Czy warto??

Witam.
Mam olympusa c-4000 i mysle o dokupieniu do niego zestawu ochronnego. Co myslicie o tym: http://allegro.pl/show_item.php?item=26458801
i czy warto za ta cene, a jak nie to co innego radzicie.

Z gory dzieki

Ja u nich kupiłem tylko w sklepie i bez polarka, i jak narazie jest ok!

Mirek od cholerki było gadane na forum na temat tulejek więc luknij i poczytaj , zestaw zawsze ci się przyda , zresztą sam uzywam i wielu ludzi na tym forum co maja C-4000 . Tulejkę kupiłem od foto-tipa i Uv-ke Kinga , niestety filterek zaraz zmieniłem na UV Hoya . Niska jakość Kinga , no ale cena też jest niska . Co do polarka Kinga to sie nie wypowiem bo nie miałem ,niedługo kupuje polarka Hoya :)

@yacek podpisuje sie obieram recami :P pod tym co powiedziales! ja tez tak kupowalem Kinga i na Hoya sie skonczylo, no i mysle o Polarze Hoya...

ja kupiłem oddzielnie tulejke (ok 50zł), dekielek 10zł, i UV Hame za 30zł - w sklepie. Teraz jedynie bym sie zastanowił czy zamiast Hamy nie kupić Hoyi. Jeśli zależy ci na jakości - polecam jako UV Hoya zielona (ok 35zł) jako PoLar cir Hoya fiolet. za 115 zl

Witam!
Też planuję zakupić zestaw UV i polarek do C-4000. Foto -tip ma w ofercie UV Hoya HMC - myślę że o wiele lepszy niż kinga ale wówczas trzeba zsumować całość elementów osobno, a w zestawie z Kingiem jest jednak taniej bo to komplet. Szkoda żez filterkiem Hoya UV nie ma podobnego zestawu - pytałem przez maila. Pozdrawiam!

Znajomy kupił do C-4000 tuleję+UV King+POLAR King(tuleja 41-46) i muszę powiedzieć,że po założeniu tuleji+UV na zdjęciu nie występuję efekt tzw.winietowania,natomiast po załozeniu nastepnego(POLARa) na zerowym zoomie(WIDE) optycznym na LCD oraz wizjerze,widać zaciemnione narożniki w LCD,ponieważ szeroki kąt widzenia WIDE "łapie"drugi filter,jeśli użyłem lekko zoomu,wtedy efekt taki zniknął.Zastanowiłbym się nad zakupem tuleji 41-52,wtedy u wylotu będzie szerzej i nie powinno złapać.UV King może nie jest najlepszej jakości jak co niektórzy twierdzą i nie twierdze,że nie maja racji,ale nie wpływa on na pogorszenie jakości zdjęć(w moim C-740).Robiłem zdjęcia z C-4000 i mogę stwierdzić,że POLAR likwiduje refleksy,chociaż niebo jest tylko ciut ciut bardziej niebieskie.Tuleja 41-46 może nie byc najlepszym rozwiązaniem,chyba że ktoś chce być zmuszanym do zbliżania na siłę,tylko dlatego,żeby nie widać było na zdjęciu ciemnych narozników.

Jesli chodzi o akcesoria KINGa to cena jest zachęcająca,a jakość taka jak cena niestety.Jak ktoś ma np.300 zł na POLAR to może kupić filtr B+W Schneider...taki Mercedes jakby wsród filtrów

@Halski dobrze prawi , też sprawdziłem na tulejce 41/46 , nakręciłem dwa filterki UV - przy zoomie zjechanym do min. jest winietowanie , mam też tulejkę 41/52 pożyczyłem polarka i nakreciłem UV-kę nie ma winietowania.
Ja jednak chyba zostanę przy tulejce 46mm , mniej przysłania lampę a głównie będę stosował UV ( zresztą kupiłem juz UV-hoya HMC ) jako zwykłą ochrone obiektywu , polar mam zamiar używać czasami ( ładne słoneczko :) ) i nie będę nakręcał filtra na filtr ( może żle robię :? jak tak to wyprowadżcie mnie z błędu ) i dlatego nie wydam np. 300 zł na filtr tylko 110 zł ( Hoya standard ) bo dla moich skromnych potrzeb powinno starczyć :D

Uzycie filtra UV w normalnych warunkach sluzy glownie ochronie obiektywu. Jesli chcesz uzyc polaryzacyjnego, to lepiej zdjac UV. Kazdy filtr niezaleznie od producenta pogarsza jakosc zdjec.

yacek i wrocek mają rację,POLARKA tylko na szczególne okazje,ja w swoim C-740 tuleje i UV traktuję bardziej jako zestaw który chroni obiektyw,bo jesli za wymianę (C-60 chyba to był) uszczerbanego plastiku EURO-COLOR zazyczył sobie od innego klubowicza 500 zł,to strach pomysleć ile by kosztowała wymiana uszkodzonego obiektywu...