomajstrowałem w lightroomie, nie wiem, czy to dobrze... A drugie już samo :)
Nie sądziłem, że lustrzanką tak ciężko robi się zdjęcia :D 50% zdjęć w ogóle nie wychodzi :(
Pozdrawiam i liczę na jakąś małą ocenę :)
Postaraj się zmniejszy ilość obiektów w kadrze. Za dużo tego i trudno rozróżnić co jest pierwszym planem a co drugim. Pokombinuj z GO, zmieniając przysłonę F
Totalnie nie ogarniam pierwszej fotki. Jakiś knot :)
Poza tym, f/22 i ISO400 w słoneczny dzień. Oczywiście tak też można, ale dla mnie to dziwne ustawienia.
Lustrzanką robi się łatwiej niż kompaktem:)
Pierwsze jest złe, moim zdaniem. Niepotrzebnie zmniejszyłeś saturację, wiśnie powinny być mocno czerwone a nie mdłe. Poza tym kadr jest strasznie zamotany, nie wiadomo na co patrzyć, tysiąc obiektów rozprasza uwagę na drobne kawałki.
Drugie jest bardzo przyjemne. Ładne kolory, przyjemny kadr, główny motyw dobrze pokazany.
pozdrawiam
Chciałem uzyskać małą GO, ISO było na auto... Muszę się jeszcze dużo nauczyć :)Cytat:
Zamieszczone przez Daniello
Lustrzanką łatwiej? Hmm... No to ja jestem totalnie tępy, robi mi się 100x trudniej niż kompaktem, żeby zrobić jakieś ładne w miarę zdjęcie, bo o naprawdę ładnych to nie wspomnę....
A drugie było robione na ustawieniu 'Portret'.... Jakoś mam przeświadczenie, jak lustrzanka, że to wstyd korzystać z funkcji 'Auto' i innych tematycznych, i próbuję coś kombinować, i wychodzi nieciekawie :( To dobrze/źle?
Co ja widzę:
pierwsze - straszny przepał na niebie i listkach. Być może pomógłby polar który da Ci błękit nieba, zabierze ze 2 EV ekspozycji no i mniejsza GO by się przydała - tylko na wisienkach.
Drugie - przyjemne, jeszcze lepsze gdyby GO była tylko na pierwszym kwiatku.
Ale ja się nie znam :)
A co powinienem w tym pierwszy zrobić, aby GO była tylko na wisienki? I jak wygląda sprawa z tym robieniem zdjęć korzystając z gotowych ustawień aparatu...? Jest to ok, czy coś dla idących na łatwiznę, źle odbierane tutaj na forum?
Jak najmniejsza F, powinna być, ale lepiej by było, gdybyś złapał jakiś poradnik z podstawami fotografii. Tam byś miał wszystko pokazane
Otworzyc przyslone zamiast ja zamykac. Na 22 wyszla ostrosc po horyzont.
O ja głupi..... Czytam dużo, ale chyba potrzebuję czasu, żeby wszystko sobie uporządkować, bo wiedzy strasznie dużo do przyswojenia :( No ale to dopiero początek! :)
A z tymi trybami tematycznymi...? (Nie mówię o SCENE, tylko tych pod 'Auto') Nie jest to takie pójście na łatwiznę...? Jak Wy odbieracie zdjęcie z czymś takim?
Każdy ma swoją drogę. Ja już pisałem, rób, jak chcesz, jak co wyjdzie, podglądaj Exif i się ucz
Dla formatu i szkieł Olka przysłona 11 to max. Jak przymykasz badziej to ci jakość obrazu leci. Dyfrakcja.
Lustrzanką może trudniej? Bo ja wiem czy to prawda ? Jak mi w pracy każą robić małpą, bo E-510 pojedzie w delegację to jestem bezradny jak niemowle przy browarku :wink:
To tak jak ze sportowym samochodem. Prowadzi się szybciej, bezpieczniej od Poloneza tylko trzeba się naumieć. Powrót później do Poldka jest bolesny.
Pozdr.
Mi przesiadka w 100% na tryb M zajęła niecałe 1,5 roku. Nie wiem czy to dużo, czy to mało, ale dopiero po takim czasie jestem w miarę zadowolona z efektów swojej pracy. Z trybów tematycznych korzystałam na samym początku, potem się człowiek przesiada, bo widzi ograniczenia. Próbuj dalej i się nie zrażaj, też nie uważam, aby lustrzanka była łatwiejsza od kompaktu :)
Tak zacznę na pewno robić :)Cytat:
Zamieszczone przez zibi1303
Te słowa mnie bardzo pocieszyły, jakoś ukierunkowały :) Trochę pracy na pewno mnie czeka, pracy i wytrwałości :) Dziękuję :)Cytat:
Zamieszczone przez Mysikrólik
I oczywiście wszystkim dziękuję za pomoc w wdrożeniu się we wspaniały świat E ;-)
Jezeli kompaktem robiles na "auto" i "scn" a lustrem zaczynasz kombinowac wlasne nastawy to dluga droga przed Toba. Kompaktem nauczyles sie, ze aparat mysli a Ty tylko pstrykasz. Do tej pory z trybow P,A,S,M i SCN korzystales z P i SCN. Teraz naucz sie techniki fotografii (fizyka- optyka) i zacznij korzystac (madrze) z trybow A, S, M i nastaw ISO, balansu bieli i jeszcze paru drobiazgow. Zakladam ze patrzec "fotograficznie" juz umiesz. Troche to potrwa zanim Twoje fotografie zaczna sie Tobie podobac, ale nie zniechecaj sie. Duzo czytaj i cwicz, tu zdjecia kosztuja jedynie czas a nie rzeczywiste pieniadze!Cytat:
Zamieszczone przez dark_wolf
Ja również jestem totalnym amatorem:) Przez 1,5 roku robiłem zdjęcia Kodakiem P850 tylko używając w 99% trybu M.
Po przesiadce na Olka również korzystam z M i muszę powiedzieć, że cały czas się uczę bo wciąż czuję, że niewiele umiem.
W Kodaku nie dało się tak ustawiać GO więc tego uczę się jakby od zera.
Moja rada jest taka: jeśli chcesz zacząć od radu robić artystyczne zdjęcia to szybko się zniechęcisz. Włącz tryb M i... pstrykaj i kasuj bo 95% na początku nie będzie nadawała się do niczego. Jeśli się zniechęcisz to zaczy, że fotografia Cię nie interesuje jako dziedzina, jedynie lubisz oglądać ładne obrazki. Jeśli się nie zniechęcisz to się nauczysz:)
Co do oceny zdjęć to dokładnie tak jak napisali poprzednicy, pierwsze to masakra totalna, nawet dla mnie;)
Drugie już coś przedstawia więc kombinuj dalej.